Pozdrawiam.
Nie wiem, nie da się powiedzieć bez wypróbowania. Takie światła dzienne to rozwiązania "dla leniwych" żeby jak najmniej przewodów trzeba było podłączać, nie szukać jakiegoś sygnału załączającego itp. Uruchamiają się na podstawie pulsacji napięcia wytwarzanych przez pracujący alternator. W VII-ce miałem Philipsy które u niektórych miewały takie problemy, u mnie się to nie zdarzało aczkolwiek konieczne było ich podłączenie do głównej skrzynki bezpieczników, bezpośrednio do przewodu idącego od alternatora gdzie te pulsacje są najsilniejsze. W VIII-ce problemu nie ma bo mam OSRAMy które mają dedykowany przewód załączający który podpiąłem pod pompę paliwa.