Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Szarpie i nie można ustawić obrotów F20B6


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
18 odpowiedzi w tym temacie

#1 Bulek

Bulek
  • Forumowicz
  • 247 postów
  • Skąd:Chełm
  • Silnik:K20
  • Wersja:Comfort +
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CM1
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 09:25, 09.10.2011

Witam. Temat ten był drążony już wiele wiele krotnie. Przeczytałem już prawie wszystko ale nie przeczytałem by ktoś miał podobny problem jak ja. Mianowicie na początku rano jak odpalę silnik wszystko jest pięknie, równo pracuje silnik ale jak już się rozgrzeje to obroty spadają do 500-600 i bardzo mocno szarpie silnikiem. Próbowałem ustawić obroty linką i wystarczy podkręcić nakrętkę przy lince o 1mm a obroty wzrastają do 1500-1700. Nie można ustawić pośrednich. Czasami są nawet większe i stojąc na czerwonym muszę musnąć stopą pedał gazu aby szybko odskoczył i z 1700 spadają do tych 500.

Dodam, że wymienione zostały świece, przewody, regulowane były zawory i nie ma najmniejszej różnicy jeżeli chodzi o obroty. Silnik nie dostaje lewego powietrza. Ze ślimakiem ze sprężynką przy przepustnicy jest tak, że jak poluzuje bardzo linkę to zamyka się bez problemu ale mam za małe obroty a jak delikatnie (dosłownie delikatnie) podciągnę linkę to ten plastik z linką gazu nie wraca do końca a jak ręcznie dociągnę to i tak wraca do tych nieszczęsnych 500.

Jeżeli ktoś już się uporał z podobnym problemem to proszę o pomoc.
  • 0

#2 Guest_Wilu_*

Guest_Wilu_*
  • Guests

Napisano 09:41, 09.10.2011

A zawory regulowałeś ? Jeżeli tak to może sonda ?
  • 0

#3 Bulek

Bulek
  • Forumowicz
  • 247 postów
  • Skąd:Chełm
  • Silnik:K20
  • Wersja:Comfort +
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CM1
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 09:49, 09.10.2011

Sonda ok. Zawory były regulowane jakieś 5 tys temu ale po ich regulacji objawy nie ustały
  • 0

#4 STomasz

STomasz
  • Forumowicz
  • 178 postów
  • Skąd:Olsztyn/Mrągowo
  • Silnik:2,0
  • Wersja:ES
  • KM:147
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG4
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 10:03, 09.10.2011

Oczywiście mówimy o benzynie, a nie LPG?
A sprawdzałeś silniczek krokowy?
Przepustnice sczyściłeś? Może kanały w niej są zawalone sadzą i dają taki efekt jak opisujesz.
  • 0

#5 Bulek

Bulek
  • Forumowicz
  • 247 postów
  • Skąd:Chełm
  • Silnik:K20
  • Wersja:Comfort +
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CM1
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 10:08, 09.10.2011

Na PB. Przepustnicy nie czyściłem ale właśnie jak linka jest poluzowana to zamyka się od razu bez najmniejszych problemów. Jedynie jak delikatnie podciągnę to się gdzieś zawiesza ten plastik ze sprężynką. Gdyby przy poluzowanej nie wracało to chyba nie byłaby wina przepustnicy. Nie jestem pewien ale czy wymiana palca i kopułki mogłaby usunąć drżenie silnika??? No i dalej te dziwne obroty :-(
  • 0

#6 Guest_Wilu_*

Guest_Wilu_*
  • Guests

Napisano 10:16, 09.10.2011

Może któraś poducha silnika siadła ? Też silnik będzie dziwnie się zachowywał i szarpał.
  • 0

#7 Bulek

Bulek
  • Forumowicz
  • 247 postów
  • Skąd:Chełm
  • Silnik:K20
  • Wersja:Comfort +
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CM1
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 10:18, 09.10.2011

Raczej nie wygląda to na winę poduszki. Wydaje mi się że jakoś nierówno pracuje i ciekaw jestem czy kopułka z palcem coś zmienią.
  • 0

#8 STomasz

STomasz
  • Forumowicz
  • 178 postów
  • Skąd:Olsztyn/Mrągowo
  • Silnik:2,0
  • Wersja:ES
  • KM:147
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG4
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 10:26, 09.10.2011

