Czy po wymianie świec nastąpiła jakaś radykalna zmiana?
Mam podobny problem z moim Accordem - generalnie jest jakiś "zamulony". Dodatkowo od 2-3 tygodni walczę z świecącą kontrolką
"Check engine". Jako że mam założoną instalację LPG, początkowo sądziłem że to kwestia regulacji instalacji. Pojechałem dziś do gazownika (wymiana filtrów + standardowa obsługa) który stwierdził, że wg błędów które zdiagnozowali po podłączeniu komputera, padła sonda lambda. Być może to jest przyczyną? Proponuje poczytać posty na ten temat - objawy są podobne, więc to może to?
Problemem może być niestety cena części - ok 500PLN (brak zamiennika).
Przepraszam, że tyle się nie odzywałem ale właściwie miałem delegację za delegacją. Stąd nadal części (świece, olej + wszystkie filtry leżą w szafce w kuchni ... będę działał po świętach bo przed już nie zdążę.
Jako krótką ciekawostkę napiszę, że w ub. tyg. zaliczyłem moim Acco trasę do Hamburga i z powrotem (w drodze powrotnej nie żałowałem, ciąłem raczej ostro). Byłem ciekaw, czy coś się "odmuli / przetka " na Niemieckiej autostradzie. Niestety raczej bez zmian. Owszem, gdy deptałem mocniej to szedł, ale po powrocie do domu i przejściu na "cywilny" tryb jazdy (praca - dom) zachowanie auta jak do tej pory. Po cichu obstawiam wyjeżdżone świece + filtry (chciałbym by tak było) ... zobaczymy po świętach. Na pewno napiszę czy zaszły jakieś zmiany
[ Dodano: 2012-04-05, 18:40 ]
Mihty, doskonale Cie rozumiem bo od początku z tym walczę z tym że z utratą mocy nie mam aż takiego problemu. Mi najbardziej przeszkadzało to szarpnięcie między 1600 a 1800, czasami jedno i po sekundzie drugie. Poza tym właśnie z niskich obrotów jest czasem takie zamulenie że właściwie toczy się a nie przyśpiesza i dopiero po chwili ciągnie.
Byłem na hamowni i z katalogowych 155 KM mam 153 KM, więc bardzo ładnie jak na przebieg 175 tys.
Zdejmowałem przepustnicę i dokładnie czyściłem łącznie z IAC, moczyłem EGR w benzynie, innym razem czyściłem środkiem do gaźników, wymieniłem świece, wymieniłem czujnik położenia przepustnicy, kupiłem nową cewkę i podmieniałem każdą i sprawdzałem czy coś się zmienia.
Kupiłem interfejs OBDII i lookałem w Torque na androidzie, kupiłem HIM i nagrywałem pracę podzespołów w czasie jazdy i w momentach tych szarpnięć nie ma wypadania zapłonów. W ogóle w czasie godzinnej jazdy wypadło 5 zapłonów w ciągu pierwszej minuty jazdy na zimnym silniku.
Byłem na badaniu spalin i facet stwierdził że wyniki wzorowe.
To co mnie zaciekawiło to ustanie tych objawów po odpięciu wtyczki czujnika położenia przepustnicy. Auto bardzo kulturalnie pracowało z tą różnica że wolniej wchodziło na obroty ale ciągnęło z samego dołu, żadnych szarpnięć. Po wypięciu tej wtyczki zmieniają się parametry pracy zmienia się wyprzedzenie zapłonu. Sprawdź u siebie, przynajmniej zobaczyć czy coś się zmieni.
Wczoraj zagazowałem Hondzinę i problem ustał (przynajmniej nie wystąpił od wczoraj) więc zastanawiam się czy był jakiś problem który chłopaki od gazu naprawili niechcący (np. jakaś nieszczelność) czy problem leży w układzie zasilania paliwem. Sprawdzę na dniach na gazie i benzynie i będę przynajmniej wiedział czy problem ustał czy wynika z benzyny.
To co Ci mogę poradzić to kupno lub pożyczenie telefonu z androidem, ściągniecie Torque Professional, kupno interfejsu za kilkadziesiąt zł na OBDII bluetooth i obadanie informacji z czujników, przede wszystkim temperatury silnika i dolotu. Co prawda ja już to widziałem ale może u Ciebie problem wynika z czegoś innego.
Ja swego czasu zakupilem na Allegro interfejs i takie miałem właśnie zamiary - aby przy pomocy laptopa próbować wychwycić moment "lepszego" i "gorszego" zachowania samochodu i później przeanalizować parametry z logów. Niestety po jednej czy dwóch próbach niczego interesującego - a raczej wskazującego na coś konkretnego tam nie dostrzegłem.
Ciekawi mnie jak będzie u Ciebie po przejściu na benzynę ... hm - być może rzeczywiście jak piszesz, winny może być układ zasilania paliwem (zbyt niskie ciśnienie). Gdyby Cię udało coś zweryfikować no napisz jakie są efekty przejścia z gazu na benzynę, a ja ze swojej strony (jeśli nic się nie zmieni po wymianie filtrów + świec ... kupiłem tym razem Denso) będę się starał właśnie zapatrywać w kierunku weryfikacji ciśnienia paliwa.