[Karolek]

Witam

Mam od pewnego czasu problem. Otoz jakies 3 miesiace temu gdy auto mialo jeszcze innego wlasciciela (Honda Accord V coupe cd7 2.2 iES amerykaniec na Europe) to byly robione hamulce z przodu i z tylu. Niestety mechanik spartolil robote (zle podokrecal wszystko) i od jakiegos czasu zaczely pukac przednie hamulce i zarzucalo samochodem troche jak sie hamowalo z predkosci powyzej 60-70 km/h

Pewnego dnia, jakies 2 tygodnie temu doszlo do tego ze byl duuuzy huk z przodu po prawej stronie. Poszla (chyba) piasta przy czym rozerwana zostala tarcza.

Samochod byl u tokarza, jest po wymianie uszkodzonej czesci ale dalej zostaly problemy (przednie hamulce) z tym ze przy predkosciach powyzej 100-120 kmh przy hamowaniu zaczyna rzucac kierownica i troche samochodem.

Pytanie, czy wymiania obu piast z przodu pomoze? I czy te piasty na przod sa takie same dla europejskiego cd7 jak i dla amerykanskiego? I jezeli tak to czy da rade ogarnac jakos te piasty do 200-250 zl za sztuke? (W Hondzie zaspiewali sobie ~330zl za sztuke)

Przepraszam za troche chaotyczna wypowiedz ale niestety moja znajomosc mechaniki samochodowej jest na pewno nizsza niz wielu uzytkownikow tego forum. Pytanie glownie kieruje tutaj poniewaz juz nawet mechanik dziwi sie ze dalej wali bo piasty wygladaja ze sa niby ok. Nie powiem juz o fakcie ze jak mozna spartolic robote przy dokrecaniu hamulcow... (byl wtedy u innego mechanika)

Pozdrawiam

[Pawel_Aerodeck]

- w kwestii piast to musisz sprawdzić w sklepie w katalogu czy są te same numery części eur-usa. Sądzę, że jest to samo ale lepiej sprawdź. Z kosztem zakupu to najlepiej znajdź jakiegoś ziomka co ma zniżki np. w InterCarsie i załatwi Ci trochę taniej.
Z tego co napisałeś przed wymianą tych piast najpierw sprawdziłbym czy mają one w ogóle jakieś luzy.. Podnieś samochód do góry, sprawdź czy ruszając kołem na boki wyczuwalny jest jakiś wyraźny luz. Znając życie to będziesz miał prędzej luz na końcówkach kierowniczych, czy też sworzniach wahacza góra/dół, a od czego możesz mieć te drgania Szczerze to nie mam pojęcia konkretnie co może być ich źródłem. Nie komentując już tego, że przez dłuższy okres czasu jeździłeś z "rozklekotanym" układem hamulcowym, którego jak napisałeś-duże drgania mogły np: uszkodzić maglownicę...

[wojtek8830]

A pewien jesteś że tarcze są proste? ale odpowiednio sie ułożyły? A swoją drogą to tak jak powiedział Pawel_Aerodeck, Brawo za lataniem po 120km/h z niesprawnymi heblami

[Karolek]

Tarcze na 99% sa proste. Jezdzilem nim miesiac wczesniej i wszystko bylo w 100% ok. Dopiero po kupnie uslyszalem ze cos jest z heblami. A akurat "huk" byl przy 20 km/h poniewaz balem sie jezdzic nim szybciej niz 60 km/h od czasu kiedy uslyszalem ze cos jest nie tak. Niestety mialem mase spraw do zalatwienia a la rejestracja, podatek itp itd 120 km/h bylo teraz jezdzone przez mechanika, ktory zrobil hamulce ale niestety dalej jest cos nie tak.

[pawpor]

Co to oznacza że na 99% są proste - tarcze są proste albo krzywe, można to zmierzyć czujnikiem zegarowym i jeżeli bicie przekracza 0,05-0,09mm (w zależnosci od auta) to tarcze są krzywe. To samo tyczy się piast, nie da się "na oko" ocenić czy piasty są ok czy nie. Bicie piasty taż należy zmierzyć - powinno być poniżej 0,02mm (mierzone przy krawędzi). Bicie tarcz mierzymy w odległości ok 1cm od krawędzi.

Jak zrobisz te pomiary i wszystko wyjdzie w normie wtedy będziemy dalej dumać co może być nie tak

[Karolek]

Dzieki wszystkim za odpowiedzi

pawpor, Wiesz moze gdzie da sie zrobic taki pomiar czujnikiem zegarowym i ile cos takiego mniej wiecej kosztuje?

