[slawex9]

 

.

 

Jak w temacie wszystko o Kosmetykach:  pasty/woski/szampony itp. Polecanie/Niepolecane

 

.

 

 

Informuję iż poniższe cytaty są tylko kroplą w morzu jeśli chodzi o dostępne polecane/niepolecane kosmetyki. Z waszych postów na forum wyselekcjonowałem te posty które zawierały więcej informacji niż link czy też określenia kupiłem albo polecam..

 

Pasty do polerki

 

 

 

 

micky,

Koledzy, proponuję na cutting menzerne fg400, potem menzerna 2000 lub 2500, potem koch-chemie antihologram na finish. 

 

 

Wala, 

Poorboys jest ok. SSR 3 daje radę, ale na Hondzie trzeba uważać. Kolejność:

 

SSR3 - SSR 2.5 - SSR 2 - SSR1 lub ProPolish

 

Na Accordzie nie polecam twardego pada początkującym - więcej szkód niż pożytku.

 

Pad średni (SSR 3,SSR 2.5), pad miękki SSR2 i wykończeniowy - SSR1 lub ProPolish

 

 

cieniuszek,

 teraz się zastanawiam nad zakupem pasty z firmy 3m tylko nie wiem jaka wybrać może ktoś z was używał past z tej firmy i może coś więcej powiedzieć jaka wybrać ( kolor korka ) bo ja nie ma zielonego pojęcia   najbardziej zależny mi na zlikwidowaniu rys i wygniecenia połysku na (prawie) lustro  z góry dziękuje 

 

blaszczu, 

Zielony korek jest tnącą pastą, żółty to polish czyli średnia a niebieski korek to finish czyli antyhologram. Wg mnie jednak amatorowi lepiej się będzie działało z systemem Menzerny. 

 

Mikolaj, 

rafal66, namieszales panie namieszales 

 

ScratchX 2.0 nie rownia sie DC1, to oddzielny produkt o innym dzialaniu.

DC1 = SwirlX mniej wiecej, a Ultimate Compound jest jeszcze bardziej scierny/mocniejszy.

DC2 to politura, nie jest scierna i nie jest tym samym co SwirlX, ktory jest scierny.

 

Podsumowujac,

etap 1. DC1 (Deep crystal paint cleaner) lub SwirlX (pomaga na delikatne ryski, kolka) lub Ultimate Compound (najmocniejszy)

etap 2. DC2 (deep crystal polish) - politura

etap 3. DC3 (deep crystal carnauba wax) lub jakis inny wosk.

 

Na pojedyncze rysy, miejscowo, ScrachX 2.0

 

ShiningCar, 

 

Do prac maszyną można przystąpić pastami polerskimi Koch Chemie (rekomendacja na twardsze lakiery), Menzerna.

Oba systemy dostępne w opakowaniach 250ml, cena nie będzie straszyć a okaże się jak produkty wyglądają w praktyce i czy poszczególne produkty nam odpowiadają.

 

Koch Chemie :

Power Cut / Schleifpaste - cięcie (Cutting)

Feinschleifpaste - polerowanie (Polishing)

Hochglanz-Antihologram - wykańczanie powierzchni (Finishing)

 

Jeśli chodzi o Menzerne :

FG400/500 - cięcie

IP2000/PF2500 - polerowanie

FF3000/SF4000 - wykańczanie powierzchni

 

Do poszczególnych past dobieramy odpowiednie pady, twardy, średni, miękki.

Istotne jest również użycie do inspekcji lakieru w trakcie polerowania  IPA (alkohol izopropylowy, 1:1 z wodą) lub zmywacz silikonowy.

 

 

Korekta ręczna :

Najlepiej użyć produkt typu Meguiar's Ultimate Compound oraz aplikator do tego przystosowany np. Flexipads 3 kolorowy, Auto Finesse Dual, ValetPRO Ergo, ShiningCar Dual.

Praca na pewno mozolna, ale efekty na pewno lepsze od tzw. nic nie robienia.

Systematyczna praca z lakierem ZDECYDOWANIE poprawia jego kondycję.

 

Na rynku dostępne są również produkty typu AIO tzw. All in one.

Tutaj odświeżamy lakier, maskujemy i nadajemy w minimalnym stopniu zabezpieczenie np. Autoglym Super Resin Polish, Autoglym Ultra Deep Shine, Autbrite Cherry Glaze, Menzerna Pawer Protect Ultra.

 

 

Preparaty do Felg

 

 

 

 

dudzik,

Ja polecam Dimera 

 

Dobry i sprawdzony preparat.

 

 

huberto_p, 

Ja po zakupie autka nie mogłem na takie felgi patrzeć, daje głowę ze od nowości (6 lat) nie były myte od wewnętrznej strony. Dwa środki:

-Turtle Wax PLATINIUM

-SONAX Extreme

Oba niezbyt wydajne ale skuteczne przy odpowiedniej ilości cierpliwości, zeszło 98% brudu, zużyłem obie butelki całe   ale teraz jest 

 

 

daniel-84, 

Ja również polecam Dimera. Kupiłem w tym roku alufelgi na zimę. I należało je wyczyścić. Zastosowałem Dimer oraz szczotkę ryżową(oczywiście od wewnątrz). Efekt piorunujący, wszystko puściło. Nie kupuj sonax extreme bo jeśli kupisz Dimer to starczy na dłużej i można do czyszczenia innych elementów zastosować.

 

 

Wala, 

oczywiście można traktować felgi pianą aktywną, ale niestety większość pian jest zbyt słaba do felg, szczególnie tych zaniedbanych. Dobrą robotę robi piana aktywna TENZI - zielona, do samochodów dostawczych i silnych zabrudzeń ( a także do silnika). Litrowa butelka tej piany kosztuje około 15-20 pln. Tej samej firmy proponuję też ALUX.

 

 

quality06, 

ja uzywalem kiedys k2 czy sonaxa, spryskalem, pozniej pod karchera i brud schodził aż miło 

 

 

Iro1978, 

Ja używałem CARTEC FELGEN REINIGER.

Przelałem w butelkę po płynie do szyb, po spryskaniu chwilkę odczekałem i szmatką czyściłem, następnie obficie spłukałem wodą. Felgi idealnie czyste.

 

 

Godar, 

U siebie na chacie mam poczciwy W5 z Lidla   daje radę wyczyścić felgi , a jak jadę do znajomego na myjkę to korzystam wtedy właśnie też z wspomnianego Cartec Felgen Reiniger i innych produktów tej firmy.

 

 

figo,

ja używam i wszystko schodzi aż miło, do tego oczywiście pędzelek. Miałem kupić aluxa, ale miałem prawie litr trucka. Jak skończy mi się truck to wypróbuję aluxa 

 

 

Beef, 

Cartechnik dostepny w intercarsie. Kosztuje chyba z 11 zeta i jest rewelacyjny.

 

 

Wala, 

Na felgi polecam tester wosku Finish Kare Hi-Temp - 19,90 pln, dobrze oczyścić felgi i jedna warstwa wystarczy. Nawoskować i wypolerować mikrofibrą po około 15-20 minutach.

 

 

blaszczu,

Jeżeli chodzi o felgi to ja używam wielu środków. Do mega zabrudzonych felg używam combo Tenzi Prix lub IronX + 4Nano Rim Cleaner. Do codziennego czyszczenia używam ValetPRO Bilberry Wheel Cleaner. Jeżeli chodzi o Tenzi Prixa to działa podobnie do IronX jednak trzeba uważać bo potrafi przyschnąć. Poza tym jego cena jest bardzo przystępna w przeciwieństwie do IronX. Rim Cleaner od 4Nano również nieźle sobie radzi z dość zabrudzonymi felgami, mamy efekt krwawienia. Natomiast Bilberry jest idealny do cotygodniowego ogarnięcia felg. 

 

Poza tym polecam również Tenzi Aluxa - naprawdę mocny killer i nie raz przebił wszystkie środki które miałem na półce 

 

 

Marcinivtec, 

Witam. Do skutecznego mycia mocno zabrudzonych felg polecam tylko jeden srodek MAX ALU z firmy Feniks chemia. Jest naprawde skuteczny i nawet felgi z bardzo starym nalotem po umyciu sa czyste. Przetestowane na autach ciezarowych gdzie brud z klockow jest naprawde agresywny. Uzywam go w swojej myjni i nie znalazlem nic lepszego a przetestowalem naprawde duzo srodkow. Nadaje sie tez do lakierowanych felg w odpowiednim stężeniu.

Do felg chromowanych lub polerowanych SMART WHEELS z firmy AUTO SMART.

POZDRAWIAM

 

 Woski/Szampony

 

 

 

 

Anonymous, 

Zgadzam się. Poza tym nie ma czegoś takiego jak ochrona na "x" lat - jeżeli jest to ochrona z ciągłym jej przedłużaniem raz na miesiąc.

 

Cez, lakier jeżeli jest nowy to możesz sobie kupić z Megsa takie rzeczy:

 

1. NXT Car Wash - szampon

2. NXT Tech Wax 2.0 - wosk

3. Ultimate Quik Detailer - detailer pomiędzy kolejnym myciem auta

 

Do tego polecam ręcznik do osuszania auta (np. Water Magnet) oraz szmatki z mikrofibry.

 

To w zupełności wystarczy aby zapewnić piękny wygląd, połysk, głębię koloru, trwałość powłoki i zabezpieczenie lakieru.

 

rhaegar, 

Ja używałem Chemical Guys Pete's 53 Black Pearl - super efekt chociaż nie mam porównania z innymi. Dobrze się kładzie i ma ładny zapach.

 

 

Lukas__, 

Zeby wydobyc glebie koloru, to musisz isc w kierunku naturalnych wosków,

lub tak jak ja sprobowac kombinacji Politura+Wosk

 

W tym roku postanowilem przetesowac KOG, efekt daje naprawde ciekawy, rewelacyjne wlasciwosci hydrofobowe.

Ale zeby był lepszy WET LOOK, stosuje politure Black Hole i dopiero na to kładę KOG.

 

Wczesniej sprawdzilem w dzialaniu pare innych wosków,

miedzy innymi Collinite 476, Natty's Blue, RejeX,  Pete's 53.

 

conoor, 

kosmetyki "turtle wax"są naprawde dobre ale i cena odpowiednia

 

 

tomi, 

jesli chcesz trwaly efekt na dluzej to standartowy bezbarwny wosk zdecydowanie dluzej bedzie sie trzymal na aucie, ale tak jak mowisz w odpryskach pozostanie bialy. Wosk koloryzujacy znow przy kolejnym myciu sie zmyje.

Ja ze swojej strony moge smialo polecic Ci Wosk formula 1 shine it all. 

nie wymaga wiele pracy, wystarczy naniesc wilgotna (koniecznie wilgotna) sciereczka i wypolerowac. o tyle jest super ze nie zostawia wlasnie bialych sladow w odpryskach i tym bardziej na el. plastikowych czy gumowych. Ja jechalem takze listwy, slupki, progi- ozywia takze te elementy. bardzo dzusow tego sprzedaje i polecam!

 

 

Glinuś, 

Panowie jak na tą chwilę dla mnie nr.1 Turtle Wax Ice (39 zł)nie zostawia żadnych śladów(w tym białych),można nakładać na chromowane i czarne listwy,zderzaki,a co najważniejsze można go stosować w pełnym słońcu rewelka.

 

 

bartekm2000, 

Czółko, ja używam ICE WAX. Szybko i bezboleśnie się go nakłada, łatwo poleruje, mięśnie nie puchną 

Ogólnie polecam

 

 

ToMala, 

polecam całą serię Turtle Wax, najlepiej Platinum, używam na zewnątrz i w środku (skóry), oczywiście nie wszystko jednym środkiem, ale sporo tego jest, na koniec Turtle Wax Ice i jest git

 

 

Anonymous, 

 

 

Kolejność już opisywana, ale żeby było dokładnie to wersja krótka (bez regeneracji lakieru):

 

Politura Deep Crystal Polish

 

na to potem Wosk, a dokładniej Sealant NXT Generation Tech Wax 2.0

 

Po położeniu tego NXT czekasz 12-24 godziny, płuczesz auto żeby nie było na nim piachu i kładziesz kolejną warstwę NXT. Będzie się błyszczał jak wściekły (nawet spod warstwy brudu widać połysk!) i będzie doskonale zabezpieczony.

Ale mycie na automacie odpada. Myj na ręcznych samoobsługowych lub samodzielnie (myjka ciśnieniowa wcale nie jest potrzebna).

 

A czym myć? Najlepiej czymś z tej samej serii, ja polecam NXT Generation Car Wash .

Nie zmyjesz tym wosku i poprawisz połysk. A żeby wosk się dłużej utrzymał możesz przetrzeć po myciu tym NXT Generation Speed Detailer choć ja polecam raczej to Ultimate Quik Detailer

 

Dzięki temu auto masz zabezpieczone i zawsze czyste (po NXT bardzo łatwo się zmywa brud nawet samą wodą!)

 

Nie myj twardą gąbką bo jak było to opisane w tym wątku możesz porysować.

 

I jeszcze dodam słowo. Jak po nałożeniu NXT i kolejnym myciu zauważysz (lub po innym wosku) że na karoserii pojawiają się "hologramy" lub drobne ryski których nie było - nie ma co panikować. To oznacza, że jest już słabsza warstwa wosku lub sealantu i albo trzeba położyć go jeszcze raz albo użyć detailera (co sprawdza się w 90% przypadków).

 

A do mycia proponuje coś takiego (nie koniecznie trzeba kupować oryginał, na każdej stacji jest coś podobnego za rozsądne pieniądze):

 

 

 

 

 

 

Kosmetyki Poorboy's World Black Hole Show Glaze

 

 

 

 

 

 

 

Smirnoff07, 

Używałem Black Hole w ubiegłym roku i jest fajną opcją do maskowania rys i podbicia ciemnego koloru. Wosk krócej się na niej trzymał niż jak był bezpośrednio nałożony na cleaner więc na zimę zrezygnowałem z politury.

 

 

movies25,

Ja mam już drugi rok. Dobrze maskuje delikatne rysy i daje dobry efekt. Na to wosk i robi się bardzo dobrze

Polecam

 

 

Lukas__, 

Ja najpierw zabawilem sie w korekte lakieru, ale ze Honda ma lakier typu "... rysuje sie od patrzenia..."

to po kilku miesiacach, porobilo sie pare swirli, wiec postanowilem sprobowal Black Hole'a.

Jest naprawde fajny w uzytkowaniu, maszyna typu Dual Action plus dobry finish pad sprawdza sie idealnie.

Oczywicie na koniec jakis wosk, w lecie laduje Pete's 53

a teraz (wiosenny okres) collinite 476 lub 915 i efekty naprawde sa widoczne.

 

 

blaszczu, 

Black Hole bardzo fajny produkt jednak niestety nie trzyma się zbyt długo na lakierze. Wynagradza to jednak naprawdę fajnym lookiem na ciemnych lakierach oraz tym, że potrafi maskować sporo rysek oraz hologramy o które na Accordach niestety nie trudno. Polecam również spróbować AIO od Polytopa a konkretnie Polymer Hochglanz 2000 - dłużej trzyma się od Black Hole`a, daje niesamowity efekt wizualny

 

 

Smirnoff07,

Przed nałożeniem Black Hole musisz odpowiednio przygotować lakier. Najlepszy efekt uzyskasz kładąc cleaner, na to BH i wosk bądź sealant. Ja nakładam politurę za pomocą aplikatora gąbkowego. Gdy preparat trochę przeschnie i pojawi się lekka mgiełka poleruję miękką mikrofibrą.