[Adas]

Dżizas.. .Blackfly... co Ty wygadujesz? Opoźnienie dźwięku na 2.5-3 metrach? Bas z przodu? Przecież charakterystyka najniższego pasma powoduje, że ludzkie ucho NIE JEST W STANIE zlokalizować źródła dźwięku. Widziałeś kiedyś subwoofer w przedniej półce? Jeśli ktoś to kiedykolwiek zrobił to tylko dla jaj.
Najbardziej basowe glośniki jakie montuje się w przednich drzwiach (NIE! NIE POD MASKĄ! ) to woofery. Nie subwoofery a woofery. Czyli przetworniki reprodukujące w paśnie około 40Hz do 1KHz. Wszystko co poniżej 40Hz należy do subwooferów. Tak się niby przyjęło na świecie.
Niestety. Zamontowanie wooferów z przodu to już jest nie lada wyzwanie. Modyfikacja boczków, dystanse, absolutnie obowiązkowe całkowite wytłumienie to minimum. Dlatego o takich rozwiązaniach nawt nie ma w tym wątku mowy. Tu chodzi o budżetowe poprawienie serii.

jezu. subwoofer z przodu. Opoźnienie dźwięku spowodowane oddaleniem subwoofera na odległość 2,5-3m to dużo poniżej setnej części sekundy. Tak. Jedna setna sekundy. Jak Tyś to wymyslił brachu z tym opoźnieniem?
Budowanie "sceny" w pożądnym audio nie wymaga nawet wooferów z przodu a co dopiero subwooferów. Wszystko poniżej pasma 700-1100Hz moze byc daleko z tyłu. Całą robotę robi średnie i wysokie pasmo. Dlatego często kolo który w filrachmonii wali w kotły (te bębny takie) stoi sobie z boczku dalej od wszystkich coby nikogo nie denerwował. A jego bębny i tak są słyszalne wszedzie tak samo i generalnie nie ma szans żeby zlokalizować kolesia jesli zamkniesz oczy. Tyle fizyki.

Po takim wywodzie to aż mi głupio
A nawet sobie coś wyniosę z tej wypowiedzi: że dźwięki w filharmonii słyszę bezpośrednio z instrumentu, a ja myślałem do tej pory że tam tez się montuje systemy nagłośnienia.
Jeżeli Ty moją wypowiedź zrozumiałeś jako sugestię montażu subwoofera pod maską, to ja nie mam pytań i serdecznie pozdrawiam.

a wracając do tematu to strasznie mi przykro, że gość zadał konkretne pytanie a w odpowiedzi otrzymał mądrze brzmiące, ale totalnie teoretyczne i niesprawdzone w odniesieniu do jego auta informacje. Teraz to i ja rozumiem prawdziwych fachowców jak mówią" O! kolejny naczytał się forum...".

[BALCER]

(...) i tak bas powinien być jak nie na masce to przynajmniej na desce

Adaś. Co Ty bredzisz? Możesz mi powiedzieć jak ja mam to zrozumieć jak nie tak, że chcesz wetnąć głośnik na masce (nawet nie pod nią)? O nieporozumieniu związanym z basem z przodu już nie wspominam. A może mówiąc "maska" miałeś na mysli dystans a mówiąc "deska" miałeś na mysli np. MDF? Nie sądzę. Dla mnie maska to maska samochodu a deska to deska rozdzielcza. Źle kumam?

a w odpowiedzi otrzymał mądrze brzmiące, ale totalnie teoretyczne i niesprawdzone w odniesieniu do jego auta informacje.

Fizyka dla wszystkich samochodów jest taka sama. I nie jakieś tam mądrze brzmiace tylko napisane luźnym, chyba przyswajalnym, jezykiem.

Jeśli ktoś tu namieszał chłopakowi w głowie to, z całym szacunkiem, chyba nie ja. Ja przedstawilem teorie która tu jak najbardziej ma zastosowanie w praktyce bo tak się składa, że ta dziedzina fizyki (fale i akustyka) nie jest jedną z bardziej zagmatwanych. Nawet dla laika jest to do ogranięcia w pewnym, wystarczającym do np. zbudowania car-audio, stopniu.

I w ogóle jaki jest sens wspominać o jakims płynnym regulowaniu fazy jak tu jest mowa o zwyczjanej wymianie głosników.
Blackfly pytał a ja odpowiadałem, na swój pretensjonalny nieco sposób (bo jestem troche oszołom) ale po to, żeby pomóc a nie ściemniać. Sprawdź wszystkie informacje jakie tu wypisałem i zadaj kłam któremuś z twierdzeń i ogólnej logice rozumowania (wiem, masło maślane) Proszę. No chyba, że się gdzieś w częstotliwościach pomyliłem ale chyba nie.

