Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie
all_gen

Wibracje na kierownicy podczas hamowania

all_gen

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
213 odpowiedzi w tym temacie

#181 marcoaccord

marcoaccord
  • Forumowicz
  • 620 postów
  • Skąd:Pisz
  • Silnik:2.0
  • Wersja:GX
  • KM:125
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2002
  • Nadwozie:Kombi
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 19:15, 02.10.2015

Według mnie NIE!


  • 0

#182 pitou

pitou
  • Forumowicz
  • 239 postów
  • Skąd:Kato
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 22:58, 20.11.2015

Potwierdzam utarta opinie. Mialem oem tarcze i klocki. Przód wymieniłem na zimermann + jurid podstawowe. Bicie pojawiło sie w trasie w Toskanii w górach. Podejrzewam ze przegrzały sie przód. Ale dojechałem ten komplet. Przetoczylem tarcze. Największy odchyl to 0.08. Założyłem nowe klocki zimermann na przód a na tyle do przetoczonych tarcz lucas założyłem klocki trw. Bije jeszcze mocniej. Pytanie - przegrzanie tarcz powoduje skrzywienie piast? Wiem ze wszystko bylo ok. Dochodzę również do wniosku ze przypadkowe kompilacje klocek - tarcza mogą być szkodliwe. Mimo bicia komplet zimermann hamuje dużo lepiej.
  • 0

#183 pawpor

pawpor
  • Partner HAKP
  • 1276 postów
  • Skąd:Rybnik/ Kraków
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Alfa 159
  • KM:200@230
  • Paliwo:ON
  • Rok:2006
  • Nadwozie:Sportwagon :)
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 14:02, 23.11.2015

Jeżeli powstało bicie z powodu przegrzania to niestety toczenie przynosi tylko chwilowy efekt...

Piasty mogą się skrzywić nawet z powodu zbyt dużego momentu dokręcenia kół - przy każdej wymianie tarcz bezwzględnie należy mierzyć zarówno bicie piast jak i tarcz po montażu!

Luźny drążek kierowniczy może być przyczyną bicia kierownicy przy hamowaniu ?

TAK!
  • 0

Jeżeli długo nie odpisuję proszę pytania kierować na info@brakeparts.pl :)

 


#184 Muniek

Muniek
  • Forumowicz
  • 50 postów
  • Skąd:Kluczbork
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type S
  • KM:190
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 18:22, 14.06.2016

Przerabiam temat bicia na kierownicy podczas hamowania przy większych prędkościach tj. ok 120 km/h. Moja sytuacja wygląda tak że wymieniłem tarcze i klocki z przodu (na ferodo) ze względu na zużycie. Przed wymianą wszystko ok. Po wymianie i przejechaniu ok 1000 km pojawiło się w/w bicie. Wykryłem luz na drążkach kierowniczych, wymienione. Poprawiło się prowadzenie, ustąpiło lekkie ściąganie w lewo, bicie pozostało. Dokonałem pomiaru bicia tarcz przód i tył. Bicie w zakresie 0,01 - 0,04 wszystko w normie a kierownica bije. Jedyne co mi przychodzi do głowy to wymiana tarcz, klocków przód i tył na nowe, myślę o marce ATE. Co o tym my myślicie? Jakieś opinie, sugestie?

Dodam jeszcze że ostatnio wpadły mi w ręce tarcze ATE od innego auta i wydaje mi się że jakościowo są dużo lepsze od FERODO, antykorozja, wyważenie itp.


Użytkownik Muniek edytował ten post 18:59, 14.06.2016

  • 0

#185 Wlodar

Wlodar
  • Forumowicz
  • 5250 postów
  • Skąd:P
  • Silnik:123
  • Wersja:Abc
  • KM:1
  • Paliwo:PB
  • Rok:1234
  • Nadwozie:N
Reputacja: 33
Super

Napisano 20:47, 14.06.2016

Tylne są idealne ?
  • 0
                       

#186 Rafipro

Rafipro
  • Forumowicz
  • 36 postów
  • Skąd:Radzyń Podlaski
  • Silnik:2.2
  • Wersja:Sedan
  • KM:170
  • Paliwo:ON
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CN1
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 21:01, 14.06.2016

Także miałem problem z wibracjami na kierownicy po wymianie tarcz i klocków,  z braku czasu przejeżdziłem tak ok 500 km, bicie ustało i nie powraca już od ok 10 kkm . Dziwne, ale prawdziwe .


  • 0

#187 Muniek

Muniek
  • Forumowicz
  • 50 postów
  • Skąd:Kluczbork
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type S
  • KM:190
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 06:56, 15.06.2016

Tylne są idealne ?


Tył jest ok bicie lewa 0,02 prawa 0,03

Przód bicie lewa 0,04 prawa 0,01.


Użytkownik Muniek edytował ten post 08:49, 15.06.2016

  • 0

#188 h1tman

h1tman
  • Forumowicz
  • 763 postów
  • Skąd:Łódź/Piotrków Trybunalski
  • Silnik:H22
  • Wersja:ES
  • KM:>200
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CL3
Reputacja: 7
Neutralna

Napisano 09:05, 15.06.2016

Przetoczcie tarcze na aucie. U mnie było bicie niemiłosierne, aż kierownice wyrywało. Przetoczyłem na aucie i od 15k km jest spokój. Kolejna sprawa, zawiecha nie może mieć żadnego luzu bo każdy luz powoduje powiększanie drgań.


  • 0

9beb182d56bbdabb4ef8a1c5125f16bca600ed0a


#189 Muniek

Muniek
  • Forumowicz
  • 50 postów
  • Skąd:Kluczbork
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type S
  • KM:190
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 14:31, 15.06.2016

Przetoczcie tarcze na aucie. U mnie było bicie niemiłosierne, aż kierownice wyrywało. Przetoczyłem na aucie i od 15k km jest spokój. Kolejna sprawa, zawiecha nie może mieć żadnego luzu bo każdy luz powoduje powiększanie drgań.

Sprawdzałeś bicie przed toczeniem? Jakie były wartości? Wydaje mi się że moje odchyłki są w normie i nic toczenie nie poprawi. Co do zawieszenie to raczej luzów nie ma bo nie dawno byłe na przeglądzie i wszystko niby ok. Dodatkowo sam sprawdzałem dolne sworznie za pomocą brechy i zero luzu. Niemniej jednak są widoczne pęknięcia na tulejach wahaczy dolnych. Może jednak to jest przyczyną?


  • 0

#190 h1tman

h1tman
  • Forumowicz
  • 763 postów
  • Skąd:Łódź/Piotrków Trybunalski
  • Silnik:H22
  • Wersja:ES
  • KM:>200
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CL3
Reputacja: 7
Neutralna

Napisano 14:49, 15.06.2016

Nie sprawdzałem ale mi pomogło. Kumplowi też telepało, przetoczył i miał spokój jednak po 10k znowu zaczęło. To znowu przetoczył i ma spokój już od 20k. Tylko ze to przetaczanie ma aucie a nie zwykłe na tokarce. To pozwala wyeliminować bicie piasty.


Użytkownik h1tman edytował ten post 14:54, 15.06.2016

  • 0

9beb182d56bbdabb4ef8a1c5125f16bca600ed0a


#191 Muniek

Muniek
  • Forumowicz
  • 50 postów
  • Skąd:Kluczbork
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type S
  • KM:190
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 07:46, 16.06.2016

Nie sprawdzałem ale mi pomogło. Kumplowi też telepało, przetoczył i miał spokój jednak po 10k znowu zaczęło. To znowu przetoczył i ma spokój już od 20k. Tylko ze to przetaczanie ma aucie a nie zwykłe na tokarce. To pozwala wyeliminować bicie piasty.

" To pozwala wyeliminować bicie piasty."

Toczyłeś tarcze hamulcowe czy piasty?


  • 0

#192 h1tman

h1tman
  • Forumowicz
  • 763 postów
  • Skąd:Łódź/Piotrków Trybunalski
  • Silnik:H22
  • Wersja:ES
  • KM:>200
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CL3
Reputacja: 7
Neutralna

Napisano 08:54, 16.06.2016

Tarcze hamulcowe założone na piastach na aucie..... Wiec nawet jak piasta jest krzywa to po takim zabiegu tarcza nie ma bicia względem zacisku hamulcowego. 

Nawet Honda zaleca toczenie tarcz na aucie:

25af9a5dd1.jpg

 

Info z manuala 5 gen.

 

Ale teraz Pan w sklepie i Pan mechanik mądrzejszy i mówi: "Panie! Teraz sie już nie przetacza, teraz sie kupuje nowe!" A potem płacz bo ktoś kupił 3 komplet tarcz i nadal mu bije :(((


Użytkownik h1tman edytował ten post 11:45, 16.06.2016

  • 0

9beb182d56bbdabb4ef8a1c5125f16bca600ed0a


#193 Muniek

Muniek
  • Forumowicz
  • 50 postów
  • Skąd:Kluczbork
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type S
  • KM:190
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 11:10, 16.06.2016

Dzięki za wyjaśnienie.


  • 0

#194 Harmonia Akceptacja VI

Harmonia Akceptacja VI
  • Forumowicz
  • 27 postów
  • Skąd:Warszawa/Olsztyn
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS/CH6
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:2001
  • Nadwozie:hatchback
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 21:24, 13.07.2016

zdejmujemy koło
zdejmujemy tarcze hamulcowa
mocujemy czujnik zegarowy na statywie i robimy pomiar krecąc piasta - pomiar robimy max 10mm od krawedzi zewnetrznej piasty

Mała poprawka tematu pomiaru bicia piasty. Bicie piasty mierzymy czujnikiem setkowym i umieszczamy go po miedzy szpilkami do przykręcenia koła a śrubą do przegubu. Maksymalne bicie piasty to 0,03. 


  • 0

#195 mnap86

mnap86
  • Nowy
  • 3 postów
  • Skąd:Stargard
  • Silnik:2,0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 13:49, 08.10.2016

Witajcie.

 

Od jakiegos czasu jezdze accordem 2.0 z 2003 roku i tez mam problem z biciem. Jak go kupowalem to nie zauwazylem tego zjawiska. Nie wiem czy nie zwrocilem uwagi, czy moze "oszczedna" jazda "nowym" nabytkiem... Chociaz wydaje mi sie to malo prawdopodobne.

 

Problem wyglada tak, ze przy okolo 120-130 wystepuje drzenie kierownicy, nie tragiczne, mrowienie bardziej. Wystepuje bez hamowania. W momencie jak sie nacisnie hamulec problem zaczyna narastac i o ile przy pierwszym hamowaniu nie jest jakos bardzo zle, to z kazdym kolejnym problem sie poglebia.

 

Bylem juz na wywazaniu na Hunterze 9700 z rolka. Wyniki wyszly ladne, ciezarki minimalne.

 

Dzisiaj ogladalem hamulce z bliska. Zdjalem zaciski, pomierzylem bicie tarcz. Obie maja 0.04mm, grubosc tarcz 24,8mm. Wygladaja na ladne, nie maja rys czy innych wad. Klocki natomiast sa juz na wykonczeniu i co mni zastanowilo, na gorze klocka jest bardzo duza czesc niezuzyta. Gora ma fabryczna grubosc, a dol jest starty. Taki nawis szertokosci ~1cm. Sa tarcze 280 i 300 i to wyglada tak jakby ktos zalozyl tarcze 280 do klocka od 300... Czy moze to tak ma byc? Z tego co widze, to sa 2 rodzaje kolckow, ale sie dosc mocno roznia, u mnie sa dlugie. Czy tarcze 280 ida z tymi kolckami i tak ma byc? Czy po prostu tarcze 280 sa do innego zacisku z tymi drugimi, krotkimi, klockami a ktos po prostu tak to zalozyl?

 

Zbilem te niezuzyte ranty dlutem, zeby sprawdzic czy to moze wina ich udezania o tarcze, ale nic to nie dalo za bardzo. Przy jezdzie 120-130 co prawda nie bylo mrowienia, ale jak tylko ruszylem hamulec zaczelo bic, z kazdym kolejnym razem mocniej, az do tego, ze bilo podczas jazdy bez hamowania.

 

Wyglada na to, ze zwiazek jest z temperatura tarcz? Cieple sie odksztalcaja? Pomiary robilem na chlodnych i bylo 0.04, az tak by sie wichrowaly od temperatury? Dodam, ze jak ostygna to jest spokoj do czasu hamowania. Zanim sie za nie zabralem, to zrobilem jakies 15km (do rodzicow, gdzie mam narzedzia i garaz) i tam byl robiony pomiar. Po poskladaniu test.. i efekty jak pisalem wczesniej. Natomiast jak wsiade za godzine, to znowu bedzie dobrze do czasu hamowania.

 

Przy okazji zauwazylem, ze chyba czas wymienic ta duza tuleje wahacza dolnego bo wyglada na spekana.

 

Klocki na przod i tak musze zamowic wiec jakby ktos mogl mi wyjasnic kwestie klockow/tarcz, tego co opisalem. Ale nie wiem czy zmieniac tez tarcze, czy moze ta tuleja cos diabli? Polosie sprawdzilem pobieznie, jakis tam luz jest, ale daja sie tylko minimalnie obrocic iwyglada to bardziej na luz mechanizmu roznicowego.

 

Przebieg okolo 170k. Mam przed soba 3 ostatnie przeglady z niemiec z 2010/12/14 i rachunek z wymiany tarcz i klockow z 2014 na osi tylnej (ATE). Chociaz tyl juz nie wyglada i pewnie bedzie wymiana niebawem. Natomiast sprawdzalem hamowanie tylu czy nie ono powoduje te bicia hamujac recznym przy tych 120-130.... 0 oznak. Wiec zakladam, ze pomimo sporego zuzycia, to nie one.

 

Na kierownicy tez nie ma luzu, jakby ktos pytal o maglownice.

 

W zasadzie to przeczytalem pozostale tematy o tej dolegliwosci i sam juz nie wiem co o tym myslec, czy plakac?

 

Zastanawia mnie tez inna rzecz. Otoz skoro byly zmienione tarcze i klocki tyl w maju 2014 przy 151k i tarcze juz nie wygladaja najlepiej, zuzycie okolo 1mm czyli okolo polowy ich zycia, klocki zblizaja sie do wymiany, jest na nich z 7-8mm to tarcze na przodzie musza byc dosc nowe skoro maja po 24,8. A skoro sa dosc nowe, to jak rozumiec zuzyty klocek(4-5mm)? Zakladac, ze zostaly zmienione w polsce po sprowadzeniu i zalozono najtanszy szajs? Z drugiej storny od wymiany tylu minelo niecale 20K, a skoro tarcze z prozdu wygladaja duzo lepiej, czyli zostaly zmienione pozniej niz tyl, to co sie stalo z klockami, zostaly zjedzone szybciej niz te na tyle? I co sadzic o minimalnie zuzytej tarczy?

 

Nie wiem jakiej firmy sa to tarcze, z jednej strony szkoda mi ich wymieniac bo sa nie zuzyte w ogole. Z drugiej strony, istnieje podejzenie, ze zostaly zalozone najtansze syfiaste w polsce (i to jeszcze nie te) i sie wichruja po dostaniu temperatury. Szukalem na klockach jakiegos logo producenta, nic nie znalazlem poza kilkoma numerami typu homologacja itp.. markowe klocki maja zazwyczaj logo, TRW, ATE czy inny napis...

 

EDIT: Zapomnialem zegarka, wiec musialem jechac jeszcze raz. Auto postalo chwile... i jest ok. do 160 zero wibracji... Z kazdym hamowaniem coraz gozej, az do tego, ze pozniej juz bije przy 120 nawet bez hamowania. Szkoda troche byloby zalozyc nowe tarcze i je pogiac po 1000 czy 2.


Użytkownik mnap86 edytował ten post 14:51, 08.10.2016

  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: all_gen

Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq