[malin_f1]

jakiego ci kata wsadzili po wymianie wydechu może jakąś padlinę przytkaną również...

[Marecki]

No to i ja się do hondy wybiorę po nowego softa

[malin_f1]

nóż się w kieszeni otwietra... ale tak w każdym ASO jest niezależnie od marki. jak sama wymiana softu to uleczyła to ciekawe... pytanie czemu soft się rozjechał... co do ceny to masakra jakaś 320zł za co mi jak wymieniali reflektory to za wymianę softu zapłaciłem 50 pln tylko że elektryk w ASO to mój człowiek był odczuwalnych różnic po zmianie softu BRAK.
Trzeba dzownić i pytać gdzie najtaniej zaprogramują... ja gdzieś mam zapisane jaką wersję miałem wgraną od nowości i jaką mam teraz.

[Marecki]

Dzwoniłem przed chwilą do Plazy i wgranie softu kosztuje 113 zł

[Marecki]

Jestem umówiony na jutro, jak wgram to dam znać czy coś się zmieniło

[Trigger]

Na to nie wpadłem. Ale prawda jest taka że mam wygryzione ślady na wygłuszeniu pokrywy silnika. Muszę to sprawdzić.

Jak to przeczytałem to zerknąłem na autora tej wiadomości bo jakbym czytał siebie. Efekt mam identyczny, rok identyczny, też tourer i też wyżarte wygłuszenie na pokrywie maski.

Jak auto się dobrze nagrzeje to jak otworze maskę i powącham przy amortyzatorach w komorze silnika ale od strony przegrody silnika to czuć przypieczoną gumą, dzieje się tak po obu stronach. Dodatkowo przy prawym kole z tyłu ten sam zapach. W serwisie nie wiedzą co może być powodem, zasugerowali że może to być nagrzewająca się guma trzymająca układ wydechowy.
To co mnie zastanowiło, to fakt że tez masz pogryzioną mate wygłuszającą. Może jakiś gryzoń gdzieś napchał tego materiału i się wypala powoli. Wycieków z silnika nie ma, pocenia też nie więc olej kapiący na układ wydechowy odpada.
Ja się tym przestałem przejmować, nie jest to silny zapach, a czuć to tylko jak przyłożę nos.

O dopiero po napisaniu zauważyłem że jest druga strona postów. Soft wymieniłem w poniedziałek i od tej pory nie wąchałem ale z ciekawości dzisiaj sprawdzę. Za odkażenie klimy i aktualizację softu zapłaciłem 120 zł w AutoWest.

[malin_f1]

Po wgraniu softu zaważyłem kilka zmian. Samochód jest bardziej żwawy. Równa praca na wolnych obrotach, miałem delikatne skoki obrotów przed wgraniem. Zatankowałem do pełna aby sprawdzić spalanie. Spaliny z układu wydechowego są chłodniejsze. Poprzednio nie mogłem przytrzymać ręki przy rurze wydechowej bo po prostu parzyło, teraz jest inaczej mogę zatkać rurę ręką i przytrzymać i się nie poparzę. Poza tym może to dziwne ale klimatronik działa jakby inaczej. W inny sposób na opcji auto rozprowadza powietrze po kabinie. Poprzednio dmuchał bardziej na szybę teraz mam wrażenie że powietrze mnie otacza, jest to po prostu przyjemniejsze ( może sugestia). Zapach znikł definitywnie co też mnie trochę zdziwiło bo trudno mi było uwierzyć w takie cuda, ale jednak. Co do wyżartej maty silnika to spędziłem pół dnia na kanale i nie znalazłem żadnego miejsca w którym mógłby zagnieździć się jakiś gryzoń. Podwozie czyste, nadkola czyste, układ wydechowy nigdzie nie dotyka podwozia, osłony termiczne w porządku, żadna guma nie jest nadpalona. Stacja wgrała mi pełny nowy soft a nie update, może stąd ta cena. Ale numeru softu nie znam.

Nie ma to jak siła autosugestii teraz cała polska rzuci się do ASO na zmianę softu ludzie to nie WINDOWS

[Marecki]

Ja jadę zmienić tylko ze względu na smrodek i nie oczekuje że mi hanka zapierdzielać zacznie