XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
Zagadka zawieszeniowa
#46 Guest_Anonymous_*
Napisano 13:08, 01.09.2009
Właśnie mi się rozleciał, całe szczęście, że na parkingu, a nie podczas jazdy.
Kupiłem jakiś zamiennik i zabrałem się za robotę i tu spotkałą mnie niespodzianka. Sworzeń jest chyba (mam nadzieję) wprasowany, bo nie widzę nigdzie zawleczki.
Teraz mam pytanie:
Jeśli jakimś cudem uda się go wybić to czy założenie nowego to jest kwestia wciśnięcia i zabezpieczenia pym pierścieniem, który jest w komplecie, czy też trzeba go wprasować?
#47
Napisano 20:53, 15.10.2009
Zwykle tylko na początku drogi, gdy samochód jest zimny, najeżdżając na jakąś dziurę/nierówność słysze jakby z jednego z kół taki dźwięk jakby ktoś uderzył w pełną metalową beczkę. Co to może być? Czasem ten dźwięk jest, częściej go nie ma - nie ma reguły.
Pomysł?
#48 Guest_Anonymous_*
Napisano 21:06, 15.10.2009
#49 Guest_Anonymous_*
Napisano 18:43, 17.10.2010
Mam od pewnego czasu taki problem, że auto przy dość szybkiej jeździe po nierównej drodze straciło na stabilności prowadzenia. Szczególnie mam to wrażenie, gdy auto uniesie się na wyboju. Do tego przy przejeżdżaniu przez progi zwalniające słyszę pojedyńczy stuk (zupełnie jak bym zahaczył o niego spodem podwozia, choć to napewno nie to).
Byłem na dwóch stacjach diagnostycznych i nie wykryli żadnych luzów, mówią że wszystko ok. Tymczasem czytałem gdzieś, że sworznie górne sprawdza się przy podniesionym aucie (na stacjach nie podnosili auta).
Sworznie dolne wymienione jakoś 15 tys km wcześniej, cały drążek stabilizatora, w ramach akcji serwisowej jakieś 20 tys km wcześniej. Wahacze górne pewnie od nowości nie ruszane.
Proszę o pomoc i pozdrawiam.
#50
Napisano 18:47, 17.10.2010
to pewnie to skoro stab wymieniony, a łączniki stabilizatora?
poza tym zmień te warsztaty
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#51 Guest_Anonymous_*
Napisano 19:35, 17.10.2010
nie podnosili auta do wahacza górnego?
to pewnie to skoro stab wymieniony, a łączniki stabilizatora?
Jak narazie byłem na dwóch stacjach diagnostycznych, na których robią przeglądy rejestracyjne, więc nie mam specjalnego żalu że dokładnie wszystkiego nie sprawdzili. Czekam na wolną chwilę aby umówić się do mechanika, jednak wcześniej postanowiłem Was zapytać, co to może być - z mechanikami też różnie bywa....
A stabilizator wymienili razem z łącznikami..
Pozdrawiam
#52
Napisano 20:18, 17.10.2010
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?
#53
Napisano 21:04, 17.10.2010
nie podnosili auta do wahacza górnego?
Kardas a co w tym dziwnego? Auto wjeżdża na szarpaki, diagnosta włazi pod auto jedną ręką łapie za sworzeń, drugą "steruje" szarpakiem i nie ma opcji żeby nie wyczuł luzu
#55
Napisano 06:52, 18.10.2010
różne techniki widzę można, a diagności z tego co widzę to większość nie brudzi łapek i jakoś tylko patrzą przy szarpaku
na koło, na czuja czują
ale mam krótko auto więc jeszcze nie trafiłem na dobrego
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?