I na marginesie: tak, w filharmonii (i wszedzie tam gdzie odgrywana jest muzyka klasyczna dla słuchaczy) wszystkie dźwieki lecą z instumentu. Na tym polega piekno zjawiska. Jeśli widzisz tam porozstawiane mikrofony to dlatego, że wiekszość wykonań jest nagrywana. Granie klasyki wzmocnionej (czyli przepuszczonej przez wzmacniacz) to swego rodzaju profanacja i dlatego tak to wygląda. Zwykle nawet soliści nie są nagłośnieni a jesli mają mikrofon to właśnie celem dokonania zapisu. tak czy siak. Głosnika nie uwidzisz. Zdaje się, że to właśnie od ustawienia muzyków w orkiestrze wzięło sie pojęcie "sceny" jako setupu do odsłuchu. Widzisz, jak cos wiem to gadam, po to jest forum, nie?
peace Adaś.

[Ellipsis]

BALCER, nie chce sie z Toba spierac bo jesli chodzi o audio to jestem slaby jak nie gorzej. ale kupowalem niedawno kino domowe calkiem dobrej klasy i jakos suba mam z przodu co wiecej w zestawie byl taki mikorfon ktory stawiam w miejscu gdzie zazwyczaj siedze i on ustala glosnosc jak i oddalenie glosnika od moich uczu po to aby mogl ustawic tak dzwiek na kazdym kanale aby to sie dzialo w jednakowym momencie. i co ciekawe mimo minimalnych roznic w odleglosci poszczegolne glosniki maja rozne opoznienia czy tam wyprzedzenia. a pokoj w ktorym mam kino jest 4.5x4m wiec mozesz sobie wyobrazic o jakich malych roznicach mowimy.

a wracajac jeszcze do Twojego posta to napisalem zwyczaje co mi sie wydaje, a Ty na mnie naskoczyles jakbym Ci wmawial ze sub ma byc pod maska zamiast silnika

Black ale w kino domowe to co innego niz audio w aucie. W KD Subwoofer zazwyczaj stoi w poblizu przednich kolumn, po co ciagnac metry kabla i przedluzaczy skoro wg. THX subwoofer odcina sie na 80HZ a wszytko powyzej graja pozostale kolumny. Ucho nie slyszy z ktorej strony dochodzi niski bas wiec sub. moze stac z przodu.

Tak na marginesie systemy kalibracji w amplitunerach czesto bardzo blednie kalibruja i lepiej jest samemu wszytko ustawic. Co masz za kino bo lubie ten temat?

[tosztotomasz]

BALCER, Adaś z pewnoscią miał na myśli umiejscowienie basu w scenie, a nie montaż głośnika. I tu się z nim zgodzę. W poprawnie brzmiących systemach używa się korekcji fazy aby zlikwidować słyszalność niskich częstotliwości bezpośrednio ze źródła czyli w tym przypadku z bagażnika. Jeśli bez korekcji nie można zlokalizować subwoofera w bagażniku, tzn. że system nie buduje wcale albo przynajmniej nie buduje prawidłowo sceny. Ale to są już rozważania - jak sam wspomniałeś dla sprzętu o wartościach wykraczających poza temat poprawiania fabryki.

[BALCER]

Jeśli bez korekcji nie można zlokalizować subwoofera w bagażniku, tzn. że system nie buduje wcale albo przynajmniej nie buduje prawidłowo sceny.

bardzo to ciekawe. Postaram się, zgłębic temat. Ale wiesz. No na moje to subwoofer nie powinien byc możliwy do lokalizacji tylko i wyłacznie z uwagi na prawa fizyki. Ciśnienie akustyczne przedziału pasma przeciętnego subwoofera w tak tycim pomieszczeniu jak wnetrze Accorda jest w sub-basie niezmienne, mówiąc ogólnie. Ustawienie basu ma znaczenie w otwartych przestrzeniach lub w bardzo dużych salach koncertowych. Tam bas musi walić prosto w publike bo tylko tam będzie słyszalny i będzie miał odpowiednie ciśnienie. Pragnę tylko jeszcze dodac, że już fala 100kHz ma długość około 3 metry z kawałkiem a zatem więcej niż cała długość wnętrza Acco. Jedna fala cyklu ma taką długość. Jedna Regulowanie fazy celem uniknięcia przerw w pasmie i takie tam to sztuka dla szuki. Pewnie. Jak ktoś robi super-ultra-Pro audio to i takich głupot się czepia, bo jak juz nie da się nic poprawić to trzeba pchać suba przez publike Mimo wszystko znakomita większość wypasionych instalacji audio zostawia pasmo basowe z tyłu samochodu i koniec. Nic się nie dzieje. Temat budowania sceny ogarnę blirzej i może jeszcze podyskutujemy, ale to pewnie w innym wątku a nie w watku o głosnikach w tylnej półce.

