Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Szuranie brzęczenie podczas przyspieszania - K20A6


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
55 odpowiedzi w tym temacie

#31 SimRacer

SimRacer
  • Forumowicz
  • 390 postów
  • Skąd:KrK
  • Silnik:K24
  • Wersja:Exec AT
  • KM:210KM 245Nm [reflash by Ralfi]
  • Paliwo:PB
  • Rok:2014
  • Nadwozie:CU2
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 14:51, 26.07.2012

Miałem na myśli pasek, napinacz przy alternatorze. U mnie są dwa rodzaje dźwięków i jeden na pewno związany jest ze zużytym zespołem sprzęgła co wykazał w/w test. Drugi natomiast to będzie właśnie coś w napinacza (rolek) przy pasku, bądź może tak jak mówisz, pompa wody :hmmm:
Najlepsze jest to, że tłucze się jak cholera, a nie wiadomo co.
Oj trzeba podjechać do chłopaków z Kokotowa.

[ Dodano: 2012-07-27, 23:56 ]
Diagnoza Adama z Honda Team - skrzynia. Jego zdaniem oba dźwięki dotyczą skrzyni i tłucze się tak podobno w większości acco VII i to już w autach od 100tys przebiegu.
Tej jeszcze długo nie będę wymieniał bo rozlecieć się nie rozleci i sprzęgło ważniejsze, a akustyczne doznania muszę jakoś strawić..
  • 0

#32 jerzydr

jerzydr
  • Nowy
  • 3 postów
  • Skąd:Łódź
  • Silnik:2,0
  • Wersja:Executive
  • KM:157
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2009
  • Nadwozie:limuzyna
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 16:31, 28.07.2012

Jest już po wymianie pompy wody. Efekt jest taki,że trzeba obserwować obrotomierz bo nie wiadomo czy silnik pracuje czy nie. Na temat sprzęgła, nie mogę nic powiedzieć bo nie posiadam takowego. Moja Hania jest automatem. Oczywiście przy okazji wymiany pompy wody wymieniłem również pasek firmy Gates symbol 7PK1760. Podaje tą informacje bo na innych Forach pytają jakie paski kupować. :-D
  • 0
jerzydr

#33 83Mike

83Mike
  • Forumowicz
  • 53 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:S
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:S
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 07:59, 06.11.2013

Czy udało Wam się rozwiązać ten problem? Wczoraj zauważyłem (usłyszałem) u siebie coś podobnego. Dziwny dzwięk (chrobot, przesypywanie piasku) pojawia się na przy jeździe na wysokich obrotach i dobiega jakby spod nóg (bardziej spod deski) pasażera. Podczas postoju nic nie słychać. Czyżby to były problemy z układem wydechowym?
  • 0

#34 wojtas12343

wojtas12343
  • Forumowicz
  • 206 postów
  • Skąd:Grodzisk Maz.
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: -1
Neutralna

Napisano 14:39, 06.11.2013

Żużyte łożyska na skrzyni słychać (świergotanie) najbardziej na luzie przy puszczonym pedale sprzęgła i na zewnątrz. W trakcie jazdy w środku raczej nie było by nic słychac. Jeśli chodzi o nieszczelność wydechu to ja miałem objaw buczenia od 4tyś rpm a nieszczelność była na pierścieniu kolektora wydechowego ale dlatego bo miałem założony kolektor z pierścieniem od innego silnika a mój stary pierścień był już wyrobiony do mojego wydechu, po zmianie na poprzedni cisza.
  • 0

#35 Statom

Statom
  • Klubowicz
  • 7195 postów
  • Skąd:Łódź
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 87
Wzorowa

Napisano 19:32, 06.11.2013

Hej :-)

Gates symbol 7PK1760

jerzydr, nie piszczy Ci jeszcze ten pasek?
Jeśli jeszcze nie... to pewnie niedługo zacznie... miałem go przez jakąś chwilę i niestety po kilku m-cach zaczął przeraźliwie piszczeć... wymieniłem na jedyny właściwy, czyli Bando i teraz jest wreszcie cisza...

Pozdrawiam
Tomek
  • 0

#36 83Mike

83Mike
  • Forumowicz
  • 53 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:S
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:S
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 19:50, 28.12.2013

Żużyte łożyska na skrzyni słychać (świergotanie) najbardziej na luzie przy puszczonym pedale sprzęgła i na zewnątrz. W trakcie jazdy w środku raczej nie było by nic słychac. Jeśli chodzi o nieszczelność wydechu to ja miałem objaw buczenia od 4tyś rpm

Nic takiego niestety u mnie nie występuje. Wracam do sprawy bo nie udało mi się rozwiązać tego problemu. Zaprzyjaźniony mechanik doradził nie jeździć na maksymalnych obrotach :k

Z tego co ostatnio zaobserwowałem to szuranie występuje po jakimś czasie. Z początku ten objaw nie występuje, po kilkukrotnym spróbowaniu jazdy na wysokich obrotach szuranie pojawia się.

Poczytałem trochę w internecie na ten temat i podobne objawy znalazłem na forum VW i Forda dotyczące raczej silników diesla. W obu przypadkach kazano zwrócić uwagę na łożyska w alternatorze. O wspomnianej wcześniej pompie wody nie było mowy więc moje poszukiwania rozpocznę pewnie od sprawdzenia alternatora... chyba że macie jeszcze jakieś inne pomysły?
  • 0

#37 wodzirej2

wodzirej2
  • Klubowicz
  • 384 postów
  • Skąd:małe 3-city
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:2002
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 19
Dobra

Napisano 22:55, 28.12.2013

jeśli łożyska na alternatorze, to nie byłoby ich słychać non stop?
może podnieś maskę, posłuchaj alternatora przy wyłączonych odbiornikach prądu,
potem włącz wszystko, co się da ;światła, klimę itp, Najlepiej jak są dwie osoby. Jedna w aucie, a Ty zamieniasz się w słuch:)
  • 0

Moje autko :)


#38 83Mike

83Mike
  • Forumowicz
  • 53 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:S
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:S
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 14:11, 29.12.2013

jeśli łożyska na alternatorze, to nie byłoby ich słychać non stop?

Czytałem właśnie że łożyska mogą zacząć 'trzeszczeć' przy wysokich obrotach co by pasowało do problemu.

może podnieś maskę, posłuchaj alternatora przy wyłączonych odbiornikach prądu,

Problem w tym że podczas postoju nie mogę tego sprawdzić. Gdy dodaję gazu blokada nie pozwala na osiągnięcie wyższych obrotów niż 5000, a przy takich szurania nie słychać.

Dźwięk ten pojawia się w okolicach 6000 obrotów i ustaje po zmianie biegu. Niestety aby to komuś zaprezentować muszę mieć dobrą i pustą drogę przed sobą :(
  • 0

#39 wodzirej2

wodzirej2
  • Klubowicz
  • 384 postów
  • Skąd:małe 3-city
  • Silnik:1.8
  • Wersja:ES
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:2002
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 19
Dobra

Napisano 21:09, 14.01.2014

coś się kolega posunął do przodu w tej sprawie?
udało się rozwiązać problem?
  • 0

Moje autko :)


#40 83Mike

83Mike
  • Forumowicz
  • 53 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:S
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:S
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 19:41, 15.01.2014

Niestety nie, nie mam pojęcia co to może być ani nikt z kim rozmawiam się z tym nie spotkał. Wczesną wiosną będę robił przegląd generalny u znajomego mechanika i spróbujemy to sprawdzić.
  • 0

#41 muzyczka

muzyczka
  • Partner HAKP
  • 2946 postów
  • Skąd:Warszawa , LHR
  • Silnik:k24
  • Wersja:Executive AT
  • KM:strojenie
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CM2
Reputacja: 40
Super

Napisano 12:59, 16.01.2014

Zdejmij pasek i ppospawdzaj czy koła nie mają luzu..
  • 0

#42 dydek

dydek
  • Nowy
  • 16 postów
  • Skąd:Otwock
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CN1
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 22:46, 27.07.2014

Panowie, wiem że temat już trochę ma ale poszukuje właśnie przyczyn takiego dźwięku. Odgłos piasku , szurania, dobiegający spod nóg lub prawej strony. 

Oczywiście w 2 panowie mechanicy mówią że wszystko jest ok i silnik chodzi tak jak powinien, ale imho nie jest to taka praca jak powinna być. 

Może komuś z was udało się rozwiązać ten problem ? Bądź znacie kogoś z wwa do kogo można z taką rzeczą podjechać ? 

Bo wszystko fajnie ale to nie jest ten dźwięk silnika hondy który pamiętałem z poprzednich modeli :) 

 

sprawdzałem osprzęt zdejmując pasek ale to nic nie zmieniło, wiec domniemam że przyczyn trzeba szukać gdzie indziej.

 

dzięki 

michał


  • 0

#43 wojtas12343

wojtas12343
  • Forumowicz
  • 206 postów
  • Skąd:Grodzisk Maz.
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: -1
Neutralna

Napisano 02:45, 29.07.2014

Jeśli nawiązujesz do postów użytkownika 83Mike to jego temat był/jest całkiem inny. Jeśli chodzi o grzechotanie na wolnych/świergotanie na wolnych obrotach to skrzynia a dokładnie łożyska. Ogółem bardziej sie opłaci wymiana całej skrzyni, ja już z tym jeżdzę ponad 2 lata i nic z tym nie robiłem.


  • 0

#44 dydek

dydek
  • Nowy
  • 16 postów
  • Skąd:Otwock
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CN1
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 09:18, 29.07.2014

Hej, 

dzięki za odpowiedź, jednak to na pewno nie ma nic wspólnego ze skrzynią ( mam automat ). Miałem rozwalaną skrzynie w galancie oraz civicu i znam dokładnie każdą sytuację kiedy te łożyska słychać, zarówno na mechanizmie  

różnicowym jak i na wałkach. To jest zupełnie inny dźwięk, na wolnych obrotach praktycznie nie słychać silnika. Odgłos najbardziej słychać między 2 a około 3.5 tysiąca obrotów ( później zagłusza go silnik ) , oraz jakby lekko się wzmacniał dokładnie w momencie kiedy skrzynia zmienia bieg. Dźwięk jest delikatnie mówić irytujący, ale nie mogę odszukać przyczyny, właśnie taki szumiący. jakby ktoś mi sypał piasek na blachę, takie szumienie, postaram się go nagrać jak wyjdę z pracy. Pierwsze podejrzenie było na alternator lub pompę, jednak po zdjęciu paska dalej słychać tak samo, a nie chce mis ę wierzyć że ten silnik tak normalnie pracuje ( co usłyszałem od 2 mechaników, ze to normalne ). 

Nie miałem jednak okazji porównać z innym egzemplarzem. 

 

michał


  • 0

#45 msrx

msrx
  • Forumowicz
  • 29 postów
  • Skąd:Danzig
  • Silnik:2.4
  • Wersja:EX AT
  • KM:190
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 17:09, 29.07.2014

Walczyłem dłuuugi czas od założenia tematu z tym dźwiękiem ale skończyło się na tym, że TTTM. Sprawdzone było wszystko co można - luzy, sprzęgło, wydech (kat),  map, szczelność dolotu, rezonator, łańcuch, wymieniona sonda, itp... Jedyne co mi jeszcze zostało to podmiana "krokowego" - kupiłem taki ale okazał się uszkodzony. Choć może to być jakiś trop.. Zauważyłem jeszcze, że po pełnym resecie kompa objawy na jakiś czas ustawały a na pewno się minimalizowały, do tego dynamika była przyjemniejsza. Po jakimś czasie od resetu (kilkaset km) komp się "dostrajał" i szuranie wracało a autko stawało się subiektywnie mniej dynamiczne. Przejechałem przyzwyczajony do takich objawów w pełni bezawaryjne 40tys km. Problem rozwiązałem przez zmianę auta na k24 Tourer :)


  • 0
Ignis, mare, mulier - Tria mala




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq