[Wasyl4691]

Witam wszystkich,

od miesiąca jeżdżę Hondą Accord Combi VII.  benzyna ,automat. auto świetne, ale pali 13 po mieście.  W związku  z tym rozważam zagazowanie.We wszystkich przeczytanych przeze mnie artykułach specjaliści odradzają gazowanie Hond,Ponoć ich silniki bardzo źle znoszą gazowanie. W związku z tym pytam Kolegów, co o tym sądzicie?

Gazować czy nie ? Oto jest pytanie.

[Bojar]

oczywiście gazować. Znoszą je bardzo dobrze o ile instalacji nie zakłada zdzisiek z witkiem w garażu. Podstawa to dobór odpowiednich podzespołów. Było wiele tematów tutaj poruszanych na ten temat, także polecam poszukać.

[bogdann]

Zerknij na forum, ile jest tematów związanych z problemami z gazem i sam sobie odpowiedz - czy warto?

[Wasyl4691]

no właśnie ilość problemów z gazem opisanych na forum przeraża, a moje auto choć ma 200000 jest praktycznie bezobsługowe oczywiście regularnie serwisowane.Dlatego gazowanie to chyba pakowanie się w kłopoty na własna prośbę.

[p_rafal]

zależy ile km robisz rocznie i jak długo chcesz trzymać samochód :P

[lakatus]

zdecydowanie nie gazuj wydane dodatkowo pieniądze na PB a co za tym idzie więcej zawartych podatków zostanie przeznaczone na nasze lepsze życie w społeczeństwie, ponadto twój portfel będzie lżejszy a cop za tym idzie będziesz mniej  nosił (kilogramów)  i będziesz potrzebował mniej energii na chodzenie/bieganie, zjesz mniej w ciągu dnia i zaoszczędzisz ...

 

Panie odpowiedz na te pytania są dawno zawarte na tym forum qrna czemu tyle aut jeździ zagazowanych tutaj (na forum) ?

Użytkownik lakatus edytował ten post 13:00, 24.02.2015

[scorpion3m]

no właśnie ilość problemów z gazem opisanych na forum przeraża, a moje auto choć ma 200000 jest praktycznie bezobsługowe oczywiście regularnie serwisowane.Dlatego gazowanie to chyba pakowanie się w kłopoty na własna prośbę.

Jeżeli serwisujesz auto regularnie, to znaczy, że o nie dbasz. Tak samo jest z gazownią, jak będziesz serwisował i pilnował wymian filtrów, regulacji zaworów, to nie ma się co bać gazu. Oczywiście musisz zakładać i serwisować gaz u dobrego gazownika (polecanego na forum)

[h1tman]

Jak kolega ma za dużo pieniędzy to nie gazować, jak chce zaoszczędzić to gazować - simple as that.

 

Jeśli gaz będzie założony u dobrego gazownika, na dobrych podzespołach i zgodnie ze sztuką to auto będzie pracowało tak jak na benzynie a w portwelu będą zostawać pieniądze.

[Maxell]

Ponoć ich silniki bardzo źle znoszą gazowanie

pojeździsz parę lat a później niech się martwi ten kto kupi od Ciebie auto, dlatego na forum większość radzi aby nie kupować zagazowanego auta tylko samemu założyć sobie instalacje

 

Dlatego gazowanie to chyba pakowanie się w kłopoty na własna prośbę.

w skrócie można rzec że chcesz zjeść ciastko i nie utyć, a to raczej nie realne, LPG jest dodatkowym urządzeniem instalowanym w aucie a jak każde urządzenie ma prawo czasami się zepsuć. Moim zdaniem jazda bez LPG to luksus na który mało kto może sobie pozwolić, jak nie masz kasy i musisz oszczędzać to zakładaj.

Użytkownik Maxell edytował ten post 16:55, 24.02.2015

[Bojar]

Maxell, z tym kupowaniem auta bez gazu raczej chodzi o to, że samemu zakładając można dobrze dobrać podzespoły, założyć u kogoś polecanego, a kupując od kogoś to może być zrobione po kosztach lub źle dobrana albo źle serwisowana i w takim przypadku może być już stanowczo za późno

[bogdann]

Zwróć uwagę na rady typu:

- zrób sam

- pojeździsz trochę i sprzedasz

- niech się martwi kolejny właściciel.

 

Czy to dobrze świadczy o lpg? Czy na pewno nie ma to złego efektu na samochód?

Tak, jak wcześniej - przemyśl to sam

[21adam]

Nie zakładaj gazu bo wybuchnie silnik, gaz to samo zło !!

 

 

Paranoja jakaś, ciekawe czemu wypowiadają się osoby które nie mają założonej instalacji, jakie mają o tym pojęcie ? czysto teoretyczne.

 

Kolego ja założyłem gaz jakieś 3 lata temu, zrobiłem około 40 kkm i żadnych problemów nie odczuwam. Różnica  w przejechaniu 100km to około 20 zł. Przy 40 kkm teoretycznie zaoszczędziłem 8000zł, nawet jak jutro wybuchnie silnik i go wymienię i tak będę do przodu w porównaniu z jazdą na benzynie.

 

Przeczytaj tematy na forum, jakie to problemy dręczą jeżdżących na lpg i czym są spowodowane(głównie instalacją zakładaną przez druciarzy) i sam zdecyduj czy chcesz zaoszczędzić czy nie.

[wolek]

jak macie takie herezje pisać to dajcie sobie spokój. kto się nie zna najlepiej wie co to gaz..

[Miloszzz]

a ja powiem tak, jako użytkownik LPG z 80 tys stażem.

 

Gaz świetna sprawa pod warunkiem, że robi to ktoś polecany z lpg-forum! Pod warunkiem, że instalacja jest dobrana prawidłowo przez kogoś, kto się zna, a nie do wszystkiego jak leci montuje Valteki. Trzeba pamiętać o 2x częstszej regulacji zaworów i wymianie świec. Mi co prawda zepsuł się tylko sterownik, który został wymieniony na gwarancji po 3 miesięcznych bojach z producentem, i czujnik ciśnienia, który de facto miał prawo się zepsuć po takim przelocie.

 

Biorąc pod uwagę same pozytywy jak wyżej ja więcej nie zdecyduję się na gaz. Chcę poczuć ten luksus na stacji i wyższość.

[prezesikm1]

Wasyl4691 jeżeli gaz założysz w dobrym zakładzie na polecanych podzespołach i gazownik dokładnie wszystko wyreguluje to nie będziesz wiedział że masz założoną instalację. Inaczej będzie jak zrobisz to u '' druciarzy'' to wtedy bedziesz przeklinał dzień w którym założyłeś gaz.

Dlatego dziwię się ludziskom którzy oszczędzają na dobrej instalacji a później wypisują że gaz jest do ''cenzura''.