[Marecki]

W nowszych autach jest skóra wentylowana oraz podgrzewana i w niczym to nie przeszkadza i pięknie wygląda .

Tylko w jakim segmencie aut są te wentylowane fotele? ile te auta kosztują?. żeby klientów zadowolić to zaczęli krowy wentylować
Dla mnie skóra odpada

[Marecki]

Niestety jeździłem samochodem z takową tapicerką i dla tego jestem na nie za skóra "dla bogatych"

[ Dodano: 2010-06-14, 20:59 ]
Niech se bogaci jeżdżą ja jestem biedny i wolę welur

[logicsys]

proponuje odwiedzic JavaCarDesign w poznaniu i wam zamontuja co bedziecie chcieli gdzie chcieli i jak chcieli

[tmc]

chyba jednak ta cała skóra jest do dupy, poza tym że fajnie wyglada.

Wiec najlepsza jest półskórzana tapicerka, jak na przykład w audicach czy wolgswagenach też widziałem. Boczki ze skóry a na dupie alcantara czy jakieś inne tworzywo. Tylko że w hondzie nie jest pewnie oferowana taka bajera, ale może w jakimś typerze nowym.....
jak jescze są jakieś...

[Marecki]

VII sport ma ala skórę po bokach a na środku alkantara

[tmc]

ala tzn skaj?

[Mikolaj]

Nie skaj raczej to nie jest. Bardziej eko-skora, a moze i zwykla, cholera wie.

[logicsys]

Z tego co mi wiadomo to teraz eko daja bo taka moda wszystko by chcieli eko

[kiziol]

welur to tandeta dla ubogich ....

Kolego mówiąc takie rzeczy obrażasz moim zdaniem większość kolegów z forum, ponieważ posiadają oni właśnie tapicerkę z weluru - nawet ja. Czyli jak twierdzisz: kto ma skórę ten jest gość

[tmc]

skórę ten jest gość

fura, skóra i komóra

[kardas]

Ten co nie miał zawsze tak pisze ....

W każdym aucie mam skórę i w NICZYM Mi nie przeszkadza ....

Sam nie miałeś weluru, a się wypowiadasz w temacie.

welur to tandeta dla ubogich ....

skończ

Ja niedawno zmieniłem fotele z weluru na skórę. Jakieś 2 tygodnie temu więc mam świeże porównanie.

Welur jest mocniejszy od skóry na uszkodzenia mechaniczne, to na pewno. Pewnie przez to, że "zadrapania" giną
między włoskami. Kocur mi drapał welurki ile chciał i miałem to w nosie, bo nic się nie działo. Zaczepił pazurki o skórę
i już jest kilka ładnych śladów. Zrobił to tylko raz i już mu nie pozwalam, bo jakby drapał jak welur to by przedrapał
na drugą stronę.
Na skórze robią się te brzydkie wytarcia, jak się paskiem zaczepi, albo kluczami. Mój welur miał
ponad 200000km i wygląda naprawdę jak nowy. Żadnych uszkodzeń mechanicznych.

Co do wygody, osobiście nie widzę różnicy. Wiadomo że w dżinsach dupa bardziej jeździ po skórze, ale
co z tego? Jest gładsza, to oczywiste. Trzymanie boczne to samo, według mnie.

Utrzymanie czystości?
Tylko welur. Odkurzyć dobrze i jest mega czysto. Skórę się wyciera szmatką, ale po 4-5 dniach już widzę na niej kurz
i nie wygląda to ładnie. Plus też muszę ją odkurzyć, bo większe paproszki też się znajdą.

Wygląd jak dla mnie przemawia za skórą, ale tylko z tego względu że ten nasz wzór na welurku (tym
szarym jest "słaby"). Za to fajne jest wnętrze z beżowego weluru, to wygląda miodnie.
No i przez szybę też auto się o wiele lepiej prezentuje, z czarną skórą.