[tosztotomasz]

Ja tam na fizyce się nie znam. Nie jestem też jakimś sprzętowym onanistą. Nie za bardzo też orientuję się w samych technologicznych niuansach. Wiem jednak co słyszę i mogę z całą pewnością stwierdzić, że w obydwu zbudowanych dla mnie autach, bas bez korekt szedł z tyłu. Co ciekawe W accordzie oprócz właściwego ustawienia fazy, potrzebne bło również odpowiednie przycięcie częstotliwości na procku. Aczkolwiek mogła to być domena akurat tego zestawienia sprzętowego, które miałem.

[Jasim]

Witam, zmieniłem głośniki w tylnej półce na Hertz DCX690, gra dużo lepiej niż na fabrycznych, basu jest trochę więcej, ale wciąż za mało, średnie tony pojawiły się, a wysokich w zasadzie nadal nie ma. Właśnie wyczytałem, że na głośniki 6x9 idzie tylko bass ze wzmacniacza, podobno całe pasmo idzie tylko do głośników w drzwiach, więc spróbuje zamienić w kostce przewody z drzwi tylnych do głośników w półce i jak pojawią się wysokie tony to podepnę jeszcze jakiś nieduży wzmacniacz pod te głośniki 6x9 żeby je trochę roruszać i poprawić jeszcze bass.

[blackfly]

Jasim, te glosniki nie maja sensu w tylnej polce poniewaz ona gra w pss tylko basem. lepiej bylo zmienic glosniki w tylnych drzwiach na jakies 2drozne + maty i naprawde mam duzo basu w porownaniu do serii:)

[Jasim]

Zamienię kanały w kostce na wyjściu wzmacniacza: tylną półkę z tylnymi drzwiami, w drzwiach i tak są kiepskie 1-drożne głośniki, więc dla nich nie ma to znaczenia, a w tylnej półce zaczną grać wysokie tony. Z doświadczenia wiem, że z tylnej półki wysokie tony słychać, bo zamontowane są wysoko i dźwięk odbija się od tylnej szyby. Zamontowanie głośników 2 lub 3 drożnych w drzwiach nie ma sensu, a w tylnych to już wogóle - miałem kiedyś głośniki 2-drożne w przednich drzwiach to wysokich tonów prawie nie było słychać, z lewych drzwi nic nie było słychać bo nogi zasłaniały, tłumiły a z prawych coś tam było pod warunkiem, że nikt nie siedział na prawym fotelu.
W przyszłości pozmieniam głośniki w drzwiach na basowe i wygłuszę drzwi, wygłuszenie daje super efekt.
W poprzednim samochodzie (Honda Civic sedan) miałem z przodu odseparowany zestaw ze zwrotnicami, a z tyłu w półce 6x9 3-drożne JBL + do tego wzmacniacz i skrzynię w bagażniku, drzwi wygłszuszone, grało rewelacyjnie.

[blackfly]

Jasim, ja mam wygluszone drzwi z przodu odseparowany czyli basowy w drzwi, wysokotonowy w podszybie, tylne glosniki 2 drozne i basowe w polke. efekt na pewno lepszy niz basowe w drzwiach bo to sie mija z celem.

[Jasim]

Głośniki w półce mam już zmienione więc już teraz zrobię jak pisałem i zobaczę jaki będzie efekt, mam taki mały wzmacniacz 2 x 30W w RMS więc podepnę go pod te głośniki. Powinny się trochę ruszyć bo pod fabrycznym wzmacniaczem bass jest słaby, ale jego moc oceniam na jakieś 15W - więc dostaną trochę więcej mocy. Jeśli to nie wystarczy to dorzucę zamiast tego wzmacniacza jakiś 4-kanałowy i podepnę pod głośniki w półce + jakąś skrzynię.

[ Dodano: 2012-01-24, 17:46 ]
Witam ponownie,

cenna informacja dla wszystkich którzy zdecydują się na wymianę głośników 6x9 w tylnej półce na 2 lub 3-drożne.

Dzięki koledze Calzone dowiedziałem się, że na tylną półkę ze wzmacniacza PSS idzie tylko bass, więc po wymianie głośników nie wiele się zmieniło.
Całe pasmo idzie na głośniki w drzwiach, więc zamieniłem w kostce wzmacniacza przewody z głośników drzwi tylnych i tylnej półki.
Założyłem głosniki 3-drożne Hertz 690 i teraz grają rewelacyjnie.