[Arek]

Witam,

Też to mam u siebie.
U mnie, przy mocnym obciążeniu, samochód nie przyspiesza od razu jak powinien i słychać ten dźwięk ( zanim się pojawił to samochód przyspieszał normalnie - był zrywniejszy ). Mniej więcej przy 3 tyś. na obrotomierzu "budzi się" i ciągnie dalej tak jak powinien. Pojawiło się to nie wiadomo skąd, ale mam pewien trop. Sprawdź u siebie obudowę filtra powietrza - u mnie, po czyszczeniu filtra i ponownym zmontowaniu obudowy jest lepiej, ale i tak muszę się dobrać do tego bardziej i może coś wybebeszyć, bo nadal to słychać.

[msrx]

A dźwięk słyszalny jest w całym zakresie obrotów czy tylko między 2 a 2,5 tyś?

W sumie to zaczyna się od tego przedziału i nie wiem dokładnie w jakim zakresie się kończy.. Na wyższych obrotach silnik to trochę zagłusza.

Sprawdz lancuch rozrzadu,bo to on moze szelescic podczas obciazenia silnika.

Po zdjęciu samej pokrywy zaworów da się ocenić jego luz?

Sprawdź u siebie obudowę filtra powietrza - u mnie, po czyszczeniu filtra i ponownym zmontowaniu obudowy jest lepiej, ale i tak muszę się dobrać do tego bardziej i może coś wybebeszyć, bo nadal to słychać.

Puszka filtra była zdejmowana i sprawdzona. Filtr mam nowy. Nie dostałem się jedynie do rezonatora.

Z drugiej strony niepokoi mnie ta lekka wibracja (mrowienie) wyczuwalne wraz z tym dźwiękiem przy przyspieszaniu i hamowaniu silnikiem.

[SimRacer]

Podłącze się.
Problem czy też zjawisko tak samo mógłbym opisać u siebie. Metaliczny dźwięk słyszalny w dolnym zakresie obotów - najlepiej w wygłuszonym miejscu jak garaż podziemny. Dla mnie nabardziej prawdopodobnymi wersjami są :
1. Rezonans w jaki wpada któryś z elementów przy "dławieniu" na niskich obrotach. Przy wchodzeniu na wyższe dźwięk znika.
2. Sprzęgło, mam je ewidentnie do wymiany, słychać je na postoju kiedy nie wysprzęglam (w tym danym momencie jest to inny dźwięk niż omawiany), po wysprzęgleniu "cisza"
3.Luźny łańcuch rozrządu (212000 przebiegu) co mnie by już bardziej martwiło.
4. Niemal identyczny dźwięk występuje również przy włączonej klimie (tylko wtedy wolniej metalicznie klekocze) i wydobywa się z okolic prawej strony komory silnika, przy prawym kole. Z innego tematu wnioskuję, że mowa o napinaczu paska na kole pasowym.
Nie wiem czy to nie najbardziej prawdopodobna wersja z tych czterech.
Warto może jeszcze wspomnieć, że auto nie zamula, jest dynamiczne.
Olej to full syntetyk Shella.

Jakieś pomysły.. ? Ktoś już może się uporał.. ?

[gostekxxx]

Witam.
Z tego co opisuje Msrx, to najbardziej prawdopodobna wersja dotyczy układu wydechowego. Ten dźwięk kojarzy mi się albo z wibracjami osłony kolektora wydechowego (ktoś pisał o tym wcześniej w tym wątku) albo z przepalonymi grodziami w tłumiki końcowym co mogłoby rezonansować w całym tłumiku wydając taki dziwny dźwięk. W obu przypadkach od obrotów silnika zależy częstotliwość tych drgań, a co za tym idzie ich słyszalność. Może udaj się do mechanika, który się specjalizuje w tłumikach. Sprzęgło raczej odpada.

[bender26]

moze byscie sprobowali nagrac te wasze dzwieki to latwiej byloby to porownac z innymi

[marcoaccord]

Jak napinacz od nowości nie był wymieniany to należałoby chociaż sprawdzić to nic nie kosztuje, a bardzo prawdopodobne ze to on właśnie hałasuje.

[msrx]

Ostatnia diagnoza mojego mechanika wskazała na sprzęgło... Łożysko oporowe jest na pewno zużyte co czuć na pedale i słychać przy zasprzęglaniu. W poniedziałek zmieniam cały komplet wraz ze słynną tulejką na wałku sprzęgłowym. Zdam relację po zabiegu - mam nadzieję, że to rozwiąże problem.

[SimRacer]

moze byscie sprobowali nagrac te wasze dzwieki to latwiej byloby to porownac z innymi

Nagarać tego typu dźwięk będzie ciężko.
Kolega gostekxxx słusznie wysunął jeszcze teorię z osłoną kolektora wydechowego, gdyż wczoraj nasłu*cenzura*ąc stwierdziłem jednak, że dźwięk dochodzi z bezpośredniej okolicy silnika (żeby nie powiedzieć, że z samego silnika). Mam nadzieję, że z czasem uda się rozwikłać zagadkę.

Dobrze też, że kolega powie jak będzie po zmiance sprzęgła.

Przy okazji pytanko. Czy z waszych jednostek wydobywa się typowe wrrrr przy gazowaniu, czy raczej takie wrrrr z metalicznym "echem". Nie miałem okazji dłużej z bliska nasłuchiwać innych Acco, a może dźwięk o którym ja mówię jest charakterystyczny dla K20A6 ...(nie wyskakiwać mi z panewkami

[ Dodano: 2012-07-23, 09:29 ]
Sprawdziłem dziś u kumpla z mniejszym przebiegiem i na kole pasowym ma ciszę a u mnie gra. Nie wiem tylko czy przy krótkim gazowaniu to jest ten sam dźwięk, co przy włączeniu klimy (metaliczny klekot).
W każdym bądź razie pora zająć się tematem koła pasowego.

[msrx]

Sprzęgło zmienione. Z łożyska oporowego można zrobić grzechotkę - jeden wielki luz i rzężenie. Zniknęły ryczące dźwięki przy za/wysprzęglaniu a samo sprzęgło działa cicho, miękko i bez poszarpywań.
NIESTETY dźwięki, które mnie nurtowały pozostały nadal! Słyszalne są głównie przy dodawaniu gazu na niskich obrotach i przy hamowaniu silnikiem.

Poszukiwań ciąg dalszy... Rozbierać wydech na części pierwsze?

[SimRacer]

Zrobiłem mały test na postoju w garażu podziemnym :
1. kierownica skręcona i trzymana do oporu, słychać klekot (ten sam objaw przy obciążeniu klimą) + metaliczny dźwięk
2. kierownica skręcona i trzymana do oporu, oraz wciśnięte sprzęgło, słychać TYLKO metaliczny dźwięk (ten sam efekt przy manewrowaniu gazem w niskim zakresie obrotów).

Po przeczytaniu paru tematów na forum i własnych wnioskach, wydaje mi się, że klekot związany jest z łożyskiiem sprzęgła, natomiast metaliczny odgłos związany jest chyba z kołem pasowym na pompie wspomagania, bądź jej łożyskami.

Może ktoś potwierdzić moje przypuszczenia, bądź ma wiedzę co powoduje te dwa odgłosy ?

[Bobek]

Mogę sie mylić ale w tym modelu jest chyba elektryczne wspomaganie więc pompy brak.

[SimRacer]

Chyba masz rację ..
Zdaje je się, że i tak będe musiał podjechac do mechanika.
Ale jak ktoś będzie miał jakieś sugestie to będę dźwięczny.

[gostekxxx]

Kolego Msrx, jeśli masz możliwość, to skocz do kogoś, kto od dawna zajmuje się wydechami, to powinien Ci potwierdzić lub zaprzeczyć teorii tłumikowej. Miałem taki przypadek w benzynowej Audi. W zakresie od 1500 do około 2500 tys. obr., podczas przyspieszania głównie, słyszałem przesypujący sie gdzieś pode mną piasek. Pojechałem do zanjomego mechanika, nomen omen specjalisty od ukł. wydechowych, który zdiagnozował: uszkodzone grodzie tłumika końcowego( tej puszki). Być może masz podobny przypadek. Nie rób nic pochpnie. Szkoda czasu i kasy.

[klosz007]

U mnie przy mocnym wciśnięciu gazu na niskich obrotach (do 3000) silnik jakby gulgocze, ciężko to opisać, taki gardłowy dźwięk jak mruczący niedźwiedź.
Poza tym w wyższych obrotach (>3000), jak jest zimny (ale naprawdę tj. start i początek jazdy przy niskich temperaturach otoczenia - poniżej powiedzmy 10 st. C) wydaje z siebie takie charakterystyczny wyjąco-świszczący dźwięk, wydaje mi się, że to łańcuch rozrządu lub coś z osprzętu. Napinacz paska raczej nie bo pasek wymieniałem i napinacz OK - nie chrobocze itp.

[jerzydr]

moze byscie sprobowali nagrac te wasze dzwieki to latwiej byloby to porownac z innymi

Nagarać tego typu dźwięk będzie ciężko.
Kolega gostekxxx słusznie wysunął jeszcze teorię z osłoną kolektora wydechowego, gdyż wczoraj nasłu*cenzura*ąc stwierdziłem jednak, że dźwięk dochodzi z bezpośredniej okolicy silnika (żeby nie powiedzieć, że z samego silnika). Mam nadzieję, że z czasem uda się rozwikłać zagadkę.

Dobrze też, że kolega powie jak będzie po zmiance sprzęgła.

Przy okazji pytanko. Czy z waszych jednostek wydobywa się typowe wrrrr przy gazowaniu, czy raczej takie wrrrr z metalicznym "echem". Nie miałem okazji dłużej z bliska nasłuchiwać innych Acco, a może dźwięk o którym ja mówię jest charakterystyczny dla K20A6 ...(nie wyskakiwać mi z panewkami

[ Dodano: 2012-07-23, 09:29 ]
Sprawdziłem dziś u kumpla z mniejszym przebiegiem i na kole pasowym ma ciszę a u mnie gra. Nie wiem tylko czy przy krótkim gazowaniu to jest ten sam dźwięk, co przy włączeniu klimy (metaliczny klekot).
W każdym bądź razie pora zająć się tematem koła pasowego.

O którym kole pasowym mówisz Mam podobny problem. Wymieniłem pompe wspomagania i nic, następny typ padł na alternator lecz po zdjęciu paska i sprawdzaniu kolejno pompy,alternatora, napinacza,pompy wody okazało się że ta ostatnia chrobocze. Zamówiłem ale przysłali od silnika 2,4 i minimalnie się różni,czekam na drugą. Ma dojechać w sobote. Po zamontowaniu napisze o rezultacie