[Vice]

Zmieniałem olej jak zawsze. W garażu, z kanału. Dodatkowo płukanka z nafty - czyli do oleju 500ml. na 10min. na wolnych obrotach. Olej wymieniam co 6-max.8Kkm. Teraz zrobiłem 8500km. Ściekła całość,  już prawie nie  kapało i coś mnie tknęło, żeby użyć zwykłego , taniego urządzenia do odpowietrzania hamulców. 

Olaboga-odessałem (zajęło mi to kilka minut) ponad 700ml. czarnej maziupy z miski! Nowego oleju weszło dokładnie 5.5l. - mierzony kilka minut po zgaszeniu silnika nagrzanego do około 40-50`C.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Co o tym sądzicie? Odsysacie olej przy wymianie? To prawie litr starego oleju w misce 

Użytkownik Vice edytował ten post 21:28, 21.02.2021

[Edson]

wystarczy podniesć delikatnie sam przód do góry, to samo zleci...

 

jeszcze jest sposób na przedmuch przy użyciu kompresora...

[rem1k]

Odessałeś przez rurkę od poziomu oleju?

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[Vice]

Edson, też o tym myślałem. I zastanawia mnie i to bardzo, dlaczego producent (najlepszy !  bo to Honda   ) nie skonstruował tak miski olejowej, żeby całość oleju sama wypłynęła do "zera" z miski olejowej... 

Rozwiń proszę "sposób na przedmuch przy użyciu kompresora" 

Odessałeś przez rurkę od poziomu oleju?

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

Nie, przez korek spustowy - jakieś tam foto jest..

[Edson]

wpuszczasz powietrze przez otwór na bagnet, zawsze coś dodatkowo wyleci...

Użytkownik Edson edytował ten post 21:16, 21.02.2021

[Vice]

wpuszczasz powietrze przez otwór na bagnet, zawsze coś dodatkowo wyleci...

Dzięki, nie  wydmucham jakiegoś np. uszczelniacza 8 barami? 

[rem1k]

A co powiecie na odsysanie przez bagnet?

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[Edson]

Dzięki, nie  wydmucham jakiegoś np. uszczelniacza 8 barami? 

nieee, przecież masz ujście powietrza w postaci sruby spustowej...akurat zawsze tak robię w swoich hondach...

[Ślepak]

A co powiecie na odsysanie przez bagnet?

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

 

Od 6 lat inaczej nie robię w N22. Do tego z kanałów olejowej w obudowie filtra też sporo można odessać. 

 

Nie w każdym aucie przejdzie rurka do odsysania i trzeba też uważać żeby się nigdzie nie zaklinowała bo będzie lipton.

Do tego obowiązkowo lawar pod tylne ucho do holowania do góry jak i góra raz L a potem P strona. 

[rem1k]

Jeśli Ty tak robisz to mam już spokojny sen
Też od kilku lat stosuje tą metodę, tylko zamiast lewarowania, kupuję 2 litry taniego 5w30 i płuczę aż odsys czysty olej.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[Sebaj]

Odsysam resztki dużą strzykawką z wężykiem i drucikiem w środku żeby można było nadać kształt wężyka i odsysać z dna ale nigdy nie miałem aż takiej ilości. Raczej jakieś 2-3 setki.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik Sebaj edytował ten post 07:36, 23.02.2021

[Vice]

Odsyłam resztki dużą strzykawką z wężykiem i drucikiem w środku żeby można było nadać kształt wężyka i odsysać z dna ale nigdy nie miałem aż takiej ilości. Raczej jakieś 2-3 setki.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

Może to jest spowodowane, tym, że mam delikatny spadek w garażu w kierunku przednich kół. Aż z ciekawości sprawdzę dzisiaj 2m. poziomicą.

[ARTurde]

Sebaj,
i ile wlewasz świeżego?

Bo ja wymieniam olej zawsze na kobyłkach - sam przód, i maksymalnie co wchodzi, to plus-minus 4,5l.

[Sebaj]

@Vice coś w tym jest. Ja znowu tylnymi kołami nie wjeżdżam do garażu i przód mam trochę wyżej. Ja wyżej, Ty niżej i chyba sprawa się wyjaśniła.
@ARTurde jakoś nie zwracam na to uwagi przy wymianie oleju. Zawsze mam jakąś bańkę otwartą i od niej zaczynam a później żeby był stan.

Wysłane z mojego LG-H930 przy użyciu Tapatalka

Użytkownik Sebaj edytował ten post 07:36, 23.02.2021

[podlez]

Ja olej wymieniam zaszwe na podniesonym przodzie. Dzięki temu olej ma spadek grawitacyjny w kierunku korka spustowego. I przeważnie zostawiam na noc. Jak nie mogę to min 2h i dmucham kompresorem. Odsysam też olej z okolic wkładu filtra.
Olej zaszwe zagrzany.