[kardas]

no rzeczywiście, ale cały temat o dolnym

[Seth]

stukanie z górnego to słychać, jak masz taki luz, że się całe koło rusza o centymetr

[kardas]

byłem u diagnosty, sprawdzałem z nim, zero luzu na elementach,
jedyne do czego się przyczepił to "zaszczany" amor.

więc to pewnie on, jeszcze tylko spec od H mi potwierdzi w czwartek
i zamówię nowe KYB

[grzesvtec]

A ja powiem ze stukanie górnego sworznia da sie sprawdzić normalnie jak auto stoi na kołach, bo zawsze tak sprawdzam, łapie koło u góry i szarpie, nie zawsze go słychać ale jak się jedną rękę przyłoży do sworznia i druga rusza kołem to czuć lekki luz(słychać go jak ma wielki luz już), a wiadomo ze podczas jazdy są większę siły, a taki lekki luz wyczuwalny przy takim szarpaniu rekami to podczas jazdy może własnie stukać bardziej, własnie mi zaczęło pukać i wyszło ze górny sworzeń.
Kiedyś jak kupiłem accordke to po czasie mi zaczęło stukać tak własnie, nie wiedziałem co to więc pojechałem na szarpaki i nic nie znaleźli, skasowali mnie tylko 40 zł i powiedzieli ze być może któraś gałka, wkurzyłem się pojechałem do domu i zacząłem kombinowac bo mi to nie dało spokoju, złapałem koło u gory i poszarpałem nim od wewnątrz na zewnątrz i zaczęło lekko pukać, właśnie wtedy wybadałem górny sworzeń, wymieniłem i stukanie znikło, nigdy nie próbowałem na podniesionych kołach, aż muszę spróbować

Własnie dla mnie to bardziej logiczne jest jak auto stoi na kołach bo wtedy jak sworzeń ma luz to jest dociskany w jedną stronę do wewnątrz, a szarpiąc kołem od wewnątrz do zewnątrz, przeciwstawiając sie siłą nacisku auta na ten sworzeń, własnie wtedy wychodzi ten luz

[kardas]

no stukanie to nie pukanie, u mnie jest stłumione puknięcie, jakby puknąć kostką palca wskazującego w czoło,

nie wiem jak u was, ale u mnie jest stłumione, nie ma echa

[grzesvtec]

no ciężko to tak nazwać, jest to takie trochę głuche denerwujące stukanie zależne od nierówności na drodze

[mario111-75]

Sprawdz gumy stabilizatora.Auto na kanał i szarpnij stabilizatorem(góra-dół) przy mocowaniach do nadwozia.Mnie tez pukało,po wymianie cisza.
Na szarpakach nic nie wyszło.

[kardas]

gumy nówki z zeszłego roku, są ok

nie ma co szukać na siłę, skoro wyraźnie amor traci olej, to 2+2 w większości przypadków równa się 4

[xxxmariusxxx]

I ja tez musze zajzrec, tez cos puka, na takich poprzecznych nie duzych nierownosciach, prawdopodobnie gorne sworznie, wymienie odrazu 2, ewentulanie jakies gumy stabilizatora jak piszecie, zreszta z Bratem postawimy diagnoze, poki co Kanal zajety bo dlubie jakas 406, silnik padl

[xxxmariusxxx]

Dzieki kolego, poki co kanal mam zajety a pogoda nie dopisuje, caly czas pada...
Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-01-22, 09:14 ]

również miałem podobny przypadek - już chcieliśmy wahacz wymieniać, ponieważ na szarpakach nic nie wykazało, chłopaki w warsztacie znaleźli jedynie lekki luz na jakiejś wahaczowej gumie. Koniec końców pojechałem do jednego polecanego speca od zawieszenia, notabene w ASO i po chwili miałem diagnozę - guma stabilizatora i BINGO Pol godzinki roboty w garażu i po kłopocie Koszt niewielki, więc warto zacząć od tego.

U mnie tez po dzisiejszej Diagnozie wyszlo ze guma drazka stabilizatora, pozostale elementy sa sztywne, brak jakichkolwiek luzow, teraz pytanie zamawialiscie taka zwykla w sklepie motoryzacyjnym czy moze orginal z Aso, zprobuje sie dzis dodzwonic i dowiedziec jakie koszta sa w Aso.

Pozdrawiam

[ Dodano: 2011-01-22, 09:32 ]
W Aso Aries Motor Warszawa, Wybrzeże Gdyńskie 15 wynosi 37zl czyli trzeba brac orginal