Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Szarpnięcie przy ponownym naciśnięciu pedału przyśpieszenia.


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
539 odpowiedzi w tym temacie

#331 b0a

b0a
  • Nowy
  • 20 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 11:33, 10.08.2016

dziwne to jest ze tyle ludzi to ma i nikt jeszcze nie znalazł rozwiązania... a może przytkany katalizator? mniejsze cisnienie w ukladzie i odbija spaliny i przytyka dziada

ja wywaliłem kata i nic nie pomogło
  • 0

#332 mickry

mickry
  • Forumowicz
  • 990 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 9
Neutralna

Napisano 12:14, 10.08.2016

przyszło mi jeszcze na mysl cos takiego: odpowietrzenie baku paliwa, tam wytwarza sie podcisnienie podobno z oparów paliwa i sa tam 3 wężyki, jeden od paliwa, drugi zwrotny i 3 przez który te gazy zasysane sa do kolektora i ulegaja spaleniu, może tu trzeba szukac problemu? po otwarciu korka wlewu u mnie syczy bardzo np...


  • 0

#333 krzyzak24

krzyzak24
  • Forumowicz
  • 306 postów
  • Skąd:-
  • Silnik:-
  • Wersja:-
  • KM:-
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1111
  • Nadwozie:-
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 14:52, 10.08.2016

W baku nie może być ciśnienia bo by mogła benzyna się wylać lub bak rozsadzić .

A z oparów nie może się wytwarzać podciśnienie tylko ciśnienie.

I nie ma powrotu paliwa.

 

Dobrze kombinujesz ale zanim powietrze dotrze do kolektora to jeszcze napotyka zbiornik EVAP i zawór EVAP który włącza się dopiero po osiągnięciu przez silnik odpowiedniej temperatury.

Na przepustnicy masz wężyk od zaworu EVAP i nawet możesz go zdjąć i zaślepić a wszystko dalej będzie OK ( tylko mniej ECO )


  • 0

#334 kslavek

kslavek
  • Forumowicz
  • 419 postów
  • Skąd:Sułkowice
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:147
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 5
Neutralna

Napisano 16:01, 10.08.2016

Tak głośno myślę... a jakby rozrząd przeskoczył o 1 ząb? Dałoby się to łatwo wykryć przy ściągniętej pokrywie zaworów? Jeden ząb to przecież niewiele biorąc pod uwagę stosunek do długości paska.


Użytkownik kslavek edytował ten post 17:14, 10.08.2016

  • 0

#335 demos900

demos900
  • Nowy
  • 18 postów
  • Skąd:mazowsze
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 19:44, 10.08.2016

Tak głośno myślę... a jakby rozrząd przeskoczył o 1 ząb? Dałoby się to łatwo wykryć przy ściągniętej pokrywie zaworów? Jeden ząb to przecież niewiele biorąc pod uwagę stosunek do długości paska.

 

Też mam te objawy i u mnie rozrząd był sprawdzany i jest ok, stwierdzili ze lekko rozciągnięty ale nie powinno to mieć wpływu


  • 0

#336 Mihty

Mihty
  • Forumowicz
  • 191 postów
  • Skąd:KR
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 05:48, 11.08.2016

Tak głośno myślę... a jakby rozrząd przeskoczył o 1 ząb? Dałoby się to łatwo wykryć przy ściągniętej pokrywie zaworów? Jeden ząb to przecież niewiele biorąc pod uwagę stosunek do długości paska.

 

Ja, gdy ostatnio robiłem sprzęgło u chłopaków w Morawicy k/Krakowa byłem już tak zdesperowany, że od razu kazałem wymienić rozrząd , gdyż też mocno obstawiałem naciągnięty łańcuch (mam przejechane 215 kkm - raczej prawdziwy przebieg).

Zaczęliśmy na ten temat dyskutować ... co i jak, dlaczego itp. Powiedzieli mi, że jeśli mam za dużo kasy, to oczywiście mogą mi wymienić, ale jeśli ECU nie sygnalizuje nadmiernego luzu (poprzez informację z czujników położenia wałków rozrządu), to oni by tego nie ruszali. Szczerze - to nie mam powodu, by nie wierzyć w to co mi powiedziano. Więc na razie latam na oryginalnym rozrządzie.

Patrząc jednak na to z praktycznego punktu widzenia - to ten łańcuch raz byłby zbyt wyciągnięty (zamulenie + szarpanie) a czasami by się skracał (gdy auto odżywa) ?

Wiem, że główną rolę tutaj pełni napinacz, no ale co - nie byłby w stanie kasować luzu przez 90% czasu a przez te 10% gdy auto się odmuli i pali gumy przy starcie ze świateł - wtedy akurat byłby w stanie jeszcze odrobinę dociągnąć łańcuch ? Hm, jakoś nie do końca mi to pasuje.


  • 0

Pozdrawiam,
Michał


#337 mickry

mickry
  • Forumowicz
  • 990 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 9
Neutralna

Napisano 09:04, 11.08.2016

ja zauwazylem u siebie z rana na zimnym silniku przez pierwsze kilka km gdy przyspieszam ze stala predkoscia tj mam wcisniety rowno pedal gazu to auto przyspiesza i nagle czuc pod pedalem takiego lekkoego zmula jakby ktos reczny delikatnie zaciagnal i jak przekroczy pewne obroty puscil i jedzie ok, sytuacja nie wystepuje gdy np docisne mocniej gaz z raz to pozniej jest ok.Mialem taka dziwna sytuacje w passacie gdy mialem dziure w gumie w dolocie do turbo ale tam bylo inne cianienie i na kompie wyszlo od razu, a tu wyglada tak jakby komp nagle na chwile obcinal dawke bo np jest zbyt malo powietrza i zaraz wraca... moze cos z mapem jest nie tak albo wspolpraca jego z przepustnica i iedno ogranicza prace drugiego?
  • 0

#338 Mihty

Mihty
  • Forumowicz
  • 191 postów
  • Skąd:KR
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 20:06, 11.08.2016

Przy okazji wieczornego grzebania w garażu (uzupełniałem poziom elektrolitu w akumulatorze, bo dzisiaj rano i popołudniu zauważyłem, że przy odpalaniu samochodu przygasa mi - bardziej niż przeważnie - licznik kilometrów, tak więc dolałem wody i podłaczyłem go pod prostownik, by zamienić wodę w kwas :) ... zobaczymy czy przyniesie to jakieś rezultaty - jeśli nie, to następne będzie czyszczenie klem - ale do rzeczy, bo zrobiłem OT) ... miałem trochę czasu gdy się akumulator ładował i dokładnie obejrzałem wtyczkę od IAT. Wypiąłem ją, obejrzałem i zanim wpiąłem ponownie, skorzystałem z miernika który akurat miałem pod ręką (do pomiarów prądu i napięcia ładowania aku) i sprawdziłem rezystancję na pinach IAT.

Pierwszy pomiar był niedługo po otwarciu maski, więc wszystko było jeszcze dość ciepłe. Zanotowałem wtedy wynik 1,6 [kOhm]. Gdy zrobiłem drugi pomiar, po zakończeniu prac przy akumulatorze, wszystko było już praktycznie chłodne - wtedy na pinach miałem 2,16 [kOhm]. Zaraz poszukam jak powinna prawidłowo wygladać charakterystyka IAT.

 

PS.

Tak z innej beczki - czy u Was też jest taki przewód, spięty do głównej wiązki idącej w peszlu ?

Stojąc przed samochodem musimy zaglądać praktycznie od strony lewej, wgląb tak jakby od strony modułu ABS i jeszcze dalej. Te cztery cienkie rurki to właśnie przewody idące do modułu ABS. Jest to kierunek prawego nadkola. Poza tym poniżej widać przedub.

Zagadkowy przewód zaznaczyłem na zdjęciu. 

 

 

IMG_20160811_190606541.jpg


  • 0

Pozdrawiam,
Michał


#339 kslavek

kslavek
  • Forumowicz
  • 419 postów
  • Skąd:Sułkowice
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:147
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 5
Neutralna

Napisano 23:04, 11.08.2016

Przewody wymienione i... oczywiście nic to nie dało :)

Tak to właśnie wygląda, jakby przez chwilę był problem z dobraniem składu mieszanki i auto szarpie. To na pewno nie jest wina napędu tylko silnika. U mnie to jest na zimnym i ciepłym, na benzynie i gazie.

Jak silnik ma niski moment, podczas przyspieszania z bardzo niskich obrotów nie szarpie. Od 2000 w górę szarpie mocno w zależności od wciśnięcia pedału.


  • 0

#340 mickry

mickry
  • Forumowicz
  • 990 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 9
Neutralna

Napisano 07:07, 12.08.2016

masakra komu uda sie to rozwiazac to chyba nobla dostanie
  • 0

#341 Mihty

Mihty
  • Forumowicz
  • 191 postów
  • Skąd:KR
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 10:06, 12.08.2016

Przewody wymienione i... oczywiście nic to nie dało :)

Tak to właśnie wygląda, jakby przez chwilę był problem z dobraniem składu mieszanki i auto szarpie. To na pewno nie jest wina napędu tylko silnika. U mnie to jest na zimnym i ciepłym, na benzynie i gazie.

Jak silnik ma niski moment, podczas przyspieszania z bardzo niskich obrotów nie szarpie. Od 2000 w górę szarpie mocno w zależności od wciśnięcia pedału.

Jestem tego samego zdania. 

Ja to sobie tłumacze w ten sposób - gdy auto jest zamulone (jest kiepska mieszanka), to sonda ratuje sytuacje, dając sygnał "za ubogo" i wtedy ECU koryguje mieszankę, aby auto chciało jakkolwiek jechać.

Tak jak piszesz - gdy startuje się b. spokojnie, lekko wciskając gaz, to wtedy tego objawu nie ma. Gdy tylko mocniej się depnie od razu jest szarpnięcie w zakresie ~1500-2800 rpm.

Nie daje mi spokoju czujnik położenia wału. Szukając z Internecie informacji na ten temat można przeczytać że to on w głównej mierze odpowiada na dobór kąta zapłonu, czas otwarcia wtrysków itp.

Wygląda że to właśnie głównie na podstawie tego czujnika ECU wie cjak ma w danym momencie sterować silnikiem.


masakra komu uda sie to rozwiazac to chyba nobla dostanie

Popieram :)


  • 0

Pozdrawiam,
Michał


#342 mickry

mickry
  • Forumowicz
  • 990 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 9
Neutralna

Napisano 13:51, 15.08.2016

Jestem tego samego zdania. 

Ja to sobie tłumacze w ten sposób - gdy auto jest zamulone (jest kiepska mieszanka), to sonda ratuje sytuacje, dając sygnał "za ubogo" i wtedy ECU koryguje mieszankę, aby auto chciało jakkolwiek jechać.

Tak jak piszesz - gdy startuje się b. spokojnie, lekko wciskając gaz, to wtedy tego objawu nie ma. Gdy tylko mocniej się depnie od razu jest szarpnięcie w zakresie ~1500-2800 rpm.

Nie daje mi spokoju czujnik położenia wału. Szukając z Internecie informacji na ten temat można przeczytać że to on w głównej mierze odpowiada na dobór kąta zapłonu, czas otwarcia wtrysków itp.

Wygląda że to właśnie głównie na podstawie tego czujnika ECU wie cjak ma w danym momencie sterować silnikiem.


Popieram :)

ciekawe ile ten czujnik kosztuje bo moze warto go zmienić tak czy tak?


  • 0

#343 Mihty

Mihty
  • Forumowicz
  • 191 postów
  • Skąd:KR
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Comfort
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2003
  • Nadwozie:CL7
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 05:36, 16.08.2016

ciekawe ile ten czujnik kosztuje bo moze warto go zmienić tak czy tak?

Coraz mocniej skłaniam się właśnie ku takiej decyzji.

Z tego co pobieżnie sprawdzałem w sklepach internetowych, to jakieś Blue Printy itp kosztują pomiędzy 50-100zł (coś to mi sie za tanio wydaje).

Nie jestem przekonany do tego typu wynalazków i najchętniej włożyłbym coś oryginalnego.

Można jeszcze wziąć pod uwagę sprawną używkę (tylko tak na prawdę nigdy nie będzie wiadomo, że jest ona sprawna - handlarz, który rozbieże auto i sprzeda taki czujnik może nawet nie wiedzieć, że coś z nim jest nie tak - nasze też są teoretycznie sprawne, auto zapala i nie generuje błędów...)

Napiszę jeszcze PW do kolegi Jarusnet od nas z Forum. Już kilkukrotnie nabywałem od niego nowe części OEM.

Zobaczymy, ile taki czujnik by u niego kosztował.

 

Swoją drogą - czy robil ktoś już właśnie taki numer polegający na wymiane tego czujnika (pomimo braku błędów)?

Widziałem gdzieś w Internecie teoretyczny zakres pracy takiego czujnika, ale w jaki sposób by zdjąć taka charakterystyke u siebie ?


  • 0

Pozdrawiam,
Michał


#344 mickry

mickry
  • Forumowicz
  • 990 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Sport
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 9
Neutralna

Napisano 13:24, 16.08.2016

czekamy na info;)


  • 0

#345 kslavek

kslavek
  • Forumowicz
  • 419 postów
  • Skąd:Sułkowice
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:147
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 5
Neutralna

Napisano 16:28, 16.08.2016

Ja bym raczej wykluczył te czujniki, bo (przynajmniej u mnie) temperatura silnika nie ma znaczenia. Można je łatwo zmierzyć omomierzem rezystancję cewek, na zimnym ma być 2-2,5k omów.

Problemów z zapalaniem również nie ma żadnych na ciepło.

Jakby komuś się chciało, to niech z ciekawości zmierzy ciśnienie na cylindrach :)

 

U mnie sytuacja jest chyba gorsza niż u większości, bo nawet jak lekko ruszę pedałem gazu to mam szarpnięcie. Tak samo odpuszczanie gazu, szczególnie w korku wywołuje dwie reakcje: albo auto hamuje silnikiem natychmiast albo przez chwilę jeszcze jedzie i potem dopiero odcina paliwo. Nie wiem, czy to nie zrypany ten zawór IAC jednak (choć wolne obroty mam ok). W każdym razie coś jest nie tak ze sterowaniem silnika.

Aha, na klimie jest dużo gorzej, taka ciekawostka.


Użytkownik kslavek edytował ten post 16:35, 16.08.2016

  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq