[stress]

Nikt tutaj nie próbował takiego myku...

W maździe 6 jest tak, że przy otwarciu samochodu albo drzwi załącza się podświetlenie w suficie ale całe, środkowe i obie wokół lusterka wstecznego.

A VII tak nie jest (przynajmniej u mnie), załącza się tylko środkowa lampka.

Chciałbym to zmienić, tylko nie wiem jak się za to zabrać, trzeba by było ściągnąć całą podsufitkę?! Bo jak tak to zarzucę ów pomysł.;/

Jak macie pomysł albo ktoś to zrobił, fajnie jakby się podzielił jakimś pomysłem.

[skubiszek]

ta joj toż to proste jak sex  a próbowało wielu chyba, że jestem jednym z niewielu ale na pewno jednym z prekursorów jak widzę. 

 

odkręcasz środkową lampkę i tą przy lusterku z przodu. Łączysz je przewodem przeciągniętym przez podsufitkę co zajmie Ci max 10 min z rozkręceniem i skręceniem. Użyłem przewodu w oplocie gumowym, końcówki zawinięte o blaszki (jak ściągniesz to zobaczysz). Pamiętaj, żeby środkowa lampka była na off żeby powodować zbędnego zwarcia przypadkiem i to wszystko, wtedy przy otwieraniu auta albo drzwi zapala Ci się środek i przód. 

Użytkownik skubiszek edytował ten post 19:57, 28.11.2014

[stress]

A przeciągniętym kablem gdzoe podłączyć do czego?
W sensie plus ze srodkowej do plusa z ktorejs z tych dwoch obok lustetek?

[skubiszek]

jedną końcówką w blaszkach w środkowej lampce a drugą końcówkę w blaszki w środkowej i już. 

[stress]

Ale którą blaszkę, plus czy minus, bo blaszki to sie domyślam zeby owinać drucikiem po prostu, zmostkować...

[Statom]

Hej
W oświetleniu sufitowym, drzwi itd. plus jest na stałe, a sterowanie jest masą, więc musisz zmostkować 'masę', ale z tym też ostrożnie - najlepiej w przednim oświetleniu, odłączyć obecnie połączoną masę...
Schematy, do ew. analizy, są np. w wątku o podświetleniu nóg... polecam zapoznać się, bo w przypadku ew. złego podłączenia ryzykujesz naprawą MICU...

Pozdrawiam
Tomek

wysłane z mojego fona przy użyciu Tapatalka

[skubiszek]

Tomek ja nie wiem jak Ty jak tylko + ciągnąłem i nic się nie dzieje, jeżdże tak od kwietnia i jest wszystko ok. Nic nie odłączałem nie przełaczałem mas, po prostu plus pociągnąłem i tyle. 

[Statom]

Trochę później odszukam i wrzucę schemat z małym opisem...

wysłane z mojego fona przy użyciu Tapatalka

[stress]

Byłbym dźwięczny.;p

[Statom]

Hej
W końcu znalazłem - mam nadzieję, źe Calzone nie będzie miał nic przeciwko wykorzystaniu Jego obrazka.

Jak widać zasilanie jest wspólne, więc nie ma sensu go dublować, natomiast masy są/mogą być róźne.
Co zrobić by przednie lampki zapalały się tak jak tylna?
Połączyć 'minusy' źarówek ze sobą, ale jednocześnie wyłączyć moźliwość włączania oświetlenia przedniego (najłatwiej przez odcięcie masy tych właczników), bo inaczej włączając przednią lampkę podajesz masę na wyjście MICU...
Tak kombinuję, że dałoby się to zabezpieczyć diodami i zachować pełną funkcjonalność, ale muszę to jeszcze rano przemyśleć i wtedy podrzucę schemat z przeróbkami, bo o tej godzinie to już niczego nie jestem pewien...

Pozdrawiam
Tomek

[stress]

Cholerka, teraz to juz jest trudniejsze niz mi sie wydawalo...:P
Ze schematu rozumiem tyle co 10 letnie dziecko z projektu architekta infrastruktury urbanistycznej.;P
Ale, nie poddam się...;p

Albo ogarnąć to taak...xP
Przeciagnac kabelki ze środka do tych przednich lampek, na koncu rozdzielić i podłączyć do osobnych żarówek.;P
Wszedzie sa panele ledowe to nic nie spalą nie nagrzeją, a jak załączę z przodu to też się włączą bez dodatkowych modyfikacji, lutowania itd, a bedzie jeszcze wiecej swiatla jak zapale dodatkowe z przodu, bo w jednym kloszu będą dwa panele...xD
Ekstremum pomysłowości kiedy się jest głupim i nic nie rozumie ze schematów...;p

Użytkownik stress edytował ten post 10:21, 30.11.2014

[Statom]

Hej

Tak to widzę:

Dzięki temu układ będzie działał w następujący sposób:

- światła przednie będą się zapalały zgodnie z wyborem górnego przełącznika sufitowego (tzn. albo w trybie auto, albo ręcznie włączone/wyłączone)

- dodatkowo będzie je można włączać niezależnie od oświetlenia sufitowego (2 diody umożliwiają włączanie niezależnie od siebie każdego z nich)

Niestety nie chroni to MICU przed zwarciem w żarówkach, jedynie chroni w sytuacji włączenia przedniej żarówki ręcznie...

 

Chyba, że nie zależy Ci na możliwości ręcznego włączania lampek z przodu (wtedy żeby je włączyć musisz to zrobić w przełączniku sufitowym), wówczas nie stosujesz żadnych diod, a dla bezpieczeństwa odcinasz w masę, tylko nie wiem, czy jest to łatwe do zrealizowania praktycznie...

 

Pozdrawiam

Tomek

[muzyczka]

Diody trzeba podłączyć odwrotnie pod kółeczka wyłącz w lampce podwójnej , w tej konfiguracji co na rysunku nic nie zmienia w  działaniu  lampek,  działać będą tak samo tylko diody będą

[Statom]

Hej

Muzyczka - na pewno?

Pomysł z podłączeniem pod OFF jest faktycznie dobry, ale jak wstawisz diody odwrotnie, to nie będzie działał tryb automatyczny, bo MICU podaje masę 'na dole' oświetlenia sufitowego, czyli punktowe nie zadziała...

Diody zabezpieczają tylko przed takimi sytuacjami:

- włączenie jednego z punktowych zapala oba,

- włączenie któregoś z punktowych uniemożliwia 'podanie' masy na MICU...

 

Pozdrawiam

Tomek

[muzyczka]