[dargo]

Smar plastilube na miejsca styku klocek - zacisk

pomogło ale na chwilę, poszedłem dalej i kupiłem podkładki antywibracyjne EBC i piszczenie ustało ale przód popiskuje podczas jazdy.
Posmarowałem wiec nakładki EBC smarem plastilube i nadal popiskuje.
Ma może ktoś jakiś pomysł bo jak jadę to ludzie się na ulicy obracają jakbym jechał jakimś zardzewiałym padłem
pozdr

[ Dodano: 2012-08-15, 13:26 ]
up

[Duszek]

Muszę sie dołączyc do tematu.

Założyłem nowe tarcze i klocki z przodu.

Tarcza Zimmermann klocek EBC Black.

Przy hamowaniu piszczą.

Jest jakaś procedura docierania hamulców czy to tak już zostanie ?

[mlun]

Po jakins czasie powinno ustac to piszczenie. Wszystko sie musi ulozyc no chyba ze juz troch km zrobiles

[Duszek]

E nie .... dopiero może 30km zrobiłem.

[Czarnota]

Droga Młodzieży, kiedy ja byłem Młodzież bardzo poszukiwane i cenione były zestawy Brembo + Ferodo. Nie było żadnego piszczenia, specjalnego docierania, nakładek, past i innych wyciągaczy pieniędzy. Mam taki przód i połowę tyłu. Jak tylko założyłem klocki ATE na tył słychać darcie materiału klocka. Przód zardzewiały, z rantem jak nawis skalny, zero uciszaczy i zero pisków i darcia. Potem pojawiły się dziesiątki dziwnych nazw, coraz bardziej natarczywych co to nie one i mamy wyniki. A już w ogóle nie przemawia do mnie Zimmermann i EBC, po przeczytaniu mnóstwa postów

[Duszek]

Drogi Panie starszy ... za Pana czasów nie było nic innego to kupowaliście to na co system pozwolił

Przez ostatnie 40 lat wiele się zmieniło

Z biegiem czasu zmieniły się technologie i produkcje. Zwiększył się asortyment. Mamy w czym wybierać.

To że piszczy i istnieje coś takiego jak procedura docierania to według mnie nic złego.

 

P.S

Nie brać za bardzo do siebie

[mlun]

Do mnie nie przemawia obecne brembo ktore na ta chwile kojarzy sie z dziadostwem( wykluczajac wyczynowe zestawy)

[Duszek]

Do mnie nie przemawia obecne brembo ktore na ta chwile kojarzy sie z dziadostwem( wykluczajac wyczynowe zestawy)

Popieram.

[Czarnota]

No, nie było to aż 40 lat temu, swoje autko kupiłem na 40-kę, wcześniej tylko służbowe i Tacine, a to już był obecny system Duszku (wszystko w porzo )

Ale patrzcie jak nazwa towaru - lub zasłyszaną gdzieś niczym nie popartą opinię - może  zachęcać lub zrażać do kupna, czasami przesłaniając racjonalne podejście.

Mnie tarcza Zimmermann kojarzy się np. z garnkami stalowymi, EBC z czymś ekologicznym - pewnie trochę przesadziłem .

 

Dodam, że oprócz braku piszczenia podczas całej eksploatacji, przebiegi na jednym zestawie to około 60kkm z przodu, z tyłu ok. 100kkm - mam bardzo lekką nogę

[pawpor]

Czarnota poniżej zdjęcie tak chwalonych przez Ciebie klocków Ferodo Premier .Poza tym prze x lat od kiedy Ty byłeś młodzieżą dużo się na rynku cześci zmieniło - np Brembo przeniosło produkcję z Włoch do innych krajów (m.in Polski) i starsznie podupadli na jakości. Podobnie z Ferodo którym w wielu przypadkach na piszczenie nic nie pomaga - po prostu te klocki tak mają

https://www.facebook...?type=3

 

Dodatkowo przez te parę lat samochody zrobiły się dużo cięższe (jeszcze 15 lat temu samochód który ważył 1500kg był ciężki, teraz normą jest 1600kg) oraz dużo mocniejsze (15 lat temu 160 konne auto można było nazwać już prawie sportowym, teraz rodzinne samochody mają taką moc). Wszystko to powoduje, że nie da się już zakładać "byle czego" bo kończy się to biciem kierownicy i kolejnymi postami na forum. Niestety wiele osób myśli dokładnie jak Ty "w fieście sprawdzał mi się zestaw TRW to teraz zamontuje go do Porsche" (historia na fakcie..)

[Czarnota]

Właśnie po to są fora, żeby można było  dzielić się swoimi spostrzeżeniami, doświadczeniem, wiedzą z innymi, którym ułatwi to podejmowanie decyzji nie tylko na podstawie słów Pana ze sklepu typu "sprzedaję tego dużo i nie ma reklamacji".

Poruszyłeś Kolego Pawpor parę istotnych spraw, z którymi trzeba się przespać. Zatem pozwól, że odezwę się z konkretną wiedzą

[Duszek]

I to jest piękna odpowiedź która mnie satysfakcjonuje. Mam tylko nadzieję że owe procedury spowodują zanik piszczenia bo lekko mówiąc....jestem podirytowany zaistniałą sytuacją.

Wysłane z mojego GT-I9305 przy użyciu Tapatalka

[Ceglaj]

u mnie hamulce wymionione jakis czas temu bylo dobrze jednak przyszly upaly 33* hamulce zaczynaja popiskiwac przy lekkim wcisnieciu ale teraz gdy temperatry troche spadly wszystko sie unormowalo . Moze i u Ciebie kolego tez sie uspokoja

Użytkownik Ceglaj edytował ten post 19:29, 12.08.2014

[Czarnota]

Tak, kolega Calzone wyłożył to jak wykładowca . Pozostaje nie czepiać się zawczasu, które klocki są be a które cacy, tylko zrobić po kroku 1 docieranie nr 2 i sprawdzić, czy nasze klocki i tarcze to wytrzymują. Przy mojej nodze stwierdzam, że nigdy nie robiłem takiego docierania.

A poza tym z naszą większą świadomością trzeba zacząć sprawdzać na serio deklaracje producentów

[Duszek]

A więc tak panowie ..... 

Smarujcie  klocki od zewnętrznej strony smarem ceramicznym.

Po założeniu nowego kompletu hamulców na przód i przejechaniu ponad 500km hamulce dalej piszczały.

Rozebrałem hamulce ponownie, przeczyściłem je oraz wysmarowałem porządnie prowadnice i zewnętrzną stronę klocka dobrym smarem ceramicznym.

Piszczenie ustało jak ręką odjął.

 

Dzięki pawpor.