XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
migająca kontrolka świec - brak mocy
#31
Napisano 18:51, 24.01.2010
#32 Guest_Anonymous_*
Napisano 09:56, 25.01.2010
Miałem podobną sytuację, trasa UK - Polska. Wszystko było ładnie do momentu wjazdu już na Polską autostradę, gdzie samochód mi zgasł na środku drogi. Zapalony CHECK migająca kontrolka od świec. Zjechałem na pobocze, poczekałem chwilę. Auto odpaliło i w drogę. Po kilku km to samo. Mróz, ciemna noc zjechałem na parking, odpaliłem laptopa podłączyłem do OBD, błąd P0087 - Zbyt niskie ciśnienie w listwie paliwowej, szok, skasowałem błąd, poczekałem chwilę i wszystko OK. Jazda dalej. Za kilka km znów przymusowy zjazd na parking. Traf chciał że było tylko 3 latarnie i kibel Nikogo, żywej duszy, odpalam znowu kompa a tu podjeżdża bus z jakimiś dresami, na szczęście tylko poszli się odlać i pojechali dalej. Błąd ten sam co wcześniej Zbyt niskie ciśnienie w listwie paliwowej, szybko instrukcja serwisowa co robić - odpowietrzyć układ paliwowy. Podpompowałem ręczną pompką paliwa do oporu. Włączyłem silnik CHECK zgasł, błędy się skasowały. Jazda dalej. Auto odżyło, dolałem V-Power Diesel na Shellu. Dojechałem do domu po 61 godzinach jazdy i staniu w korkach - kto jechał wtedy z UK 19 grudnia wie co się działo Auto na parking i myślałem, że wszystko jest z głowy. Po kilku dniach - historia lubi się powtarzać, koniec roku, gdzie znaleźć wolnego mechanika, zjeździłem wszystkich większych mechaników w Radomiu i każdy mnie odsyłał z kwitkiem - po Nowym Roku, w końcu znajomy taksówkarz dał mi wizytówkę do dobrego gościa, pojechałem - mały garaż, ale samochodów na podwórku jak w salonie. Powiedział krótko, to nie wina pompy ani wtryskiwaczy i nie ma co jeździć po innych mechanikach bo zaczną coś grzebać i będzie jeszcze gorzej, tylko serwis. Na drugi dzień jazda do ASO i co? Po Nowym Roku Jakoś mnie wcisnęli na 31 grudnia na 9 rano. Mechanik sprawdził komputer, znany mi już błąd P0087 i zaczęło się szukanie co jest. Zrobił wszystkie możliwe testy listwy paliwowej, wszystko OK. Rozłożył ręcę, ale zaczął coś głośno myśleć o filtrach, mówię mu, że przed wyjazdem wszystko wymieniałem, filtr paliwa, powietrza, czyściłem EGR. Doszedł do wniosku, że zatankowałem badziewne paliwo, a że filtr był wymieniany niedawno to tylko mi go odwodni... Wyszedłem z warsztatu posiedzieć w Biurze Obsługi za 15 min podjeżdża serwisant moją Hanią na parking. Wychodzi i mówi że już wszystko OK, że w filtrze paliwa było ok 150ml wody! Poszedłem do kasy 100zł badanie silnika, 30zł odwodnienie filtra i sprawa załatwiona. W sumie można to zrobić samemu, w instrukcji serwisowej wszystko jest opisane ale cóż, to tak na przyszłość jeżeli ktoś by miał coś podobnego.
-a ja mam dokladnie to samo, co kolega....
...bede musial zajrzec do tego filterka
-wymienial juz go ktos kiedys sam...?
-aaaaaaaaa
-i takie rzeczy tylko przy mrozie ponizej 15'C i kiedy jedzie sie szybciej
-w korkach, kiedy auto sie grzeje jest luz, gorzej jak sie jedzie prostą...
-wtedy ten mroz dmucha w komore tak, ze wydaje sie, jakby wszystko zamarzalo i auto traci moc
-zjazd na pobocze, 10 minut postoju na wlaczonym silniku i sytuacja sie stabilizuje na nastepnych kilkanascie km...
...heh
......zima............
#33
Napisano 18:18, 25.01.2010
#34
Napisano 21:49, 25.01.2010
Spuszczał już ktoś wodę z niego? Jakiej średnicy wężyk potrzebny?
Przy takich mrozach jednak nie liczyłbym na rafinerie i sam dodawał ulepszacze do baku. Sam filtr może nie pomóc gdy ropa zrobi się gęsta jak margaryna.
Ps. U mnie dzisiaj rano odpalił bez problemu - było +7
Pozdrawiam
#35
Napisano 22:03, 25.01.2010
Aha, u mnie też odpalił po ok pół sekundy (+5 o 7:20a.m.)
#36
Napisano 01:23, 09.05.2013
Z tego co widziałem, to mój mechanik miał ok metr półcalowego igelitu i zabierał się do filtra od spodu. Auto stało w warsztacie na podnośniku. Z zegarkiem w ręku 5 min roboty.
Aha, u mnie też odpalił po ok pół sekundy (+5 o 7:20a.m.)
5 minut to chyba zdjecie oslony silnika zajmuje...ale nie wazne. Jezeli chodzi o wymiane filtra, a nie spuszcanie wody, bo tego drugiego nie robilem.
Dostep jest ciezki, ale jak juz raz zrobione i wie sie co i jak to ze 40 minut wyjac i zlozyc ponownie, tak na spokojnie. To nie wyscigi. U mnie mechanik wykonal wymiane od gory, troche kabli i rurek trzeba porozlaczac, a na koniec odkrecic calosc od grodzi, jezeli nie da sie filtra wykrecic. Latwe to to nie jest, bo miejsca na "klucz" nie ma.
Pozdrawiam
#37
Napisano 08:50, 09.05.2013
#38
Napisano 15:36, 09.05.2013
, kiedys tak w daewoo auta naprawianowykrecili czujnik z nowego ktory stal na salonie
kliknij aby zobaczyc srebrny turboklekot WRC
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych