[grynio]

Witam. 
Ostatni czasy w rodzinie pojawił sie kolejny Rover 620Si .
No i problem z nim jest taki: 

Jak jest zimno (możliwe, że po prostu wilgotno) to nie odpala - kreci ale nie odpala .. Lub po prostu odpala do puki sie nie nagrzeje..  I teraz tak - objawy (bo to chore jest):

Auto kreci - iskra na cylindrach jest.. Paliwo jest.. Powietrze też ^^ 
I teraz tak.. Czasami odpala na pół strzała.. czasami trzeba chwile pokrecic i odpala a czasami mozna krecic do usranej i nic.. 
Dużo lepiej odpala jak aku jest naładowany - ale to róznie bo czasami i naładowany po prostu kreci i nic i to co najśmieszniejsze a zauważyła to moja kobieta która ma go od dłuższego czasu - jak ma malo paliwa ~10L ? - wskazówka kilka mm nad rezerwą to auto stojąc na płaskim średnio odpala.. stojąc przechylone drzwiami pasażera w dół nie odpala a skolei jak jest przechylony na lewo to odpala - przekonałem sie na własnej skorze.. Co najlepsze - problemy występują tylko w okresie zimowym..  

Dalej co - auto jak odpali - chodzi równo fajnie.. Ale w momencie gdy sie nagrzeje.. Tak pi razy oko po wskazówce 40*C+ powoli zaczynaja wypadać zapłony.. auto chodzi na 3 gary .. aż w koncu gaśnie i tyle z niego.. nie odpali sie go za chiny ludowe nawet na lince.. 

Co zrobione: 

- wyczyszczone krokowe i ssania 
- wyregulowane zawory 
- wymieniony olej 
- wymieniony filtr oleju
- wymieniony filtr powietrza
- wymieniony filtr paliwa 
- wyregulowany zapłon 
- Nowe świece zapłonowe 
- sprawdzone kable zapłonowe na mokro - nic nie przebija
- kopułka wygląda jak nowa - mimo to przeczyszczona
- palec od zapłonu przejechałem drobnym papierem ściernym bo nie wygladał za pięknie ale juz jest git 


Pewnie coś jeszcze zrobiłem ale w tym momencie juz nie pamiętam :P Auto nie posiada instalacji LPG. 

Wczoraj późnym wieczorem wpadłem na pomysł, że może to czujnik położenia wału korbowego lub czujnik stukowy... 

Z takich ciekawszych rzeczy - jak juz odpalał na zimnym - mimo, ze sie nie powinno wstawiłem mu kilka razy w palnik to zachowuje sie normalnie.. ma moc itd... ale gdy zacznie sie nagrzewać to zaczyna sie caly ten cyrk.. No i np. jak chodzi jeszcze na 4 gary na wolnych powoli dodając gazu (bardzo delikatnie) wszystko jest okej.. ale gdy doda sie gazu normalnie to zapłony wypadaja... Przestają mniej wiecej na wysokosci 3k rpm - ale to moze przypadek.. 

Jak macie jakieś pomysły co jeszcze sprawdzić to mówcie bo zalezy mi aby kobiecie to auto uruchomić  

[Maxell]

ja kiedyś miałem takie jaja z f20z1 że jak auto się rozgrzało to gasło, winny był półroczny moduł zapłonowy kupiony na allegro (taki ok 100zł, jakaś chińszczyzna) , dopiero mechanik wstawił mi używkę oryginał i auto odżyło jak nowe, a najlepsze było jak mechanik pojechał się autem przejechać i auto mu w szczerych polach zgasło i musiał czekać z 30 minut aż auto ostygnie aby mógł wrócić, w każdym razie z poczatku było tak że auto źle jeździło i gasło czasami a później było coraz to gorzej, to może przypomnij sobie czy czasami nie wymieniałeś niedawno modułu zapłonowego na to chińskie badziewie z allegro.

[grynio]

Tzn. za czasów mojej nie było to robione z tego co wiem ale nie wykluczone, ze kiedys ktoś coś grzebał.. Ja aparat otwierałem to wygladał jak ori ale wezme to jak najbardziej pod uwage szukajac problemu  

[Rosencreutz]

Trzeba wymienić aparat zapłonowy

[slawex9]

To z tym poziomem paliwa jest akurat typowe. Często wystarczy wymiana zaworu zwrotnego. Aczkolwiek niepotrzebna praca bo wystarczy trzymać poziom bliżej połowy i ten problem się zamyka. 

[Bojar]

Podmienić na moment aparat od kogoś i będzie wiadomo, dla mnie moduł/cewka

Wysłane z mojego C1905 przy użyciu Tapatalka

[grynio]

Kurde no ten aparat niby fakt.. nie głupie ale dlaczego działoby sie tak tylko w okresie zimowym ? 

Wezme to pod uwage tylko musze rozkminić skąd wziąc aparat zapłonowy do F20 na kilka godzin haha 

[grynio]

No to tak: 
Co prawda nie udało mi sie jeszcze skołowac aparatu ale juz jestem blisko a jak dowiedziałem sie gdzie jest czujnik polozenia wału to mi rece opadly ale takie dodatkowe info które chyba potwierdza ze to cos z cewką itd :P 

Po regulacji zapłonu + wymiana na sprawdzone aku z innego auta i efekt jest taki, ze auto nie szarpało duuużo dłużej .. Ogólnie wszystko jakby sie lepiej działo :P Dalej mnie zastanawia co do tego wszystkiego ma pogoda no ale wilgoć + temperatura (fazy gdy auto zacznie sie nagrzewać) dają mi do myślenia z tym aparatem :P 


Chciałem nagrać jak sie zachowuje przy delikatnym wcisnieciu gazu i normalnym.. ale wyszło tyle:

https://www.youtube....h?v=u1L-HiFceow

[frajcik]

no czujnik polozenia walu i tak masz w aparacie wiec na co czekasz

[grynio]

no czujnik polozenia walu i tak masz w aparacie wiec na co czekasz

Na aparat 1 kumpel sie zgłosił, ze ma ale po napisaniu tego zamilkł i czekam aż odpowie kiedy moge po niego przyjechaći podmienić :P 

[frajcik]

sprawdz jeszcze dla pewnosci punkt masowy na skrzyni biegów

 

jak nie uda ci sie znalezc aparatu to rozloz swoj caly na czesci pierwsze i wszystko poprzegladaj

po 20 latach potrafia byc w aparacie poparciałe przewody od czujników, każdy czujnik zreszta możesz przemierzyć multimetrem zgodnie z serwisowka

wiem że to wiecej roboty bo latwiej podmienić aparat, ale jak masz czekać w nieskończoność...  

tylko zanim bedziesz rozkrecać środek aparatu pierw dobierz bit który siedzi tak na zicher i na małą grzechotkę go a aparat w imadło bo jak objedziesz śrubki to bede kłopot

[przemkowal]

zwłaszcza delikatnie podchodź do śrubki na palcu.

[grynio]

Aparat dzisiaj załatwiłem od kumpla :P W czwartek jade po aparat i w weekend podmianka i mam nadzieje, że to bedzie to

Użytkownik grynio edytował ten post 22:40, 17.01.2017

[frajcik]

trzymamy kciuki

[grynio]

Nie wiem co dokladnie bylo ale po wymianie aparatu zapłonowego auto nagle odżyło