[slasz129]

taki czujnik zegarowy posiada pierwszy lepszy tokarz czy frezer,

[wojtek8830]

To że tarcze kiedyś były proste nie oznacza zę nadal są. Tak jak napisał pawpor, Zmierz będziemy myśleć dalej

[Pawel_Aerodeck]

Tak to się dzieje jak samochód nie został opity...............................

[Rosencreutz]

Normalna sprawa po wymianie przednich tarcz że po kilku dniach ewentualnie tygodniach padają łożyska. Wszyscy którzy kupowali u mnie przednie piasty wcześniej wymieniali tarcze. Na pewno byłeś u rzeźnika który tarczę z piastą zbijał ze zwrotnicy młotkiem. Problem polega na tym że tarcze są pomiędzy zwrotnicą i wprasowaną w nią piastą żeby ją zdjąć potrzebna jest specjalna prasa bo na zwykłej nie ma podejścia. Mechanik nie robił tego dla siebie więc miał gdzieś co się dalej będzie z tym działo, a być może nawet nie miał za bardzo pojęcia co robi.

[Karolek]

Wszystko juz ok, tak jak napisal Rosencreutz, samochod wczesniej byl u rzeznika a nie u mechanika. Teraz jest juz wszystko dobrze z heblami.
Pawel_Aerodeck, opity byl ale chyba troche za slabo

[ReaperDG]

Panowie, mam podobny problem:
- nowe tarcze TRW + klocki ATE,
- do 60 km/h lekkie pulsowanie hamulca
- powyżej 70 km/h strach dotykać hamulca (cały samochód się strasznie trzęsie)

Samochód następnego dnia oddałem z powrotem do mechanika, który sam nie mógł uwierzyć w takie wibracje. Mechanik twierdzi, że dobrze oczyścił piastę (stare tarcze zdejmowane prasą). Do poniedziałku żyję w niepewności, jakie są szanse, że tarcze był krzywe od nowości i ich lekkie podtoczenie poprawi sytuację?

Reklamować nie chcę, bo pewnie będę musiał wtedy kupić drugi komplet tarcz, a za ponowny montaż sprzedawca pewnie i tak mi nie zwróci (?).

[Rosencreutz]

Tak jasne, to niech Ci pokaże w jaki sposób ściągał prasą i w jaki sposób wyparł od dołu zwrotnice Nie ma możliwości żeby nowe tarcze były krzywe. Najgorsze chińczyki na samym początku są proste. Nawet gdyby były krzywe to toczenie i tak nic nie da bo po rozgrzaniu tarcze wracają do poprzedniego stanu. Toczenie tarcz praktykuje się wówczas gdy tarcza ma rant lub jest zardzewiała i ma wżery. Sprawdź czy przykręcił podporę lewej półosi. Jeżeli przykręcił to pozostają tylko piasty

[klosz007]

Reklamować nie chcę, bo pewnie będę musiał wtedy kupić drugi komplet tarcz, a za ponowny montaż sprzedawca pewnie i tak mi nie zwróci (?).

Jeżeli skorzystał byś z ustawowej niezgodności z Umową (a nie gwarancji producenta) i Sprzedawca reklamację by uznał to zgodnie z prawem jest zobowiązany do pokrycia wszystkich kosztów związanych z reklamacją, w tym kosztów wymiany części wadliwej na nową, przesyłek itp.
Gwarancja producenta może ale nie musi uwzględniać kosztu robocizny związanej z reklamacją.

Co do tarcz to w HA V miałem przypadek, że nowe tarcze po kilku dniach mi się pokrzywiły (były to tarcze ATE).

[Rosencreutz]

Tarcze i klocki ATE są najczęściej podrabiane. Pełno tego na Allegro. Wystarczyło popatrzyć na realne zdjęcia sprzedawanego produktu. Na przykład napisy na klockach o tym samym numerze byłe inaczej zrobione. Niektóre wyglądały jakby ktoś namalował odręcznie korektorem;) Sęk w tym że tak było kiedyś. Teraz sprzedawcy się zmądrzyli i nie dają realnych zdjęć tylko ściągnięte ze strony producenta lub jakieś poglądowe ogólne. Podobna sytuacja jest z tarczami Brembo tylko tutaj obok podróbek pojawił się szajs produkowany w polskiej fabryce Brembo.