Tak tylko głośno myślę, ale może właśnie dlatego że kanały w przepustnicy są brudne to obroty spadają gdy motylek jest zamknięty (gdy motylek jest zamknięty to powietrze jest dostarczane przez małe kanaliki w przepustnicy)
Może to jest przyczyną a może i nie, ale warto ją wyciągnąć i przeczyścić puki jest jeszcze w miarę ciepło, bo jak przyjdą mrozy to będzie nie ciekawa robota :/ a gdyby to nie dało efektów to będziesz wiedział że trzeba szukać dalej przyczyny a nie sprawdzać i wymieniać inne rzeczy bez potrzeby.

aparat zapłonowy możesz też przejrzeć, zdejmij kopułkę i sprawdź styki (czy dużo jest w niej brudu i jak wyglądają styki, oraz czy kopułka nie ma mikro pęknięć) kopułka i palec nie są drogie więc też możesz wymienić jak by źle wyglądały, przy lpg dbanie o układ zapłony to podstawa :)

Przyczyną również może być źle ustawiony zapłon, gdy wypada zapłon też mogą się dziać takie cyrki.
  • 0

#9 kowal86

kowal86
  • Forumowicz
  • 319 postów
  • Skąd:WWA
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 11:14, 09.10.2011

miałem podobne objawy. zasyfiony był krokowy.
linką nie wyregulujesz wolnych obrotów, w tym acco nie ma już opcji regulacji.
zapłonu też nie mimo, że książka serwisowa mówi inaczej :)
także ingerencji w wolne obroty nie masz żadnej, tylko wymiana czujników/czyszczenie krokowca Ci pozostaje :)

[ Dodano: 2011-10-09, 12:15 ]
a jak masz lpg to jeszcze możesz sprawdzić czy któryś z węży od wtrysków do kolektora Ci się nie rozszczelnił.
  • 0

#10 accord034

accord034
  • Klubowicz
  • 3,481 postów
  • Skąd:Wilkowice, Bielsko
  • Silnik:K24
  • Wersja:TypeS
  • KM:200 i troszki
  • Paliwo:PB
  • Rok:2006
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 22
Super

Napisano 11:27, 09.10.2011

Czyszczenie kompleksowe: przepustnica, krokowy, EGR.
  • 0

#11 Bulek

Bulek
  • Forumowicz
  • 247 postów
  • Skąd:Chełm
  • Silnik:K20
  • Wersja:Comfort +
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CM1
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 13:52, 09.10.2011

No i tak mi chyba pozostanie zrobić. Jak porobię napisze czy coś to dało
  • 0

#12 bafana

bafana
  • Forumowicz
  • 25 postów
  • Skąd:Chełm
  • Silnik:2.0
  • Wersja:ES
  • KM:147 (podobno)
  • Paliwo:LPG
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG9
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 16:23, 09.10.2011

Daj znać, bo jestem ciekawy efektów. Mnie to chyba też czeka - wprawdzie wolne obroty są w miarę w porządku, ale za to mam lekkie szarpanie w zakresie do ok. 3000 obr., później śmiga bez zająknięcia.
  • 0

#13 Bulek

Bulek
  • Forumowicz
  • 247 postów
  • Skąd:Chełm
  • Silnik:K20
  • Wersja:Comfort +
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CM1
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 16:53, 10.10.2011

Narazie trzęsienie silnika ustało. Przyczyna- podparte 2 zawory wydechowe. Chwilowo wydatki z głowy choć za tydzień mam pojechać i sprawdzić czy będą jakieś zmiany w pracy silnika. Ogólnie HAPPY!!! Obroty na poziomie 800 więc już jest bardzo duża poprawa. Żadne kopułki, żadne krokowce. Rozmawiałem z kimś kto ma o tym pojęcie i naprawdę warto zajrzeć do zaworów.

Za tydzień po sprawdzeniu zaworów (mechanik kazał przyjechać na kontrolę) napiszę znów co i jak.
  • 0

#14 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4,275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 16:59, 10.10.2011

mimo że mam naklepane tyle postów i tyle lat, to wciąż zadziwia mnie jak duży wpływ
na pracę naszych Hond ma regulacja luzów zaworowych,
oraz to jak wielu ludzi lekceważy ten element serwisu silnika ich własnego auta :roll:
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#15 Bulek

Bulek
  • Forumowicz
  • 247 postów
  • Skąd:Chełm
  • Silnik:K20
  • Wersja:Comfort +
  • KM:155
  • Paliwo:PB
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CM1
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 17:23, 10.10.2011

mimo że mam naklepane tyle postów i tyle lat, to wciąż zadziwia mnie jak duży wpływ
na pracę naszych Hond ma regulacja luzów zaworowych,
oraz to jak wielu ludzi lekceważy ten element serwisu silnika ich własnego auta :roll:


Święte słowa. Jak za tydzień pojadę na kontrolę to napisz e co i jak.
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq