Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Lubryfikacja w accordzie VI


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
47 odpowiedzi w tym temacie

#31 Sacrum

Sacrum
  • Forumowicz
  • 2934 postów
  • Skąd:Lublin
  • Silnik:R20
  • Wersja:Lifestyle
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2012
  • Nadwozie:CW
Reputacja: 50
Wzorowa

Napisano 15:05, 19.04.2013

Przeprowadzone badania wykazały jednoznacznie, że niektóre silniki zasilane paliwem
LPG muszą zostać wyposażone w
system dodatkowego smarowania gniazd i
zaworów


najpierw tylko podsumowane przeczytałem :lol:

skoro MUSZĄ być wyposażane a pewnie 90% nie jest i wartko jeździ to coś tu jest nie tak :idea:
  • 0

#32 timur

timur
  • Forumowicz
  • 27 postów
  • Skąd:poznań
  • Silnik:2.0
  • Wersja:comfort
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2004
  • Nadwozie:tourer
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 17:16, 19.04.2013

zakładając gaz (18 miesiecy temu) tez miałem ten dylemat zakładać-czy nie staneło na tym ze gazownik załozył mi jako gratis(predzej ,,zagazowalem,, u niego 3 autka ,nie mówiac ze sam mu napedzilem kilku klientow-wiec był to sprawdzony montażysta i to on sam mi polecił montaz w mojej accordzie,ale widzac moje wachania zaproponował gratisik :mrgreen: )-czy bym zakupił?pewnie tak aby miec swiety spokój na póznej np z awariami,check itp-do tej pory (oprócz nalanej przy zakupie)wlałem 1,5 litra(butelka litrowa kosztowała mnie 40zł)-czy zaskodziłem silnikowi-na pewno nie czy pomogło a kto to wie ale na pewno moge stwierdzic ze oprócz przeglądów okresowych u gazownika nic sie nie dzieje :db
  • 0

#33 ArtAccord

ArtAccord
  • Forumowicz
  • 90 postów
  • Skąd:Rzeszów/Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2007
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 22:35, 20.04.2013

Cześć

Podepne się pod temat.

W moim acco mam inatalacje BRC do której w okolicach podporki od maski jest zbiorniczek z olejem w którym kapia kroplelki.
Tata zakładał instalacje i ktoś mu powiedział ze musi spaść jedna kropla na ok. 5-6 sekund a ponadto po zatankowaniu gazu i przejechaniu 50 km trzeba ustawiać te kropelki aby kapaly zgodnie z zaleconym czasem coby instalacja miała smarowanie.

Czy rzeczywiście aż tak się z tym trzeba bawić? Mam jakieś 70% zbiornika i jadę w trasę 300km. Chce dotankowac z racji ceny i przejechać sobie na spokojnie te 300 km ale nie chce stawać po 50 km i grzebać pod maska bo dystans ten to ani do przerwy ani nic....

Będę wdzięczny za pomoc odnośnie regulacji tych kropli.

Artur
  • 0

#34 loot

loot
  • Forumowicz
  • 421 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:3.0
  • Wersja:Coupe
  • KM:200
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CG2
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 23:29, 20.04.2013

Co to za cudaczny pomysl?
  • 0

#35 ArtAccord

ArtAccord
  • Forumowicz
  • 90 postów
  • Skąd:Rzeszów/Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2007
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 07:28, 21.04.2013

Ano...jak tata mi o tym powiedział to tez mnie zgielo :P

Generalnie jest tak: po każdym tankowanku jak zaglądał pod mache te kropelki lecą szybciej i w efekcie trzeba dolac oleju gazowego.

Jak na razie to nic nie dolalem ale nie chce mi się tego regulować po każdej wizycie na stacji....

@edit:
Moja instalacja to BRC Sequent 24.11
  • 0

#36 loot

loot
  • Forumowicz
  • 421 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:3.0
  • Wersja:Coupe
  • KM:200
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2000
  • Nadwozie:CG2
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 08:47, 21.04.2013

Nic takiego nie trzeba robic, a zaczac trzeba od tego, ze fachowcy twierdza, w lubryfikacja nie jest do niczego potrzebna przy dobrej instalacji (montaz i sama instalacja).
  • 0

#37 ArtAccord

ArtAccord
  • Forumowicz
  • 90 postów
  • Skąd:Rzeszów/Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2007
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 08:59, 21.04.2013

Tak to jest jak nie ja montowalem :)
Ten model to niby najwyzszy model BRC, tak wiec mozna te krople regulowac ale tak co 2-3 tankowania co?

Czy ta 1 kropla na 5 sekund to dobra konfiguracja?
  • 0

#38 pegal

pegal

    pegal

  • Forumowicz
  • 1802 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:1.8
  • Wersja:iS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 11
Dobra

Napisano 09:04, 21.04.2013

U mnie nie spadła żadna kropla od 200 tys. km bo nie mam żadnej "lubryfikacji" i jakoś silnik się trzyma...Jakbym miał co każde tankowanie coś sprawdzać i regulować to by mnie chyba coś trafiło. Przypomina mi to dolewanie Mixola do Syrenki :k
P.S. Ciekawe jak czuje się katalizator po przepuszczaniu przez siebie efektów spalania takiego oleju do lubryfikacji.....
  • 0
MaxLife RULEZ !!!

#39 ArtAccord

ArtAccord
  • Forumowicz
  • 90 postów
  • Skąd:Rzeszów/Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2007
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 09:11, 21.04.2013

A mozna takiego lubryfikatora sie pozbyc?

W rzeszowie byl montowany w Czakram. Oni niby sa od BRC. Pojade w Wawie do Czakramu na pezeglad za 7000 km to podpytam.

Chce jeszcze zasiegnac informacji: 2000 km temu regulowalem zawory ale pewnego dnia jezdzilem na gazie bardzo agresywnie (prawie do odcinki :D). Czy przyczyni sie to do:
a) negatywnych skutkow dla silnika i instalacji?
b) przyspieszonego przegladu instalacji?
  • 0

#40 Drizzit

Drizzit
  • Klubowicz
  • 1362 postów
  • Skąd:Königshütte Oberschlesien
  • Silnik:K20
  • Wersja:customS
  • KM:172,8
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
Garaż Zobacz Garaż
Reputacja: 22
Super

Napisano 09:31, 21.04.2013

W mojej instalacji, montowanej przez EKSA w Rzeszowie, jest wsadzone takie coś:
Dołączona grafika
W baniaczku jest ten olej, ale ani poprzedni woźnica, a ni ja nie regulowaliśmy tego nigdy.
Nawet nie wiedziałem, że "trzeba" :shock:
A czytając ten wątek, wychodzi na to, że to niepotrzebny gadżet?
To po co go montują (teoretycznie) fachowcy?
Olać ten wynalazek i wywalić?
  • 0

#41 ArtAccord

ArtAccord
  • Forumowicz
  • 90 postów
  • Skąd:Rzeszów/Warszawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2007
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 09:54, 21.04.2013

Ja mam kwadratowy z zoltym korkiem.

Valve fluid costam jest napisane..... Znaczy smarowanie zaworow.

Matko 500zl by sie poszlo pie****? :)

Drizzit taki sam oleum byl lany u mnie :)
  • 0

#42 wolek

wolek

    Partner HAKP

  • Partner HAKP
  • 4965 postów
  • Skąd:Wawa i Nowy Dwor Maz
  • Silnik:2.4
  • Wersja:TypeS
  • KM:190+
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 94
Wzorowa

Napisano 11:25, 21.04.2013

ArtAccord, zmienić gazowników. jak czytam te pierdoły o spuszczaniu się nad lubryfikacją to aż mi ziemniaki w piwnicy gniją. po kiego wała wam to. normalnie odcinasz wężyk zaślepiasz i adijos amigoś wypier da lasz na śmietnik buteleczkę
  • 0

#43 aikon.ok

aikon.ok
  • Forumowicz
  • 28 postów
  • Skąd:Ciechanów
  • Silnik:2.4
  • Wersja:Type-S
  • KM:201
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2003
  • Nadwozie:Kombi
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 16:57, 26.03.2014

Pytanie do forumowiczów posiadających lubryfikację przy LPG:

 

Co ile km regulujecie zawory i czy czuć iż jest konieczna?

 

Ja mam dość regulowania zaworów i jeśli lubryfikacja coś da to ją założę, 

Po około 15-20 tysiącach km czuć lekkie drżenie silnika i konieczna jest regulacja wszystkich zaworów wydechowych. 

Regulację robię sam więc widzę że na zaworach wydechowych jest konieczna a na ssących tylko sprawdzenie. 

Na LPG przejechałem 140 tys km instalacja Stag 300 Premium wtryski Hana 2000 Reduktor ACR01 sprawuje się bardzo dobrze.


  • 0
Radek

#44 wolek

wolek

    Partner HAKP

  • Partner HAKP
  • 4965 postów
  • Skąd:Wawa i Nowy Dwor Maz
  • Silnik:2.4
  • Wersja:TypeS
  • KM:190+
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 94
Wzorowa

Napisano 17:08, 26.03.2014

nic nie daje. masz napisane w tym temacie wszystko,.


  • 0

#45 blow

blow
  • Forumowicz
  • 1733 postów
  • Skąd:KRK
  • Silnik:2.4
  • Wersja:exec
  • KM:190
  • Paliwo:PB
  • Rok:2004
  • Nadwozie:CL9
Reputacja: 23
Super

Napisano 19:07, 26.03.2014

obrazowo - może do wszystkich fanów lubryfikacji.

 

cudowny płyn ze zbiorniczka, jest "wstrzykiwany" do węża w miejscu, gdzie gaz już płynie w postaci lotnej do wtryskiwaczy.

lubryfikator ma charakter oleisty, lepki, gęsty czy jak go tam jeszcze nazwać. trafia do rury, gdzie przemieszcza się struga gazu.

i teraz mi wytłumacz jeden z drugim w jaki cudowny sposób przedostaje się to cudo dalej?

na chłopski rozum - jeśli gaz poprzez ciśnienie jest w stanie przenieść te parę "zbawiennych" kropelek, do wtryskiwacza, to najpewniej wszystko wleci wam pierwszym wtryskiwaczem. a co z pozostałymi? a co jeśli ten pierwszy się zatka (to jest przystosowane do zasilania gazem, a nie olejem). ktoś się nad tym zastanawiał?

 

smaruje się co innego lubryfikatorem, i jest z tego lepsza przyjemność...


  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq