[Zaszczyk]

Ja swoją chłodnicę wyczyściłem porządnie papierem ściernym, w miejscach gdzie nie było już zupełnie dojścia do rdzy to zostawiłem. Potem porządnie odtłuściłem rozpuszczalnikiem i pomalowałem dokładnie i grubo jakąś farbą antykorozyjną pędzelkiem. Wszystko bez zdejmowania zderzaka jakąś godzinkę mi zajęło. Zdecydowanie polecam wyłożyć wszystko w środku gazetą bo mi się sporo pochlapało

[Pyra]

adr2000 może uruchomisz jakieś grupowe zamówienie jak masz już szablon w desce ?

[adr2000]

adr2000 może uruchomisz jakieś grupowe zamówienie jak masz już szablon w desce ?

szablon już dawno poszedł z dymem

jak ktoś chce zrobić z miedzi to niech wyciaągnie stara obrysuje i wiertarką wywierci szablon 10 min roboty.

ladny szablon by wyszedł na stołowej wiertarce mój wyszedł trochę koślawy.

[Zigi]

moja prośba

może mi ktoś podać wewnętrzną średnicę zaznaczonych na zielono przewodów?

wymieniam chłodnicę płynu wspomagania na inną....żeberkową PWR i muszę kupić właściwe końcówki do zarobienia własnie pod przewód..... o średnicy tego zaznaczonego.....

ewentualnie wystarczy mi znajomość średnicy króćców zbiorniczka płynu układu wspomagania wychodzących na obieg chłodnicy płynu




ewentualnie jeżeli kupie zaznaczone przewody

[H4RRy]

A co myślicie o tym, żeby pomalować ten przewód hammeritem srebrnym

Sam Hammerite nic nie pomoże - wiem bo już tak malowałem. Wystarczyło na jakieś półtora roku po czym zaczęło wyłazić brązowe zło - chłodnicę mam póki co jeszcze całą więc została ponownie dokładnie oczyszczona, odtłuszczona benzyną ekstrakcyjną, na to poszedł podkład reaktywny i następnie warstwa farby.

Jak narazie jest dobrze, ale w razie awarii patent z rurką miedzianą wydaje się najrozsądniejszy.


@Zigi jak już zakupisz końcówki to podaj w temacie jakie są niezbędne, jakieś przykładowe foto i koszt.

[Czarnota]

Witam,

Odgrzewamy temat z Radek0684. Już mu podziękowałem za radę. Mam pytanko, czy ktoś może otworzył grupowe zamówienie na chłodnicę płynu wspomagania robioną z miedzi ?. Mam ten sam problem co wy. W swojej musiałem odciąć najbardziej skorodowany -przeciekający-kawałek i zastąpiłem go zbrojonym przewodem gumowym na cybanty. Działa nie do końca dobrze, bo poci się pod cybantami. Zaznaczam, że dolewałem oryginalny płyn Hondy i innego nie biorę p[od uwagę, przy ewentualnej wymianie na miedź.

Pzdr

[Pyra]

raczej nigdy tu na forum nie było zamówienia grupowego na takie przewody. Jak widać tutaj jedni dorabiają na własna rękę, inni zaślepiają.

[Radek0684]

Tak jak Pyra mówi albo zaślep, albo jeśli masz odrobinę zdolności manualnych i chęci, to kup miedź o odpowiedniej średnicy i powyginaj. Na koniec pomaluj (zabezpiecz) i gitarka

[Czarnota]

Zdolności manualnych mi nie brakuje, gorzej z chęciami robienia samemu ale chyba będę robił. A, że diabeł tkwi w szczegółach powiedzcie dokładnie jak zarabiać końcówki i czy jest duży problem z połączeniem do instalacji przy tak dużym skorodowaniu.

Pzdr

[Boguś]

Odświeżam kotleta

Jak połączyć miedź z gumowymi wężami? Opaski zaciskowe na śrubę wystarczą czy zarobiliście jakieś końcówki. Jak tak to jakie?

Pozdrawiam

[Czarnota]

Z racji tego, że zdemontowałem kawałek przodu i mam doskonały dostęp do między innymi chłodniczki płynu wspomagania, to mogę powiedzieć, iż wymiana jej na miedzianą nie będzie nastręczała większych trudności. Nie ma specjalnych zarobień na końcówkach, rurka z obu stron wchodzi na wężyki gumowe za pomocą ala cybantów, tych oryginalnych. Trzeba kupić rurkę miedzianą odpowiedniej średnicy, nasypać piasku do środka i wygiąć wg oryginalnego kształtu. Pytanie, czy wyginać tylko dla siebie, czy może ktoś pisze się na zamówienie. Wtedy zrobię kopyto, jak ktoś wcześniej (ale potem spalił ).

[manda]

A ile by u Ciebie kosztowala, bo nie wiem czy sam robić?

[Boguś]

Czarnota ja jeszcze muszę wymienić ten krótki kawałek co leży na sankach po stronie kierowcy

[Czarnota]

Więc po dokładnych oględzinach na żywo i schematu oprócz tej głównej części, co jest przed chłodnicą klimy są jeszcze dodatkowo dwa krótkie kawałki. Ten co pisze Boguś i kawałek ok. 30cm łączący się z rurką gumową, która biegnie już do kolumny kierownicy, wszystko łączone na oryginalne cybanty. U mnie te kawałki też zaatakowała ruda. Całość w mb wychodzi ok. 3m rurki o średnicy oryginalnej 10mm.

Podzwonię dzisiaj do specjalistów w okolicy i będę miał rozeznanie o kosztach netto.

[wolek]

nie trzeba jej wyginać jak oryginał można zrobić pałąk w kształcie U i starczy...