Przeczytałem wszystko o wodzie pod dywanikiem kierowcy. Obserwuję, osuszam...
Temat z Leszkiem wałkujemy...
Dziś w nocy padało...rano wkładam rękę pod dywanik kierowcy...szukam dokładnie...nic sucho !
Wracam 350 km z włączonym ogrzewaniem ale bez klimy....po drodze nie padało...asfalt suchy ,bez kałuż. Temperatura od + 8 do +1.
Dojeżdżam do domu...macam pod dywanikiem kierowcy.... wilgoć na całej powierzchni
Ktoś z Was mi to może wytłumaczyć😡
Auto mam od połowy stycznia tego roku, szyby oryginalne,bezwypadkowy od spodu dobrze profesjonalnie zakonserwowany ...
Użytkownik 72adam edytował ten post 23:29, 12.02.2019