[wrc]

moze i tak, ale jak ja mam je dogrzewac? na lekko docisnietym hamulcu jechac? jadac autostrada po 200km zdarza sie nie hamowac..., ja tu widze tez kwestie ze na tylne zaciski mocno zarzuca...

[logicsys]

JA poki co mam czyste tarczy z tylu I poki co hamuje jak nalezy. Od czasu do czasu mocniej zahamowac albo na recznym kawalek sie przejechac i powinno byc dobrze. Zeby elementy sie nie zastaly. Najbardziej hamulce po dupie dostaja jak sie malo jezdzi i ich nie uzywa A co do tematu to zdaje sie o dbaniu tylu jak i przodu

[kardas]

tak jak pisze logicsys, przy dojeździe do świateł zaciągnąć lekko ręczny i wtedy "przeczyści" tarcze z rdzy
i ogólnie tył zostanie użyty

[bbart79]

Zima na noc nie zostawiamy zaciagnietego na parkingu, bo moze juz tak zostac do wiosny jak przymrozi.

Powiedz to ludziom z automatem. Zawsze na postoju należy zaciągać hamulec ręczny a z automatem to raczej obowiązek. Poza tym gdzieś kiedyś ktoś mi powiedział, że zamarzają tylko te, które są mało używane bo kierowca nawet nie wie, że ręczny ma niesprawny i coś w tym musi być. Od 14 lat zaciągam ręczny w swoich autach i nigdy mi nie przymarzł. Tak jak ktoś już wcześniej tu napisał czasy poloneza się skończyły.

Sorry za OT.

[wrc]

tak jak pisze logicsys, przy dojeździe do świateł zaciągnąć lekko ręczny i wtedy "przeczyści" tarcze z rdzy

po raz kolejny podkresle ze chodzi o zaciski hamulcowe, nie o tarcze..., a tym nie pomoze nic, zadne zaciaganie recznego, przyhamowywanie i inne propozycje, na nie zarzuca z drogi, a jak sa cieple i mokre to korozja nastepuje tylko i wylacznie szybciej

pozdr

[V12]

Zima na noc nie zostawiamy zaciagnietego na parkingu, bo moze juz tak zostac do wiosny jak przymrozi.

Powiedz to ludziom z automatem. Zawsze na postoju należy zaciągać hamulec ręczny a z automatem to raczej obowiązek. Poza tym gdzieś kiedyś ktoś mi powiedział, że zamarzają tylko te, które są mało używane bo kierowca nawet nie wie, że ręczny ma niesprawny i coś w tym musi być. Od 14 lat zaciągam ręczny w swoich autach i nigdy mi nie przymarzł. Tak jak ktoś już wcześniej tu napisał czasy poloneza się skończyły.

Sorry za OT.

Nie zgodze sie do konca. Owszem, na wzniesieniu zaciagam zawsze reczny. Na plaskim auto zostawiam na biegu, nawet jesli zeskoczy z biegu (chociaz nie wiem jakim sposobem mialoby do tego dojsc) to auto i tak bedzie stalo w miejscu. Swoja droga bardzo mi sie podobaja tego typu wyrazenia :

gdzieś kiedyś ktoś mi powiedział

[tuner800]

tyle ze jezeli dobrze pierwszy post zrozumialem to chodzi o zapieczenie cylinderkow w zaciskach tylnych hamulcow, nie o reczny, ani jego zimowe zastosowanie i nie o rdzewienie tarcz ktore tylko optycznym problemem jest, i u mnie zaciski tez sa bez rewelacji, a na cylinderkach widac juz ruda na wystajacych powierzchniach, powierzchnie robocze zabezpieczylem smarem do tloczkow firmy ATE, aby jak najdluzej pozstalo tam czysto

pozdr

tak jest, cylinderki są w stanie krytycznym. wymienilem tylko tarcze i klocki i w sobote mialem jechac do londynu, ale na postoju okazalo sie ze tarcze sie palą, byly dosłownie spieczone wiec zawrocilem aby zmienic samochod...

nowe zaciski (regenerowane) kosztują 105GBP troche duzo , ale musi to byc zrobione.

jak z wysp ktos szuka sklepu z częściami to ja kupuje od www.eurocarparts.co.uk mają dobry serwis i ceny

[wrc]

nie dało rady kupic gumek+cylindekow+pasta do cylinderkow, i zlozyc spowrotem bez wymiany zacisku? tak robiłem w innych autach (toyota, audi, fiat), wychodzi dużo taniej, oczywiście jak jest jeszcze co ratować z zacisku

nowe zaciski (regenerowane) kosztują 105GBP troche duzo

jak to cena za 2 zaciski to jest calkiem przyzwoita

pozdr

[cyc]

Powiedz to ludziom z automatem. Zawsze na postoju należy zaciągać hamulec ręczny a z automatem to raczej obowiązek.

Niby czemu, skoro z tego co się orientuję, pozycja P blokuje skrzynie i auto nigdzie nie ruszy więc ręczny można sobie darować.

Tak, w polonezach, dużych fiatach,i skodach favorit.

I to też nie jest zasada, bo w mojej starej, zdezelowanej drezynie marki Renault 19 przez cały jej żywot ręczny był zaciagnięty na największych mrozach, nawet na dłuższy czas i nigdy nie zamarzł

[bbart79]

Niby czemu, skoro z tego co się orientuję, pozycja P blokuje skrzynie i auto nigdzie nie ruszy więc ręczny można sobie darować.

A kolega ma automat? Oczywiście, że P blokuje skrzynię tyle że bez ręcznego może zablokować tak, że będzie problem z włączeniem biegu. Nie piszę tego z powodu możliwości ruszenia auta na postoju a właśnie z powodu braku możliwości włączenia biegu jak już będziemy chcieli odjechać. Oczywiście przy założeniu, że auto stoi na wzniesieniu. Na płaskim terenie nie ma to żadnego znaczenia.

[wrc]

a co to ma do tematu??

[tuner800]

widze temat zszedł na automaty i ręczny na mrozie

<<<<>>>>>>


a zestaw naprawczy mi nie pomoze bo po pierwsze czasu nie mam aby sie z tą bryłą rdzy bawić a po drugie to mysle ze nie da rady ich uratowac....

[wrc]

nawet za sztuke nie jest zle, to pewnie gora 25-30% ceny noofki