[dzinksgarage]

Po hanie została tylko dawna renoma. Teraz są te wtryski awaryjne. Często po 30tyś któryś się nie zamyka i leje cały czas. Barracuda póki co  jest nie awaryjna. Mam znajomego co robi 10tyś km msc i nic się jeszcze z nimi nie dzieje..

[kony-g]

Powiem tak czyszczenie pomogło wiec póki co temat jest zamknięty. Dzięki za szczegółowe informacje tylko się upewniłem że jak coś to Barracudy

Dziękuję wszystkim za pomoc.

[AGENT]

Tak myślałem że ci pomoże. Ja moje magic jety też wyczyściłem a wszyscy radzili żeby wymienić. Podpowiedz pomogla ale punktu od ciebie jakoś nie widze

[chill]

Dzięki za informację jutro rano jestem umówiony z gazownikiem innym niż zakładał instalację (na burakowskiej - Warszawa) Rozmawiałem z wieloma w Warszawie i ten wydaje się być najbardziej sensowny. Zobaczymy co stwierdzi, dam znać. W temacie wymiany to czytałem i jeśli przyjdzie mi wymieniać to na Barracudy albo Herculesy. Choć nie ukrywam że fajnie byłoby gdyby okazało się że jak wyczyszczę to będzie ok. Ewentualnie ten zestaw naprawczy... zobaczymy

 

Ja mam u siebie Herculesy, przejechane 30 tyś. km i bez żadnych problemów - nawet kiedy były niższe temepratury. Ale to tak a propo tematu wrzucam bo widzę że już po problemie

[Czorny90]

Mam takie pytanie, bo ogólnie mam podobny problem, również samochód nie mam mocy i nie wchodzi na obroty gdy jest zimny,

moja instalacja to Landi Renzo, Wydaję mi się, że to też problem wtryskiwaczy, mój gazownik też tak sądzi, cała listwa to koszt rzędu 900 zł.

Czy jest możliwość zainstalowania wtryskiwaczy Barracuda do mojej instalacji? czy muszą być wtryski z Landi?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

[wiesiek.żurek]

Można podpiąć Barracuda, ustawione jako Keihin. Potrzebny adapter pod map-sensor i przerobienie wiązki.

[Czorny90]

Gadałem z Gazownikiem i powiedział, że nie wszystkie wtryskiwacze da się wyczyścić, więc pytanie moje brzmi,

Czy wtryskiwacze Landi Renzo MED Omegas - stare białe da radę wyczyścić? czy ktoś już się z tym bawił?

Jeśli tak, to czy ktoś się orientuje kto na śląsku może robić takie rzeczy?

Pozdrawiam

[Czorny90]

Ok, już znalazłem, firma z Wielowsi

www.prinsczyszczenie.pl

Myślę, żeby tam je wysłać, ktoś coś wie więcej na ich temat?

[wiesiek.żurek]

Domowym sposobem to można zrobić. Potrzba: pompka spryskiwaczy od matiza, trochę wężyków, dwa zasilacze 12V/3A, zmywacz antysilikonowy lub benzyna ekstrakcyjna, opaski, konektory elekryczne, plastikowa bańka po wodzie. Pompkę połączyć wężykiem z wtryskiem, podkłaczyć jeden zasilacz do pompki drugi do wtryskiwacza. Zalewamy czyścidło do bańki, wlot do pompki zanurzamy, włączamy pompkę i włączamy wtrysk na 3-4 sekundy, potem dwie sekundy przerwy. Nie można za długą załączać wtrysków bo się zjara, dlatego nie można podpinać pod aku, a zasilacz ma mieć ograniczenie prądowe. Wypadałoby dodać jeszcze mały filterek żeby wyłapywać umyty syf. Trzeba też zdjąć sitka medów. Czyszczone w ten sposób i metoda się sprawdza. Można też zanurzyć dół wtrysku w myjce ultradźwiękowej i załączać cyklicznie wtrysk.

Oczywiście ktoś zaraz napisze, że po co się bawić, czyszczenie niedużo kosztuje w zakładzie. Jak ktoś woli wydać 120zł plus 2x koszt wysyłki i być przez tydzień bez instalacji gazowej to ma takie prawo.

Wtryski można myć jak się kleją po 30 tys km. Umyć, dać lepszy filtr z odstojnikiem i jeździć dalej. Jak ktoś zrobił 100-120 tys km to czas na wymianę wtrysków bo gumki się wyklepały.

