[premier]

W piątek najwcześniej ale to i tak będzie klon tego co ty pokazałeś.

Użytkownik premier edytował ten post 17:43, 16.12.2014

[luk88]

W piątek najwcześniej ale to i tak będzie klon tego co ty pokazałeś.

witam, dołączam sie do tematu gdyz dopadło i mni  to, czyli prawy przegub wewnetrzny. mechanik wymienił mi go na zamiennik i troche pomogło.ale telepanie na 2 biegu jeszcze pozostało. mechanik teraz twierdzi ze musze wymienic jeszcze półos ta co jest na niej podpora. ale nigdze nie ma do niej zamienników.  i teraz pytanie czy to moze byc jeszcze wina tego nowego przegubu, czy rzeczywiscie kupic od razu półośke uzywke?czy kupic  oryginalny przegub OEM i to załatwi sprawe juz.prosze o podpowiedzi.

[blow]

Widziales ten prawy przegub swoj?bylo na nim cos?

Zaminnik febesta ktos z forum wkladal-nie pasuje, dalej trzepie...

[premier]

luk88

Przeczytaj moje  wypowiedzi w tym temacie i innych typu drgania itp.. Też miałem zamiennik, wytrzymałem z nim 1000 km. Żadna półoś, żadna podpora, żadne wynalazki typu febest. Umoczyłem 300 zł na tych nędznych próbach.  W wtorek założyłem OE w dobrym stanie i teraz gęba mi się cieszy za każdym razem jak wsiadam do Hondy. Nie ma mrowienia, nie ma drgań na  dwójce a przy 160 km/h można usnąć bo jedziesz jak po stole. Moge to powtórzyć jeszcze z 10 razy: Wymiana na OE rozwiązała problem w 100%.

Byłem u 2 mechaników i każdy twierdził że powinno być dobrze na zamienniku. Gdy wymieniłem na OE pan sam poprosił o tel. żeby podzielić się wrażeniami z jazdy. Był bardzo zdziwiony kiedy oznajmiłem że accord jeździ jak złoto ale przyznał racje że jednak OE i pewnie teraz pewnie będą mieli mniej roboty bo od razu będą szukać oryginału a nie wkładać zamienniki.

Uff, ulżyło mi.

Użytkownik premier edytował ten post 18:09, 18.12.2014

[luk88]

Widziales ten prawy przegub swoj?bylo na nim cos?

Zaminnik febesta ktos z forum wkladal-nie pasuje,

nie dzisiaj  nie zdazyłem tylko przejechałem sie autem po wymianie i była poprawa tak jak pisałem ale nie za duza. mechanik mówi ze ząbki na półosi tez sa wyrobione i przez to sa jeszcze luzy. gdybym wiedział ze to nie pomoze to bym kupił odrazu oryginalny oem

[blow]

LUK - poproś mechanika, aby dał stary przegub. wyczyść go ze smaru i przyjrzyj się powierzchniom "roboczym". nie pchaj się w półoś jeśli przegub nadal nie jest do końca sprawny, bo polecisz w kolejne koszty.

 

nie wiem czy szukałeś na forum tematów o tych przegubach - trochę tego jest. trzeba się dużo rozglądać, żeby znaleźć min. mój temat o zamiennikach Febesta - no ale tak to już jest na takich forach...

 

 

tutaj masz jasną diagnozę, i poradę - mam nadzieję że pomogliśmy i u Ciebie problem zostanie tak samo rozwiązany.

[malin_f1]

Z ciekawości możecie napisać jakie macie przebiegi i czy są na 100% pewne.

