[pablo.see]

namlooc, możesz dać namiar na ten sklep z "zawieszeniówką"? Czy jest jakieś dobre źródło w Polsce na części 555 (Sankei)?

[Vielebny]

Czyli wspólnymi siłami doszlismy do konkluzji - w rozumieniu mechanika SWORZEŃ ZWROTNICY = SWORZEŃ WAHACZA DOLNEGO

Dzięki... Kupienie tego sworznia to rzeczywiście bułka z masełkiem... (Yamato - 42 zł)

[kiziol]

Podepnę się pod temat - jak można najłatwiej sprawdzić stan tego dolnego sworznia? Kupiłem niedawno hankę i wymieniłem górne wahacze ze względu na luz ale dalej słyszę stuki z zawieszenia. Chyba lewą stronę (fura RHD) najbardziej słychać i tylko na drobnych poprzecznych nierównościach - na większych jest cisza.

Dla pewności sprawdź lepiej stan gum i łączników stabilizatora kolego

[Seth]

wkładasz między zwrotnice i wahacz dolny jakiś pręt i rozpierasz w góre i dół i slyszac czy puka. NAjlepiej jechać do mechanika gdzie za 10-20 zł sprawdzi ci pięknie całe zawieszenie

[Wiker]

Witam Panowie.
Mój problem dotyczy prawej strony przedniego zawieszenia. Objawami są właśnie głuche puknięcia przy pokonywaniu poprzecznych nierówności, a także dwa lekkie stuki bardziej wyczuwalne na pedale sprzęgła niż słyszalne przy delikatnym ruszaniu na samym sprzęgle. Problem nie występuje jak ruszam normalnie. Panowie kolejne moje pytanie to jakiej firmy łączniki, drążki stabilizatora polecacie?

[kiziol]

Polecam łączniki stabilizatorów tych firm

555, Optimal, Yamato, Nipparts, Sankei, Sasic.

[Kitos]

z wymienionych przez kiziol111, poleciłbym w kolejności:

szczególnie 555 - testowane elementy zawieszenia w kilku Hondach, jeszcze nie słyszałem by ktoś narzekał
nipparts
yamato

[Wiker]

Ok dzięki za info.
Wnioskuję z odpowiedzi że chodzi tylko o wymianę łączników. Mam jeszcze prośbę czy macie może schematy zawieszenia? jak to dokładnie wygląda?

[kardas]

Tu masz przód.
Mam nadzieję że się przyda.

[Wiker]

Panowie wymieniłem łączniki stabilizatora, luzów na wahaczach nie mam bo znajomy mechanik sprawdzał, a jednak nadal coś się tłucze po prawej stronie przodu. Odgłosy dochodzą od podłogi po najechaniu na poprzeczne nierówności. Czuć że jest luz jakby guma była wybita. Macie może jakieś pomysły? Ewentualnie jutro pojadę na szarpaki. Aha problem pojawił się z dnia na dzień, gdy moja Kobietka zrobiła sobie przejażdżkę.

[kardas]

Mimo iż twierdzisz iż luzów na górnym wachaczu nie masz, to obstawiam to.
Jaki przebieg ma ten wachacz?

[yaqp]

zapewne mam ten sam problem co kolegaWiker, zaczelo sie od wymiany gornych wahaczy (same sworznie), ucichla sytuacja..ale po czasie znow zaczely mnie dochodzic te "stuki", pojechalem na trzepaki i znalezli luz na sworzniu dolnego wahacza (wymieniony) do tego koncowka drazka (wymieniona), powiedzieli w warsztacie ze nie mam nigdzie juz luzow..... wyjechalem, i kupa , nadal to slysze, chodz juz nie tak dobitnie ale "cos" tam jeszcze stuka od czasu do czasu na wyboistej drodze. Chyba ze juz jestem przewrazliwony