Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie
VIII

Tylne zawieszenie , utwardzenie, podniesienie .

VIII

  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
387 odpowiedzi w tym temacie

#301 JanB

JanB
  • Forumowicz
  • 66 postów
  • Skąd:Wielkopolska
  • Silnik:2,2
  • Wersja:Comfort
  • KM:180
  • Paliwo:ON
  • Rok:2009
  • Nadwozie:Tourer
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 20:46, 06.08.2020

Założyłem podkładki od kolegi Slasz. Auto prowadzi się znakomicie, bez i pod obciążeniem. Wygląda normalnie. Nie rozumiem przestróg kolegi egon12?


  • 0

#302 lajsta

lajsta
  • Forumowicz
  • 573 postów
  • Skąd:SL
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Elegance
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2010
  • Nadwozie:CU1
Reputacja: 11
Dobra

Napisano 21:43, 06.08.2020

Zerknąłem na geometrię z ubiegłego roku i PK z tyłu mam na poziomie -1,5 i parametry te świeca się na czerwono. Nie mam LPG, ale czasami ciągam lawetę. Czy Waszym zdaniem warto zainwestować w dystanse @slasha? Jeśli tak to o jakiej wysokości? A może wymiana sprężyn? Tylko na jakie? Ścinania opon na razie nie zauważyłem.

Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka

Użytkownik lajsta edytował ten post 21:53, 06.08.2020

  • 0

CB->CC7->EU7->CU1....H O N D A

 

ivtec%2Bsohc1.jpg


#303 flashmaniac

flashmaniac
  • Klubowicz
  • 965 postów
  • Skąd:Ostrołęka
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Executive Manual + Navi + LKAS/CMBS/ACC
  • KM:201
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 6
Neutralna

Napisano 22:32, 06.08.2020

Przed dystansami od kolegi Slasz miałem kąt pochylenia kół z tyłu - 2.3  a po montażu dystansów kąt pochylenia kół tył to -1.35. W tych dwóch pomiarach zawsze był pełen zbiornik BP i LPG. Dołączę zdjęcia jak tylko będą gotowe. Dystanse 30mm.  Ja  polecam, wiele osób pisało że po wymianie sprężyn na nowe tył dalej siedział, po dystansach od kolegi Slasz nie ma tego problemu jest duża poprawa.


Użytkownik flashmaniac edytował ten post 22:34, 06.08.2020

  • 0

#304 piasek101

piasek101
  • Forumowicz
  • 784 postów
  • Skąd:piaski
  • Silnik:2.0
  • Wersja:lifestile
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2012
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 39
Super

Napisano 09:55, 07.08.2020

Dla jasności - nie mam dystansów ale jeśli będzie trzeba to założę. Więc piszę tu raczej teoretycznie.

Z opisów ich montażu  wnioskuję, że dystanse powodują dodatkowe lekkie ściśnięcie sprężyny (to wstępne - nazwijmy je postojowe), ale ich grubość (razem ze ściśniętą sprężyną) jest większa od  samej pierwotnej sprężyny (oczywiście założonej na samochodzie).

Stąd poprawa geometrii, a niechcący dostajemy lekkie usztywnienie  zawieszenia - które może być prawie niezauważalne (tu użytkownicy mogą coś napisać).

 

Co do (katastroficznego) posta egon12 - wg mnie nic takiego nie nastąpi.

Dołożenie dystansu jest tym samym dla sprężyny co posadzenie pasażerów na tylnej kanapie - nie powoduje to żadnego uszkodzenia sprężyn.


  • 0

#305 przemkowal

przemkowal
  • Administrator
  • 8879 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2,2
  • Wersja:Tourer
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CN2
Reputacja: 111
Wzorowa

Napisano 09:58, 07.08.2020

Sprężyna zostaje tak samo ściśnięta z podkładką jak i bez. Zmienia się tylko wysokość nadwozia bo dokładany jest dodatkowy dystans.

Nie ma żadnego usztywnienia, w pracy zawieszenia zmienia się tylko to, że jest o grubość dystansu wyżej a więc kąty wracają do normalności.


  • 1

#306 egon12

egon12
  • Forumowicz
  • 472 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:kombi
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 10:47, 07.08.2020

Sprężyna zostaje tak samo ściśnięta z podkładką jak i bez. Zmienia się tylko wysokość nadwozia bo dokładany jest dodatkowy dystans.

Nie ma żadnego usztywnienia, w pracy zawieszenia zmienia się tylko to, że jest o grubość dystansu wyżej a więc kąty wracają do normalności.

 

aaa tutaj się nie zgodzę....

Przecież dajesz przekładkę pomiędzy sprężynę, a górną poduszkę. Zmieniasz punkt pracy sprężyny .... podkładka ma 30mm. 

To jest stałe NIE pracujące przedłużenie sprężyny .... Tak jak sztyca amortyzatora powoduje stałe napięcie sprężyny, tak samo robi ta podkładka. 

W przypadku bardzo zużytych sprężyn pewnie zero - w przypadku nowych może 10-15 mm - ja tego nie wiem ..., bo wymaga to dokładniejszych pomiarów.

Wysokość tej podkładki może być różna dla różnie zużytych sprężyn.

 

Warto by wspomnieć, że prawdziwe podwyższanie prześwitu np. w autach terenowych robi się pomiędzy poduszką amortyzatora, a nadwoziem (to jedno z rozwiązań).

Jest to do wyskrobania na CNC, ale na pewno będzie bardziej skomplikowane niż ta przekładka. Powinno być stalowe, mieć możliwość przykręcenia poduszki od spodu + od góry mieć śruby jak poduszka - przykładowy link

 

/e12


  • 0

#307 przemkowal

przemkowal
  • Administrator
  • 8879 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2,2
  • Wersja:Tourer
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CN2
Reputacja: 111
Wzorowa

Napisano 11:17, 07.08.2020

Napiszę tak - wysokość sprężyny jest "regulowana" siła nacisku na nią, stałą sprężyny i kilkoma innymi parametrami. 

Na aucie, nie ważne jaka jest jej długość w stanie luźnym bo po założeniu będzie miała określoną wysokość zależnie od siły nacisku działającą na nią.

Tutaj wchodzi wysokość podkładki dodatkowo zamontowanej, która podniesie górną poduszkę o wysokość podkładki. W stanie luźnym sprężyna może i będzie bardziej ściśnięta ponieważ dokładamy grubość poduszki ale maksymalna długość dalej zostaje taka sama, ograniczona przez długość lagi amortyzatora. Po obciążeniu sprężyny siłą nadwozia jej długość będzie taka sama z i bez podkładki. 

 

Więc praca sprężyny pod obciążeniem tak naprawdę zmienia się o ciężar podkładki i ani grama więcej.

Nie porównujmy pracy sprężyny bez obciążenia ani jej wysokości bez obciążenia.

 

W przypadku liftu w samochodach terenowych delikatny lift o 30-40mm odbywa się właśnie na takiej zasadzie o której piszemy a dopiero większe podniesienia auta odbywa się w sposób jaki opisujesz. 


  • 0

#308 egon12

egon12
  • Forumowicz
  • 472 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:kombi
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 11:54, 07.08.2020

Napiszę tak - wysokość sprężyny jest "regulowana" siła nacisku na nią, stałą sprężyny i kilkoma innymi parametrami. 

Na aucie, nie ważne jaka jest jej długość w stanie luźnym bo po założeniu będzie miała określoną wysokość zależnie od siły nacisku działającą na nią.

 

i znowu się nie zgodzę :)

Wysokość sprężyny w stanie luźnym ma zasadnicze znaczenie na późniejszą jej "poddawalność" na obciążenia.

Jak się dorabia sprężyny, to jest ważne kilka parametrów:

- wysokość,

- ilość zwojów (musi być taka sama jak w oryginale),

- przekrój i rodzaj drutu

- wymiary jak średnica i progresywna budowa tutaj pomińmy (bo powinna być taka sama jak w oryginale).

 

Łatwo można sobie regulować dwoma parametrami:

- przekrój drutu z jakiego jest wykonana (bo rodzajów patentowych drutów do sprężyn nie ma dużo)

- odległość między zwojami, która przekłada się na wysokość sprężyny.

 

Temat jest oczywiście "spłycony" do minimum, bo parametrów i zależności jest oczywiście cała masa.

Jeżeli zrobimy 1do1 sprężynę z grubszego drutu niż była oryginalna, to będziemy mieli wyżej. Można to obniżać przez nieznaczne zmniejszanie dystansu między zwojami - inaczej wtedy pracuje materiał na przekroju drutu - i będziemy mieć nadkole niżej.

 

/e12


  • 0

#309 przemkowal

przemkowal
  • Administrator
  • 8879 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2,2
  • Wersja:Tourer
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CN2
Reputacja: 111
Wzorowa

Napisano 12:02, 07.08.2020

ok, to napisz jak dla zwykłego Kowalskiego jaki ma wpływ na pracę  sprężyny pod stałym obciążeniem (np na postoju) podkładka, gdzie jej masa to 200g. 

Wg mnie pomijalną ale może czegoś się nauczę.

 

Nie wchodźmy w projektowanie sprężyn bo nawet zakłady je projektujące są w stanie się wyłożyć i między partiami materiału zrobić tym samym procesem 2 różne sprężyny. 

Nie sprzeciwiam się że lepiej założyć nowe sprężyny ale nie ma pewności czy się nie uklepią po jakimś czasie.


  • 0

#310 piasek101

piasek101
  • Forumowicz
  • 784 postów
  • Skąd:piaski
  • Silnik:2.0
  • Wersja:lifestile
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2012
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 39
Super

Napisano 12:31, 07.08.2020

Na pewno nie chodzi o masę.

Zróbmy (dla Kowalskiego) dystans o grubości 10cm albo nawet 20cm. Załóżmy i sprawdźmy czy sprężyna będzie bardziej ściśnięta niż oryginalnie.


  • 0

#311 egon12

egon12
  • Forumowicz
  • 472 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:kombi
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 12:37, 07.08.2020

ok, to napisz jak dla zwykłego Kowalskiego jaki ma wpływ na pracę  sprężyny pod stałym obciążeniem (np na postoju) podkładka, gdzie jej masa to 200g. 

Wg mnie pomijalną ale może czegoś się nauczę.

 

Nie wchodźmy w projektowanie sprężyn bo nawet zakłady je projektujące są w stanie się wyłożyć i między partiami materiału zrobić tym samym procesem 2 różne sprężyny. 

Nie sprzeciwiam się że lepiej założyć nowe sprężyny ale nie ma pewności czy się nie uklepią po jakimś czasie.

 

Właśnie o to chodzi, że to nie chodzi o masę :) tylko o rozmiar tej przekładki.

Chodzi o to, że wstępne napięcie sprężyny na sztycy amortyzatora - generalizując najtrudniej jest zacząć ściskać sprężynę ... czym jest bardziej ściśnięta tym idzie już lżej ...

 

Czy się "uklepią" po jakimś czasie ? Pewnie, że tak ... nic nie ma na wieki. Tak jak oryginał się obniża ... i zmieniasz na nowe jest wyżej.

Tak i tutaj będzie.

/e12


  • 0

#312 przemkowal

przemkowal
  • Administrator
  • 8879 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2,2
  • Wersja:Tourer
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CN2
Reputacja: 111
Wzorowa

Napisano 12:39, 07.08.2020

Na pewno nie chodzi o masę.

Zróbmy (dla Kowalskiego) dystans o grubości 10cm albo nawet 20cm. Załóżmy i sprawdźmy czy sprężyna będzie bardziej ściśnięta niż oryginalnie.

tutaj będzie na pewno - mówiąc o dystansie 2-3 cm mam na myśli powrót do "nominalnej" pracy zawieszenia przewidzianej przez producenta. I poruszamy się w zakresie o jaki sprężyna się ugięła w stosunku do nowej.

 

Każde rozwiązanie będzie miało przeciwników - są tacy co zakładają podkładki między zwoje.

Oczywiście zmiana sprężyn jest najbliżej "fabryki" 

I na tym chyba zakończę przekonywanie do dystansów. Każdy wybierze co będzie chciał. 


  • 0

#313 piasek101

piasek101
  • Forumowicz
  • 784 postów
  • Skąd:piaski
  • Silnik:2.0
  • Wersja:lifestile
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2012
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 39
Super

Napisano 12:41, 07.08.2020

 

Chodzi o to, że wstępne napięcie sprężyny na sztycy amortyzatora - generalizując najtrudniej jest zacząć ściskać sprężynę ... czym jest bardziej ściśnięta tym idzie już lżej ...

 

/e12

Uważam (nie czytałem charakterystyki sprężyny), że jest dokładnie odwrotnie - na początku łatwiej, potem trudniej (bo raczej nie mamy do czynienia z liniową).
 

[edit] Do ostatniego.

Mnie do dystansów nie musisz przekonywać - pisałem o tym.

Łatwość montażu i poprawa geometrii - przecież o to chodzi.


Użytkownik piasek101 edytował ten post 12:43, 07.08.2020

  • 0

#314 egon12

egon12
  • Forumowicz
  • 472 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:kombi
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 12:53, 07.08.2020

Panowie,

Żeby była jasność - ja nikogo do niczego nie zamierzam przekonywać. Jak dla mnie możecie nawet tam sobie wkładać pomiędzy poduszkę, a sprężynę koszyczki po truskawkach :)

Nie mam fabryki produkującej sprężyny, podobnie jak i frezarki cnc skrobiącej podkładki - u mnie nic się nie da kupić :)

 

Jeżeli chodzi o łatwość montażu i poprawę geometrii.... w przypadku podkładek.

Montaż taki sam jak w przypadku sprężyny ... żaden argument, obydwa rozwiązania też zmieniają kąty pochylenia tylnych kół.

/e12


Użytkownik egon12 edytował ten post 13:09, 07.08.2020

  • 0

#315 piasek101

piasek101
  • Forumowicz
  • 784 postów
  • Skąd:piaski
  • Silnik:2.0
  • Wersja:lifestile
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2012
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 39
Super

Napisano 13:16, 07.08.2020


Montaż taki sam jak w przypadku sprężyny ... żaden argument, obydwa rozwiązania też zmieniają kąty pochylenia tylnych kół.

/e12

Czyżbyś założył sprężyny za pierwszym razem ? Nie odpowiadaj. To w kwestii łatwości.

Osobiście oprócz oryginalnej nic bym nie zakładał - a jak widać na takich geometria pada.

 

Kończę.

 

 


  • 0





Również z jednym lub większą ilością słów kluczowych: VIII

Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq