[Cromsc]

Hej,

 

Ostatnio miałem niezłego zonka, jak sprawdzałem poziom oleju w moim Acco, 5 minut po zgaszeniu (był porządnie rozgrzany). Generalnie zdaję sobie sprawę, że po 5 minutach tego oleju w silniku trochę zostaje, bo nie zdąży spłynąć do miski. Tak czy owak na bagnecie zobaczyłem, że jest go poniżej minimum. Natomiast po całkowitym ostudzeniu silnika, sprawdzałem rano po nocy w tym samym miejscu, bagnet wskazuje prawie max poziom, brakuje tak z milimetra. Czy to normalne, że na parę minut po zgaszeniu silnika oleju jest kapka na bagnecie, a na całkowicie zimnym prawie max?

[Szczypior88]

Jaki olej ?

[andimax16]

Twój przypadek pokazuje że tak może być.
No chyba że sąsiad Ci w nocy dolewki robi 😃

[pawel84j]

Moim zdaniem normalne, przecież powinno się sprawdzać na zimnym. Gdy wymienisz olej gdy wlejesz 4.2L to jest na Full, a wtedy olej jest Zimny, więc powinno być OK.

[klosz007]

Ale aż o litr się poziom nie różni na gorąco i zimno. Z silnika ścieka może dodatkowe 100ml zanim wystygnie. Myślę, że kolega raczej padł ofiarą tego zjawiska, że gorący i rzadki olej tworzy b. cienką warstwę na bagnecie i szybko z niego spływa więc może wydawać się, że jest go znacznie mniej niż jest, szczególnie gdy jest nowy i czysty. Dlatego ja też sprawdzam poziom na zimno gdy gęsty olej nie spływa i tworzy grubą warstwę na bagnecie. Instrukcja auta oficjalnie mówi, żeby sprawdzać kilka minut po zgaszeniu BTW, bez sensu IMHO.

Użytkownik klosz007 edytował ten post 18:53, 08.03.2017

[Szczypior88]

Ale aż o litr się poziom nie różni na gorąco i zimno. Z silnika ścieka może dodatkowe 100ml zanim wystygnie. Myślę, że kolega raczej padł ofiarą tego zjawiska, że gorący i rzadki olej tworzy b. cienką warstwę na bagnecie i szybko z niego spływa więc może wydawać się, że jest go znacznie mniej niż jest, szczególnie gdy jest nowy i czysty. Dlatego ja też sprawdzam poziom na zimno gdy gęsty olej nie spływa i tworzy grubą warstwę na bagnecie. Instrukcja auta oficjalnie mówi, żeby sprawdzać kilka minut po zgaszeniu BTW, bez sensu IMHO.

Tez mi się wydaje, że to efekt spływającego gorącego oleju

[Cromsc]

Macie sporo racji w tym co piszecie, teraz sprawdzałem i poziom jest niemal pod max. Olej wymieniany 2 tygodnie temu, Shell 5W40 Ultra. Ok. 30/40 minut po zgaszeniu samochodu. Widocznie musiało spłynąć, tak więc odwołuję alarm i temat. Dzięki za opinie