[Godar]

Święte słowa  ...

Mój kolega ( mechanik) tłumaczył mi , że dla niego podstawa to zdrowa buda , bo silnik i inne kwestie da się naprawić ...  No tak mówię mu , ale ty sobie to sam po kosztach ogarniesz , bo jesteś mechanikiem , a mnie to zaboli ostro . A poza tym z rdzą na nadkolu da się jeździć , a z zatartym silnikiem już nie ...

 

I jeszcze jedno pytanie do kolegi metallica81 ...

Czym masz te nadkola zakonserwowane ? 

[metallica81]

Święte słowa  ...

Mój kolega ( mechanik) tłumaczył mi , że dla niego podstawa to zdrowa buda , bo silnik i inne kwestie da się naprawić ...  No tak mówię mu , ale ty sobie to sam po kosztach ogarniesz , bo jesteś mechanikiem , a mnie to zaboli ostro . A poza tym z rdzą na nadkolu da się jeździć , a z zatartym silnikiem już nie ...

 

I jeszcze jedno pytanie do kolegi metallica81 ...

Czym masz te nadkola zakonserwowane ? 

Zakonserwowane. Nie pytajcie czym bo się nie pytałem. Dogadane było, że ma zrobić porządnie i zakonserwować. Ma to być dla mnie a nie na sprzedaż, więc ma być porządnie. Jak odebrałem i postał chwilę na słońcu to z nadkola wisiało coś takiego jak smoła. Gęste i plastyczne. Gościu mówił, że dał tyle ile weszło tego specyfiku. Mówił co to ale z głowy mi wyleciało. Taki specyficzny zapach jest w środku od tego. Ale im dłużej jeżdżę tym mniej czuć. Zresztą tak mówił, że wywietrzeje.

[marekb1988]

Albo przyzwyczajasz sie do smrodu preparatu :P
Czyli dorabiał sam z blachy?

[metallica81]

Albo przyzwyczajasz sie do smrodu preparatu :P
Czyli dorabiał sam z blachy?

Zgadza się. Dorabiał sam z blachy. Zakonserwował no i oczywiście Lakierowanie. Jeżdżę już z miesiąc i smrodu prawie nie czuć. Co tam zaraz smród. Pierwsze dywaniki gumowe tak waliły, że po pierwszym dniu wywaliłem do kosza i kupiłem dedykowane do tego modelu. To jest taki specyficzny zapach. Było czuć wyraźnie po otworzeniu samochodu. Teraz już prawie nic nie czuć.

[marekb1988]

Jakieś namiary na cudotwórcę?

[łosiu]

Jakieś namiary na cudotwórcę?

 

 

Dołączę do prośby kolegi  

BTW, czy jest jakiś warty polecenia blacharz oraz mechanik w okolicy Wałbrzycha / świdnicy ?

Użytkownik łosiu edytował ten post 22:29, 23.06.2017

[metallica81]

Dołączę do prośby kolegi  

BTW, czy jest jakiś warty polecenia blacharz oraz mechanik w okolicy Wałbrzycha / świdnicy ?

609 099 372. To jest do tego co mi robił. Jest koło Jawora jakieś z 5 kilometrów w Snowidzy. Niby nie daleko od Wałbrzycha. Trzeba zadzwonić i się spytać, a najlepiej umówić się i pogadać na osobności. Tyle, że on robi tylko blacharkę no i trzeba się liczyć, że samochód będzie robił ze 2 tygodnie więc nici z jazdy.

[remi_11]

Daj jakies foty po naprawie z zewnatrz, rantu nadkola i wewnatrz

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka

[kryniek]

Również ja postanowiłem zmierzyć się z problemem rdzewiejących rantów tylnych nadkoli.
Mój znajomy lakiernik po obejrzeniu auta od razu skwitował "nie ma reperaturek".
Powiedział że już kilku właścicielom Accordów odmówił napraw z tego powodu.
Przyznaję że byłem dość namolny i dostałem kontakt do blacharza który restauruje stare samochody,
to znaczy odbudowuje samą blacharkę, nie lakieruje
Kiedy zajechałem na warsztacie stał samochód z 1937 roku.
Zostawiłem samochód na jeden dzień i zostały dorobione reperaturki z blachy 1,0 mm
Takie coś
https://drive.google...E_fLvPxiZ6pa5h_

Zapłaciłem za 2 szt. 200 zł. Jak za 2 wąskie kawałki blachy to sporo ale jak nie da się
kupić w sklepie to płać i płacz.
Mój lakiernik powiedział że te zgrzane kawałki nie są potrzebne bo da swoje.

Wiem że wiele osób ma ten sam problem i poprosiłem żeby nie wyrzucał szablonu.
Jeśli ktoś jest zainteresowany to do kombi VII gen może dorobić.
Warsztat mieści się w blisko Sokołowa Podlaskiego

[fin]

Jeżeli możesz to napisz namiar, jak nie chcesz na forum to poproszę na priv.

Pytanie czy dałoby radę zamówić tak, żeby wysłał pocztą ?

Ile Cię cała operacja wyniosła, włącznie z lakiernikiem ? Jak efekty, dobrze są dopasowane ?

[kryniek]

Zgodziłem się za tysiaka więc cenowo to samo co kolega wcześniej w tym temacie pisał.
Wczoraj oddałem auto więc parę dni to potrwa. Jak odbiorę auto to coś więcej napiszę. Nr telefonu podam na PW.

[k.dygnos]

Mogę też prosić i numer do gościa co dorabia reperaturki. Mam ten sam problem nie mogę jej nigdzie kupić.

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka

[Wlodar]

kryniek
Za dwie sztuki 200zł to i tak nieźle .Jakby powiedział 300 to co byś zrobił ? Przecież nie kupisz w Lidlu
Spróbuj gdzieś sobie coś takiego utoczyć
Można powiedzieć ,że to jeden egzemplarz na świecie ..nie ma drugiego takiego samego

[kryniek]

Numer do majstra który dorabiał reperaturki:

516-789-619

 

Samochód odebrałem daaawno temu ale brakowało mi wolnego czasu aby coś napisać.

Widziałem wspawaną jedną stronę. Żadna tapicerka nie była u mnie wyjmowana.

Gdzieś na godzinie 11 był przecięty i spawany pionowy płat reperaturki bo okazało się

że podgięcie jest za duże. dopiero dziś zadzwoniłem do blacharza i mu o tym powiedziałem.

Zarzekał się że robił najlepiej jak mógł. Wierzę mu bo miał utrudnione zadanie ponieważ

ranty były trochę pofalowane i trudno było przyłożyć jedno do drugiego.

Wycięte stare ranty wyglądają tak:

https://drive.google...pcrdjfMym6WY0qH

Z roboty lakiernika nie jestem zadowolony. Ma dużo roboty, nie pilnuje ludzi i

każda następna robota jaką mi robi wychodzi niestety gorzej od poprzedniej.

Sam rant jest czymś zabezpieczony lub oklejony, nie wiem co to jest, jest miękkie i przypomina folię bezbarwną ale jest znacznie grubsze.

Mam słabe zdjęcia ale daję co mam. Jak będą lepsze to wrzucę

https://drive.google...1gccYq1oBpZ4fuY

[k.dygnos]

Dzięki za namiary. Dodzwoniłem się i dogadałem z gościem. Ty masz przedlifta czy po?

Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka