pawel12 na pewno kierowcy dużych aut jadąc za tobą życzą ci wszystkiego dobrego. Wcześniej dużo jeździłem zawodowo po Polsce i uwierz mi że jeżeli ktoś jedzie poza terenem zabudowanym 70 km/h to stwarza zagrożenie.
Sorry za OT ale nie mogłem się powstrzymać, aby się usprawiedliwić podam wynik swojego spalania ostatnio 100% trasa około 400 km w jedną stronę 11,5L/100km, w drodze powrotnej prowadziła żona 9L/100km - LPG różnica w czasie przejazdu około 1,5 h.
Ja stwarzam zagrożenie Chłopie ogarnij się, jak ktoś jest wariatem za kółkiem ciężarówki to jego sprawa ze ma po*cenzura*e pod deklem. Opowiem Ci historie jakiś czas temu jechałem z kolegą poza terenem zabudowanym jak przeważnie ograniczenie 70 km/h jade z tą prędkością a za mną wariat Tirem siedzi mi na zderzaku, kilka kilometrów dalej obok stacji benzynowej zauwazyłem ze szmaciarz skręca na stacje,jako ze nie jestem maluszkiem i w kasze dmuchać sobie nie dam pojechałem za nim złapałem go za bety i kilka razy powiedzmy "potrząsłem" to się mało nie zesrał. Myslę że wiecej tego nie zrobi.
Użytkownik pawel12 edytował ten post 13:32, 24.03.2017