[Czorny90]

Dzięki za obszerną i wyczerpującą odpowiedź, widziałem już takie cuda na YT ale u mnie z fizyką i elektryką na bakier :P a dodatkowo brak u mnie wyżej wymienionych urządzeń, a koszt ich nabycia powoli zbliży się do kosztów czyszczenia przez firmę moje wtryski prawdopodobnie mają przejechane 70 kkm ale tego się nie dowiem bo dokumentów z instalacji gazowej nie było... a poprzedni właściciel tęz nie miał..

[wolek]

korzystałem z firmy prinsczyszczenie mogę śmiało polecić 4 dni i wtryski w domu. wszystko zrobione jak należy

[blow]

czyściłem "domowym" sposobem wtryskiwacze benzynowe - prawie tak jak opisał kolega wiesiek.

filozofii nie ma, a co do kosztów : litr nafty (ile to było?!), przełącznik on/off (2zł) 2 krokodylki (1zł). wlutowałem przełącznik w kabel od zasilacza znalezionego w domu, i krokodylki do końcówek przewodu.

następnie strzykawką wtryskiwałem naftę otwierając jednocześnie wtryskiwacz podając na chwilę zasilanie. jak zobaczyłem dziwną maź, wylatującą z wtryskiwacza, wiedziałem że robię dobrze:)

 

z gazowymi myślę, że na tej samej zasadzie by to zadziałało. zachęcam do spróbowania, zanim zdecydujesz się na wysyłkę.

[Czorny90]

Witam,

Wysyłałem do Prinsczyszczenie, Białe MED - cena 30zł za sztukę, ale skasował tylko za 3 szt, ponieważ stwierdził, że jeden ma około 10% większej wydajności i nie jest za niego pewny. 

 

Zawiozłem do gazownika nową listwę MED (czujnik ze starej listwy bo podobno sprawny) oraz owe wyczyszczone wtryskiwacze...

Efekt jest taki, że jak wcześniej jak był zimny to szarpał, to teraz tak się dzieję nawet na ciepłym silniku, więc zamiast lepiej jest gorzej... bo już wcale na LPG nie da się jechać na 3 garach.

Gazownik wymienił mi filtr fazy lotnej i fazy ciekłej, oryginalne z Landi Renzo, wymienił świece NGK, poczyścił przewody bo stwierdził, że były zaśniedziałe i zrobił 50km i mówił, że szło ok, ale że kilka razy wyskoczyło mu wypadanie zapłonu, jak odbierałem auto od niego przejechałem jakieś 5km na lpg i stwierdziłem, że trochę go popróbuję i na ''dwójce'' przeciągnąłem go do 90km/h i od tego czasu check engine i nawet jak wyłączę i włączę LPG czy wyłączę silnik i włączę to check nie zniknął i tak jakby na lpg jechał na 3 garach. 

Wróciłem do gazownika, żeby skasował błędy, check się już nie pojawia, ale na lpg nadal 3 gary.

Gazownik mówił, że może to być wina CEWEK, ale czy myślicie, że to faktycznie może być ich wina? jedna cewka z NGK to koszt granicy 570 zł x 4 to już ogromne pieniądze.

co o tym sądzicie?

Kupiłem i czekam na kuriera z Wtryskiwaczami Fioletowymi 12 otworowymi - i już sam nie wiem czego się spodziewać, jak dojdzie to zawiozę do tego gościa jeszcze raz i zobaczymy...

ale jakie jest wasze zdanie w tej sprawie?

Pozdrawiam

[Adam Rogowski]

Panowie nie ma co wieszać piesów na wtryskiwaczach,tylko jakość gazu, jaka mamy taką mamy, gaz zasyfiony i dla tego wtryskiwacze się kleją tzw. mazutem na zimnym silniku, tak Hana czy inne......Ot cały w tym jest problem..

Użytkownik Adam Rogowski edytował ten post 16:30, 01.03.2016

[wolek]

Panowie nie ma co wieszać piesów na wtryskiwaczach,tylko jakość gazu, jaka mamy taką mamy, gaz zasyfiony i dla tego wtryskiwacze się kleją tzw. mazutem na zimnym silniku, tak Hana czy inne......Ot cały w tym jest problem..

To jest prawda.. dodatkowo niestety co jest prawdą filtr nawet z odstojnikiem wymienia się co 10 tyś km i wtedy na dnie można zobaczyć zajebistą maź a nie 20 tyś km...  gaz jest brudny plus słabe filtry równa się zaklejenie wtrysków