[pegal]

I nie mają cofniętych liczników? Mój jest dobrze utrzymany ale swoje przeżył i przejechał. Mogę go wycenić nawet na 10 tys. ale czułbym się jakoś nieswojo. Ale schodzimy z tematu-proponuję EOT.

[Seth]

Dzięki. Ale mnie się ręka trzęsie jak do samochodu za 6 tys. mam założyć komplet tarcz i klocków za 500 zł na jedną oś

no tak ja dałem na przód komplet - 508 zł Zimmerman klocki i tarcze i przelatało to 50 tys km, teraz zmieniłem klocki na Greeny i dalej lata już od 5 tys km - tarcze proste- a wierz mi nie oszczędzałem ich
Heble naprawdę lepiej kupić porządne, acco jest ciężkie, heble grzeją się strasznie
pegal niestety takie czasy, ze trzeba wszystkiego pilnować, a najlepiej samemu robić

[Krzel]

To ja dorzucę swoje 3 grosze do hamulców, mimo iż akordeonistą jestem od niedawna. Czeka mnie wymiana klocków z tyłu.
Wcześniej jeździłem Focusem MK1-fajny samochód, mało awaryjny i tani w naprawach, ale śtraśnie nie lubił zamienników szczególnie tych marnej jakości. Momentalnie kaprysił... własciwie to -ła bo to Foczka była
Skończyły się Foczce tarcze i klocki z przodu - wymieniłem na Brembo. Po miesiącu bicie - w sklepie nawet nie protestowali kiedy zobaczyli jak je skrzywiło Normalne użytkowanie. Następne były Lucasy. Podobnie po miesiącu czuję, że nie mam hamulców - jadę do warsztatu - tarcze fioletowe klocki jak szkło gładkie. Reklamacja - uznana po wielkich bojach. Ktoś mi doradził EBC i Green Stuff. Przelatałem ok 60 tys. bez problemu. Nie żebym reklamował markę. Potem wziąłem oryginały Motocrafta - wytrzymały 30 tys. Końcówka już była z biciami. Wróciłem do EBC i po ok 30 tys. sprzedałem Fokę bez bić.
Potem dowiedziałem się. że konstrukcja przedniego zawieszenia i nadkola w Focusie sprzyja przegrzewaniu sie tarcz i ich krzywieniu.
Teraz też będę wymieniał u siebie albo na oryginał albo na EBC albo ATE.

[Michas]

I jak Panowie z tym naszym odwiecznym problemem. Jak kupić zwrotnice z piastami by były dobre?
Przejechać się autem pzed wykręceniem tego?(raczej nierealne albo auto w całości gdzieś daleko a jak już blisko to mają wykręcone)
Zaufać sprzedawcy że jezdził i nie biło?
Wymienić same tarcze na jakieś dobre nowe np zimermann? (ale po kiku tyś znowu ten sam problem tak?)

[michal750]

Jestem po wymianie tarcz na Zimmermann i w moim przypadku problem calkowicie znikl. Hamuje sie elegancko bez jakiegokolwiek bicia. Ciekawe tylko ile wytrzymaja i za ile km znow powroce do tego dzialu.

[blackfly]

a zrobcie taki test. rozkreccie i zlozcie to wszystko na tych samych gratach co macie. nie nie wymieniajcie. wiem ze to dodatkowa robota ale w sobote popoludniem mozna ogarnac i pozniej zrobcie jazde testowa. obawiam sie ze to nie ma nic wspolnego z tarczami czy piastami a zwyczajniej chodzi o to ze jak auto w gorze, cos tam poruszacie to znowu jest przez chwile ok a potem wraca.

[tomahawk5000]

blackfly, dokladnie
nie wiem dlaczego tak sie dzieje ale bardzo czesto i ja tak mialem ze przez kilka chwil po "remoncie" wszystko bylo ok
jednak sadze ze kolega po wymianie tarcz bedzie mial spokoj na kilkaset km
daje mu 2k km max i zaczenie odczowac pierwsze delikatne drgania

[pawpor]

krzysiekis, a czy przy wymianie któregokolwiek kompletu zmierzyłeś bicie piasty (jeżeli tak to jakie było bicie)? Czy mierzyłeś bicie tarczy po montażu? Czy zaciski zostały wyczyszczone i przesmarowane? Czy na piastę był nałożony jakis smar?

[marcoaccord]

To że miał bicie piast jest niemal pewne to że wymiana piast i łożysk nic nie da jest też niemal pewne( niestety) Zostaje tylko kupno używanych zwrotnic w których ten problem nie wystepował( co też może okazać się trudne). Musisz dobrze poszukać forum było to wałkowane i chyba tylko jedna osoba która walczyła z tym niemiłosiernie sobie poradziła. Możesz ewentualnie spróbować przetoczyć na pojeździe.

[pawpor]

Piasta nie ma żadnego bicia zaraz po zamontowaniu nowy tarcz wszystko jest ok.prowadzi się i hamuje świetnie. Gdybym miał krzywe piasty to od razu miał bym jakieś drgania lub coś innego.

Błędne myślenie, twoje objawy wskazują w 99% na piastę - nawet do 5000km potrafi być dobrze na krzywej piaście a potem bicie powraca. Na piastę nie nakłada się żadnych smarów bo powodują one wypaczanie tarczy! Zamiast palić accorda zmień raz tarcze tak jak należy i mogę się założyc, że objawy ustaną

Podaj maila to prześlę Ci instrukcję na co zwrócić uwagę i co należy zrobić.

[ Dodano: 2012-11-20, 21:07 ]

Możesz ewentualnie spróbować przetoczyć na pojeździe.

Nic nie da, bicie i tak powróci...

[ Dodano: 2012-11-20, 21:08 ]

To że miał bicie piast jest niemal pewne to że wymiana piast i łożysk nic nie da jest też niemal pewne

Da, tylko trzeba to poprawnie zrobić. Bo nie rozumiem co tutaj mają zwrotnice wspólnego...

[pawpor]

mój mail to autobit@wp.pl

Poszło

[marcoaccord]

Bo nie rozumiem co tutaj mają zwrotnice wspólnego...

Na logike wydaje się ze nie powinny nic mieć, ale jest gość na forum który wywalił kupe kasy na piasty nowe( z zamiennikami jest ciężko) i dalej biło dopiero wymiana zwrotnic mu pomogła. Wymiana piasty to przecież prosta sprawa dla kazdego mechanika mając prasę źle nie da się tego zrobić.