[Trigger]

Czy silnik K20Z2 ma takie same luzy zaworowe jak K20A6?

Użytkownik Trigger edytował ten post 18:27, 15.08.2016

[Edson]

Czy silnik K20Z2 ma takie same luzy zaworowe jak K20A6?

TAK

[Gab]

Nie wiem co za pomysł, że zawory dostają większe luzy po nagrzaniu silnika. Zawsze po odpaleniu zimnego silnika słyszymy klekotanie wynikające z większej odległości dźwigienki od zaworu. Po nagrzaniu się zaworu dochodzi do rozprężenia się metalu (zaworu) i luz kasuje się. Im większy ogień tym bliżej dźwigienki. Gdyby luz się zwiększał słyszałby 2x większy klekot niż na zimnym, a tak nie jest. 

Zawór ma być popychany w gorącym silniku z nie stukany jak młotkiem z wiekszej odległości, bo wtedy dochodzi do wyklepania zaworu i rozklekotania całej klawiatury.

Zawory ssące są schładzane przez zasysaną mieszankę i dlatego ustawiamy na nich 0.05mm mniej. Wydechowe mają ciągły ogień i rozprężają się bardziej więc mają większy luz.

Nie twierdzę, że zawory po nagrzaniu silnika się opierają o dźwigienkę ale teoria o zwiększeniu luzu nijak ma się do odgłosu klawiatury. 

Większy luz = większy stukpuk. Mniejszy luz = cicha praca. 

[przemkowal]

Gab
Może nie w Hondzie, ale juz było pisane. Są auta gdzie luzy na ciepłym się zwiększają.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Gab]

To dlaczego zamiast klekotać mocniej to cichnie?  Pisałem tylko o Hondzie.

Użytkownik Gab edytował ten post 07:49, 04.09.2016

[metallica81]

Powiem tak. Jak kupiłem swoją siódemkę to nie zastanawiałem się czy chodzi głośno, czy cicho. Po prostu stwierdziłem, że skoro zalecają regulację co 40.000 kilometrów to wyreguluję. Przecież nie wiem czy poprzedni właściciel regulował. ( przebieg 149.000 ) Pytałem mechanika i powiedział, że jak nie słychać klepania to nie ma co zawracać sobie głowy. Pojechałem więc do innego i kazałem wyregulować, bo przecież lepiej zapobiegać niż leczyć. Jak odebrałem mechanik mi powiedział, że wszystkie były ciasno ( cokolwiek to wtedy znaczyło ) i dobrze, że przyjechałem. Teraz pytanie. Czy faktycznie ludzie czekają aż coś zacznie się dziać zamiast regulować profilaktycznie, jak zalecił producent co 40.000km. Czy  może coś się dziać wcześniej.

Tak się zastanawiam bo tyle teorii i tematów , jakby ludzie szukali na siłę.

Pozdrawiam.

[Gab]

Ciasno czyli przed nagrzaniem dźwigienki były zbyt blisko zaworów.

Po nagrzaniu silnika już się opierały o zawory sprawiając, że zawór nie domykał się całkowicie.

Przez to ogień śwista przez takie szczeliny i wypala gniazda i zawory. 

Dlatego mówi się, że lepiej co by było luźniej niż ciaśniej. 

Luz po nagrzaniu silnika się kasuje, a jak ten luz był za mały to dźwigienka już się nie opiera przed popchnięciem krzywki tylko utrzymuje zawór lekko otwarty. 

Wtedy nie słychać klekotania, ale dzieje się większe zło. Lepiej mieć zsłyszalny klekot niż cichą pracę po odpaleniu, a przy tym wypalenie zaworu.  

Zawsze sam reguluję moje obie hondy i klawiaturka klekocze cichutko na zimnym. Na ciepłym tylko przed regulacją, a tak w czasie używania to zero. 

Użytkownik Gab edytował ten post 08:06, 04.09.2016

[PrzemoRadomsko]

Witam forumowiczów. Mam pytanie, tydzień temu regulowałem zawory i niby wszystko ok, ale od tamtej pory autko 2x zgasło mi przy dojeżdżaniu do świateł. Może mieć to jakiś wpływ, czy szukać może w LPG. Pozdro

[accord034]

Jeśli gaśnie od tamtej pory to popraw regulację. A i gazownię możesz przed tym sprawdzić.

[Gab]

Sam regulowałeś, czy mechanik?

Czy to twój 1 raz? Jakie szczeliny ustawiłeś?

Na pewno była kolejność cylindrów 1.3,4,2?

Czy silnik był zimny? 

 

Coś musiało być źle poustawiane jak nie gasło a zaczęło.

[Statom]

Czy silnik był zimny? 

Doprecyzuję tylko: 'zimny' oznacza, że od ostatniego uruchomienia minęło co najmniej dobrych kilka godzin (najlepiej regulować po nocy)...

[PrzemoRadomsko]

Doprecyzuję tylko: 'zimny' oznacza, że od ostatniego uruchomienia minęło co najmniej dobrych kilka godzin (najlepiej regulować po nocy)...

Regulował mechanik, ale "garażowy" wiec raczej regulacja do poprawy gdyż do tej pory (1.5 roku) zupełnie nić się nie działo.

Dzięki Panowie za odpowiedzi. Pozdro

[Gab]

Trzeba samemu szukać jakie szczeliny są dla danego silnika, bo mechanicy często motają się na tym i potrafią porobić za ciasne. Na zbyt luźnych będzie słychać klekotanie dźwigienek po rozgrzaniu silnika.

[Seth]

Kurde serio sa tu jacys moderatorzy? Kolejny temamt sie szykuje na 500 stron? Teraz kazdy bedzie zadawal pytania odnosnie zaworow?! Przeciez na forum to zostalo napisane ze 100 razy w 100 tematach. 4 manuale dla kazdego silnika. Ciezko znalesc naprawde?

[Parel]

Kurde serio sa tu jacys moderatorzy? Kolejny temamt sie szykuje na 500 stron? Teraz kazdy bedzie zadawal pytania odnosnie zaworow?! Przeciez na forum to zostalo napisane ze 100 razy w 100 tematach. 4 manuale dla kazdego silnika. Ciezko znalesc naprawde?

Mam pytanie -czy możliwe jest zdiagnozowanie konieczności regulacji luzów zaworowych jakąś dobrą aparaturą u dobrego gazownika? Np. na podstawie odczytów ciśnienia sprężania i innych parametrów. Takie podejście wydaje się bezpieczniejsze niż przypadkowy mechanik. Bardziej to do mnie przemawia niż subiektywne oceny na ucho.
Co o tym sądzicie?