Witam. Studiuję już forum od dawna, niestety mojego problemu nie znalazłem.
K20a6 2003r. Mam bardzo dziwny objaw.
Kupiłem autko,wyczyściłem stożek i się zaczęło.
Falowania obrotów etc. Coś tam wiem, to myślę błahostka. Rozebrana przepustnicą,krokowiec,egr,egr plate,zawory na tip top,nawet rozrząd sprawdzony. Wszystko wylizane aż lśni. Nawet krokowca w części pierwsze rozebrałem.
Noc to niestety nie dałem. 100 razy robione resety,nawet te z wyciąganiem kostki ECU. Nic i nic.
Pojechałem na HDS. Zrobione komputerowo resety dały finalnie taki efekt że gdy rano odpalam auto i od razu chce ruszyć,czy choć by dotkne pedał gazu,zaczyna obroty podbijać przy jeździe. Natomiast gdy odpalę auto rano i nie ruszę od razu ,ani nie dotkne pedału przyspieszenia ,silnik po około 30sek podbije sobie obroty sam tak na około 2k spadną do odpowiednich i mogę ruszać,nic nie podbija wtedy obrotów. W jednym i drugim przypadku gdy auto się nagrzeje wszystko znika i działa jak należy.
Może macie jakieś sugestie ?
Użytkownik fełtek edytował ten post 09:14, 03.02.2020