[luk88]

Z ciekawości możecie napisać jakie macie przebiegi i czy są na 100% pewne.

auto kupiłem sam w niemczech pół roku temu. mam 120tys. ksiazka była do 2008 roku serwis. w 2008 miało około 50 tys. jak kupłem nie było zadnych oznak wbracji. zrobiłem 15 tys i sie pojawiły. opony letnie 18 225/45. moze  i cofniety z 50 tys ale to i tak nie duzo nie mam pewnosci

[slav2006]

Luk88 zanim zaczniesz szukać i kombinować z półosiami wystarczy zmierzyć ich bicie na samochodzie, denerwują mnie już teksty mechaników że trzeba wymienić to i to, wymienisz i nie pomoże no to dalej jadą ze swoją modłą wymian kolejnych części (nie ponosząc konsekwencji nieudolnych diagnoz i narażając klientów na koszty) a wystarczy miernik zegarowy (nawet taki ktorym mierzy sie bicie tarcz hamulcowych za niecałe 200 zł). Także zanim podejmiesz się kupna kolejnych części, poproś mechanika o sprawdzenie bicia półosi ktorą kwalifikuje do wymiany...

[LK3]

 poproś mechanika o sprawdzenie bicia półosi ktorą kwalifikuje do wymiany...

Jak ma kupować miernik to po co mu jeszcze mechanik?

 

Napisz gdzie należy przyłożyć czujnik tego miernika. Chciałbym posiadać taką wiedzę mając taki czujnik w warsztacie.

[slav2006]

Nie mówię żeby luk88 sobie taki miernik kupował, tylko dobrze by było żeby mechanik miał taki na wyposażeniu, a jeśli mechanik nie potrafi sprawdzić bicia półosi to po czym wnosi że ta właśnie część jest do wymiany? A jeśli klient takową wymieni i objaw nie ustanie to odda mu pieniądze za części i robociznę? Ale żeby byla jasność nie odnoszę sie do konkretnego fachowca tylko do ogółu tych którzy każą wszystko wymieniać bez wykonania jakichś dodatkowych czynności diagnostycznych...

co do miejsca na półosi to ja przyłożyłbym po środku jej długości...

Użytkownik slav2006 edytował ten post 23:12, 18.12.2014

[LK3]

co do miejsca na półosi to ja przyłożyłbym po środku jej długości...

 

Też tak myślałem, ale jak obracać półosią nie powodując przekłamań miernika przez wymuszone drgania? Poza samochodem jest to do zrealizowania, ale jak bez wymontowania półosi.

[slav2006]

No to nawet wytargać z auta połoś i mierzymy, nie jest to dużo roboty a pozwoli zaoszczędzić parę stowek ktore można wydać na oem przeguby

[luk88]

Luk88 zanim zaczniesz szukać i kombinować z półosiami wystarczy zmierzyć ich bicie na samochodzie, denerwują mnie już teksty mechaników że trzeba wymienić to i to, wymienisz i nie pomoże no to dalej jadą ze swoją modłą wymian kolejnych części (nie ponosząc konsekwencji nieudolnych diagnoz i narażając klientów na koszty) a wystarczy miernik zegarowy (nawet taki ktorym mierzy sie bicie tarcz hamulcowych za niecałe 200 zł). Także zanim podejmiesz się kupna kolejnych części, poproś mechanika o sprawdzenie bicia półosi ktorą kwalifikuje do wymiany...

acha, moje wczesniejsze auto to bora 1.9 tdi  raz miałem bicie tarcz , wymieniłem chyba z trzy komplety i raz jeden mechanik zmierzył mi bicie piast chyba podobnym miernikiem i okazało się ze cos z nimi nie tak. wymienłem piasty i było juz wszystko git. ale  mam jeszcze pytanie czy półos  od anglika 2.0 podejdze do mojego auta?? mechanik twierdzi ze tak. a i jescze kolega ma hanie 2.0 i mozemy zamienic oski i wtedy bym wiedział na 100 %  ze to akurat pólos ale on się boi

ze potem jak załozy z powtrotem swoja to  moze miec takie objawy jak jak. co o tym myslice?? 

[slav2006]

Od samej podmiany i przejechania się nic mu sie z polosiami nie stanie no chyba że bedziecie wymieniać je "młotkiem" to objawy mogą się pojawić ale od podmiany "po Bożemu" nic się nie stanie, ale podmiana ośki z przegubami nie da Ci obrazu stanu tegoż elementubo Twój kolega pewnie ma oem przeguby i u niego jest malina, a żeby sprawdzić Twoje ośki to musiałbyś na jego półosie wrzucić swoje przeguby ...