[krzyzak24]

Bolec jest na klockach od sedana.
Nigdy nie słyszałem o samoregulacji ręcznego ale może mało słyszałem.
A blaszki załozyleś na zaciski?

[skubiszek]

W Tarczy Masz Dziurkę. Musisz ją ustawić na dole i masz tam możliwość regulacji

[Jarod32]

Krzyzak24 .. czytasz , czy tylko nabijasz posty ?

[Kardynal]

..."samoregulatory" nastawienia  @Jarod32  to było dawno...dawno  w starych Accorach jak i moim CA5.

 

I według mnie @Krzyzak24 ma racje bo bolec potrzebny jest jak ktoś nie ma bębna tzn. nie ma ręczny hamulec oddzielnie.
 

 

 

Ręczny się nastawia = ustawia po przeróbkach jak @Skubiszek z grubsza (cienko) napisał.
 

Ale to nie jest prosta procedura i wymaga trochę technicznego myślenia i doświadczenia.

 

Jak ktoś ma mało pojęcia i doświadczenia i piłuje okładziny to może lepiej żeby to zrobiła Honda. 

Użytkownik Kardynal edytował ten post 22:12, 09.03.2015

[skubiszek]

sory pisałem spod prysznica  

[mushroom]

ale zeby bylo jasne....okladzin od recznego nie ruszalem bo wygladaly bardzo ladnie. Zauwazylem ze po kilku dniach juz reczny zaczyna lepiej brac wiec nie bedzie potrzebna chyba regulacja. Poczekam jeszcze kilka dni i mil. Co do bolcow na klockach to spilowalem je bo inaczej tloczek w zacisku nie naciskal rowno cala plaszczyzna na klocek.

[Kardynal]

Samo się nic nie ustawia.

Jak chcesz to sprawdź ustawienie ale na twoją odpowiedzialność, jak zwykle.

 

Sprawdzenie:

- Pociągnij dźwignię do całkowitego zaciągnięcia ręcznego hamulca.

- Hamulec  powinien być zablokowany na 8 do 10 ząbku.

 

Regulacja:

- Zdemontuj środkową konsolę.

- Poluzuj nakrętkę regulacyjna w środkowej konsoli.

 

 

- Podnieś tylne koła nad ziemię i zdemontuj obydwa koła.

- Usuń zaślepkę.

- Przestaw tak mechanizm regulacyjny (jego ząbki) śrubokrętem w bębnie żeby okładziny dotknęły bębna.

- Potem mechanizm regulacyjny (jego ząbki) cofnij śrubokrętem o 8 zębów.

- Zaciągnij dźwignię ręcznego hamulca na pierwszy ząbek.

- Wkręć = dokręć nakrętkę regulacyjną w środkowej konsoli aż (na tyle żeby) tylne koła (ich bębny) zaczną sie lekko blokować = ocierać przy obracaniu.

- Zwolnij = popuść całkowicie dźwignię hamulca i sprawdź czy tylne koła obracają sie bez oporów = bez tarcia. Wyreguluj ponownie w przypadku ocierania okładzin.

- Upewnij sie ze hamulec postojowy skutecznie hamuje przy pełnym zaciągnięciu dźwigni czyli na 8 do 10 ząbku.

 

 

 

 

Ps.: Kupiłeś złe klocki, bo z wystającym bolczykiem.
Spiłowanie klocków hamulca nie wchodzi w rachubę.

Trzeba sie po prostu zastanowić.   ...dlaczego?

Użytkownik Kardynal edytował ten post 20:03, 10.03.2015

[bryll]

Złe klocki albo źle założone, w tłoczku są nacięcia na te bolce. Źle założył i jest krzywo.

[Kardynal]

I co mam na taki text napisać?

Wiesz o jaki dokładnie Model Accorda chodzi?

 

 

Na pewno NIE !  

Użytkownik Kardynal edytował ten post 20:58, 10.03.2015

[bryll]

Czytaj ze zrozumieniem, jeżeli kupił klocki do sedana z bolcami to trudno, wymienia na pasujące do tourera albo jak uczynił (spiłował bolce) i zakłada. Zwróciłem uwagę czy aby na pewno są dobrze założone. 

[Statom]

Hej
Koledzy jeśli chodzi o klocki na tył do Tourera, to od tych od sedana różnią się tylko tym dodatkowym bolcem (a w zasadzie jego brakiem) i uwaga te bez bolca (dedykowane do Tourera) są duuuużo droższe, więc jak najbardziej normalną rzeczą jest zakup tych do sedana i spiłowanie bolca... sam tak robiłem, zresztą zgodnie z sugestią naszego Kolegi i Partnera Pawpor z BrakeParts... i myślę, że na tym możemy skończyć dywagacje nad dodatkowym bolcem...

Pozdrawiam
Tomek

wysłane z fona

[mushroom]

dzieki STATOM.....juz myslalem ze trzeba bedzie inne klocki zakladac...tak jak napisales...stare klocki nie roznily sie niczym oprocz tego bolczyka. Na tloczku nie bylo zadnego wyciecia na ten bolczyk. Dremelek dal rade i klocki pasowaly jak trzeba. Odnosnie tej regulacji recznego...to sprawdzilem ze kola mi sie blokuja nawet przy predkosci 50 mph, wiec chyba nie musze nic regulowac??

[Kardynal]

Hi Tomek,

Jako początkujący majsterkowicz nie powinno sie moim zdaniem nigdy piłować klocków albo innych części hamulców, bo powstają z tego złe przyzwyczajenia.

 

Oczywistym jest jak dla mnie, że były zamówione złe części.
 

Ale nie rozumiem, czy wszystkie klocki maja bolce, bo powinny mieć tylko 2x?
Jak maja dwa to można zmienić miejsce na zewnętrzne.

 

ALE: Jak dla mnie jak się ma Tourera, fajny wózek,  to kupuje do niego najlepiej oryginalne klocki, bo to nie do roweru tylko do Accorda i nie ma co oszczędzać bo klocki są na wiele tysięcy km.

 

Ps.:  @Mushroom, blacha i bolec to nie wszystko. Okładziny to trochę więcej.  

Użytkownik Kardynal edytował ten post 21:13, 11.03.2015

[Statom]

Hej
Kardynal, ale ja nie pisałem o tym, że były tanie, tylko że były sporo tańsze niż identyczne, ale bez bolca... a nie były to wcale tanie klocki, za to na pewno lepsze niż OEM... też byłem zdziwiony, ale zaufałem fachowcom i źle na tym nie wyszedłem... swoją drogą to też niezły paradoks - więcej materiału zużytego przy produkcji (dodatkowy bolec), a klocek tańszy... jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze - po prostu jeśli chodzi o klocki na tył do Tourera to jest mniejsza konkurencja, więc można windować ceny... ale to już jest trochę poza tematem...

Pozdrawiam
Tomek

wysłane z fona

[Kardynal]

na pewno lepsze niż OEM 

Ok.,

jak kto lubi ale jak dla mnie to to co napisałeś to jest po prostu BZDURA!

 

 

 

Pozdrawiam - Marek (zegarek)

Użytkownik Kardynal edytował ten post 23:30, 11.03.2015