[Glinuś]

Chciałbym założyć sobie w aucie jakieś dodatkowe zabezpieczenie,które by uniemożliwiało odpalenie auta.Miałem kiedyś w Suzuki przycisk odcinający pompę paliwa,ale to był zwykły samochód nie naszpikowany elektroniką i nie było problemu.Teraz kiedy podjeżdżam do jakiegoś elektronika,to każdy się boi ingerować.Jak to jest,macie jakieś takie odcięcia i czy rzeczywiście jest z tym problem.Co byście polecili?coś dobrego,a nie drogiego,a skutecznego.

[Pawelsky]

Glinuś, jestem ustawiony z elektronikiem z Witolinu na zakładanie solidnego alarmu + odcięcia zapłonu (coś w rodzaju systemu antyporwaniowego/antynapadowego - wysadzą, daleko nie pojadą i nie uruchomią ciemną nocą). Jestem w trakcie ustalania szczegółów, także jak poznam detale i koszty to dam Ci znać ))
Aaaaa, oczywiście będę to robił poza Witolinem (zupełnie inne koszty zakupu i montażu zestawu). Więcej szczegółów nie zdradzę

[Glinuś]

Bardziej chodziło mi o jakąś odcinkę,ale mógłbyś przybliżyć tą opcję.

[Pawelsky]

Odcinka? Proszę bardzo - wozisz ze sobą (w kieszeni, a nie w schowku) tzw. pastylkę. Jak jej nie ma w promieniu kilku metrów odcina zapłon, wyje, mryga, a na życzenie klienta można jeszcze dołożyć Lock (zamyka zamki). Fajne, bo jak Cię wysadzą, to przejadą 300m i odetnie zapłon. Bez niej nie odpalisz auta. Warunek, trzeba to mieć przy sobie, bo jak będziesz woził gdzieklowiek w aucie, a Cię wysadzą, to odjadą jak swoim :-/

[Glinuś]

Odcinka? Proszę bardzo - wozisz ze sobą (w kieszeni, a nie w schowku) tzw. pastylkę.

Masz taką "pastylkę" co to jest? ile kosztuje? i gdzie można nabyć?

[Pawelsky]

Odcinka? Proszę bardzo - wozisz ze sobą (w kieszeni, a nie w schowku) tzw. pastylkę.

Masz taką "pastylkę" co to jest? ile kosztuje? i gdzie można nabyć?

Glinuś, tak jak pisałem, będę ją miał. Jestem w trakcie ustalania ceny i innych tam. Wiesz, w Hondzie na Grochowskiej to kosztuje jakieś straszne pieniądze, bo to jest oryg. hondy. Ja załatwiam z nim, że tak powiem prywatnie
Będę wiedział cosik więcej to dam Ci znać

[Glinuś]

Ok ale jak napisałeś w ASO to będzie mimo,że prywatnie.

[Pawelsky]

Prywatnie tzn. na org. z ASO oczywiście poza ASO

[malin_f1]

Glinuś ja Ci sprzedam patent który 20pln cię będzie kosztował ale prawa autorskie bezcenne jak coś to organizuj jakiegoś lokalnego spota
Co do karty którą trzeba mieć przy sobie to dobra opcja ale dość upierdliwa koszt ok 150PLN miałem to zakładać ale odpuściłem jak coś to możemy razem hurtem na to się umówić bo mam metę na takie rzeczy.
Co do alarmu to bardziej od alarmu liczy się montaż... niestety fabrycznie wszystko jest na wierzchu popularna rzecz to montaż za zegarami ale tak naprawdę to jeszcze głębiej powinno się iść a to wymaga conajmniej dobrego dnia roboty

[andref24]

Właśnie też się zastanawiałem nad zamontowaniem takiej pastylki/karty antynapadowej. Ciekawe ile to kosztuje no i czy da się zintegrować z alarmem fabrycznym.

[Mikolaj]

Jak ja bym chcial cos takiego zamontowac, to raczej unikalbym jakiejkolwiek integracji z innym systemem. Lepiej jak kolejny system zabezpieczen jest niezalezy.

[ Dodano: 2009-02-04, 13:38 ]
Moj ojciec mial kiedys super system, zanim sie przekrecilo kluczyk w stacyjce trzeba bylo jedna reka dotknac sruby na kolumnie kierowniczej od spodu, a druga siatki glosnika na desce. Potem polozyc/przylozyc magnecik (taki jak od drzwiczek w szafach np) w odpowiednie miejsce na konsoli srodkowej, i dopiero teraz mozna bylo odpalic samochod.
Dodatkowo jak sie otworzylo schowek podczas jazdy, to samochod gasl po 10 s.

Podejrzewam, ze kazdy zlodziej by sobie odpuscil

[Pawelsky]

Taki system (własnoróbka), o którym pisał Mikołaj jest zdecydowanie najlepszy. Ja wiem, że tego typu zabezpieczeń nie chonoruje żaden z Zakładów Ubezpieczeń (brak homologacji, itp.), ale to jest, no nie oszukujmy się, najskuteczniejsze zabezpieczenie
A to, które montowane jest fabrycznie to dupa a nie zabezpieczenie, skoro wszystkie auta ten niby ukryty przycisk mają w tym samym miejscu
Tak np. fabrycznie odcięcia zakłada Honda. Wiem, bo miałem w poprzedniej i kogo bym nie spotkał miał dokładnie w tym samym miejscu. I co to Panowie za ukryte miejsce?
To, o którym ja pisałem powyżej współgra z hondowskim alarmem. Dlatego człowiek, który będzie mi to zakładał prosił, abym przemyślał czy zakładamy sam alarm, czy również anrtynapad. Dlaczego? Ponieważ jak później zdecyduję się na dołożenie antynapadu, to dla niego jest to podwójna robota. Raz- czas, dwa- i tak musi podpiąć się właśnie pod hondowski alarmik. A przy okazji jak będę zakładał dwa zabezpieczenia będzie rabat

[ Dodano: 2009-02-04, 14:45 ]
Aaaaa, zapomniałem jeszcze dodać, że dla zapominalskich zamiennie istnieje możliwość wstukiwania kodu cyfrowego (urządzenie do wstukiwania montowane jest przy kierownicy).
Jak nie pastylka, to kodzik

[tomi]

W szczecinie montaz jak to nazywacie pastyki to koszt ok 400zl. Juz kilku znajomych zalozylo i sa bardzo zadowoleni.