Panowie mi ostatnio obróciło panewkę. Zrobiłem remont, nowy wał, nowe dwa tłoki, głowica od F20B5 z Vitkiem (wcześniej miałem bez).
Luzy panewek głownych i korbowodowych sprawdzone i mieszczą się w specyfikacji. Sworznie nie miały luzów.
Zawory wyregulowane.
Od samego złożenia silnika mam identyczne stukanie jak na filmie:
Pojawia się ono tylko na wpełni rozgrzanym silniku, na zimnym chodzi pięknie.
Gdy stuka to czuć to na pedale sprzęgła i gazu.
Olej 5W40. Ciśnienie oleju monitorowane od samego remontu i wynosi na rozgrzanym silniku 15psi.
Po 300km jeszcze raz sprawdziłem panewki i są ok.
Już przejechałem ok. 500km i nadal nic się nie zmienia.
Stukanie jest najbardziej słyszalne w przedziale 2,5-3,5k obr. gdy jedzie się ze stałą prędkością na np 2 biegu.
Wiem, że te silniki warkoczą ale to jest już przesada... Poprostu jest denerwujące.