Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

dym z nawiewu


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
41 odpowiedzi w tym temacie

#1 musiagrz

musiagrz
  • Nowy
  • 9 postów
  • Skąd:Puławy
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Lifestyle
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 19:57, 02.08.2010

Podczas jazdy po przejechaniu ok 50 km. na włączonej klimatyzacji po wyłączeniu na chwilę i włączeniu ponownie klimatyzacji z centralnego nawiewu wydostawał się dym.
Po przejechaniu kolejnych kilometrów ponownie próbowałem włączyć klimatyzację i ponownie pojawił się dym z nawiewu.
Po włączeniu klimatyzacji na drugi dzień dym się już nie pojawił.
Co to mogło być??? Może ktoś miał już taki przypadek to proszę o informację.
  • 0
Pozdrawiam wszystkich klubowiczów.

#2 kardas

kardas
  • Forumowicz
  • 4,275 postów
  • Skąd:ZS
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 4
Neutralna

Napisano 20:36, 02.08.2010

a ten dym to jakiś zapach miał?
może to para wodna jakoś?
  • 0
Tarjei86 napisał:Zarób i wpakuj w auto trochę więcej niż kasę wyciągniętą z odszkodowań, to pogadamy, wtedy może zrozumiesz, że takie hobby kosztuje kupę pracy, czasu i pieniędzy. I wtedy możesz debatować o tym, co się powinno robić, kiedy i jaki to ma sens, ok?

 


#3 przemkowal

przemkowal
  • Administrator
  • 8,890 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2,2
  • Wersja:Tourer
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CN2
Reputacja: 111
Wzorowa

Napisano 06:42, 03.08.2010

Wg mnie to tylko para wodna. U mnie po przejechaniu jakichś 150km w pewnym momencie też zaczął lecieć biały dymek z nawiewów. Po przełączeniu na wewnętrzny obieg dymek zniknął. Bardzo prawdopodobne, że różnica temperatur powietrza była za duża czy coś innego.

Poza tym ten dym, to taki delikatny u ciebie leciał?
  • 0

#4 musiagrz

musiagrz
  • Nowy
  • 9 postów
  • Skąd:Puławy
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Lifestyle
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 08:03, 03.08.2010

Dym był bardzo delikatny i bez zapachu.
Bardzo możliwe, że to była para wodna, ponieważ na zewnątrz było 30 stopni ciepła.
  • 0
Pozdrawiam wszystkich klubowiczów.

#5 Daniel_wafel

Daniel_wafel
  • Forumowicz
  • 530 postów
  • Skąd:Otwock/Wawa
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Executive
  • KM:156
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2008
  • Nadwozie:CW1
Reputacja: 2
Neutralna

Napisano 22:16, 03.08.2010

Na bank była to para wodna.
Mi też sie już ze dwa razy zdarzyła taka sytuacja.
  • 0

#6 palmall

palmall
  • Forumowicz
  • 59 postów
  • Skąd:Kraków
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Legacy
  • KM:165
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2007
  • Nadwozie:sreberko ;]
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 08:46, 04.08.2010

Ja miałem tak samo, leciałem 160-180 i nagle dymek z nawiewu, zwolniłem trochę, skręciłem klimę i przestało.. jak na mój gust to para wodna. Pytanie tylko, prędkość, a raczej obroty silnika mają wpływ na wydajność klimy ?
  • 0

#7 Trojan

Trojan
  • Forumowicz
  • 1,426 postów
  • Skąd:Wawa
  • Silnik:1.8
  • Wersja:S3
  • KM:322KM/406Nm
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:HTB
Reputacja: 10
Dobra

Napisano 10:39, 04.08.2010

Też mi się zdarzyła raz taka sytuacja w poprzednim samochodzie,w sumie tylko raz podczas jakiś dużych upałów ale jako ,że nigdy się to nie powtórzyło to nie szukałem przyczyny( ale zdziwiłem się mocno) :mrgreen: .
  • 0

#8 bartekm2000

bartekm2000
  • Forumowicz
  • 224 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:1.8
  • Wersja:iS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:2001
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 3
Neutralna

Napisano 12:02, 04.08.2010

Normalne. To para wodna. Chociaz za pierwszym razem może szokować :lol:
  • 0

   6621dcd2e963f9ebm.jpg


#9 przemkowal

przemkowal
  • Administrator
  • 8,890 postów
  • Skąd:Wrocław
  • Silnik:2,2
  • Wersja:Tourer
  • KM:140
  • Paliwo:ON
  • Rok:2005
  • Nadwozie:CN2
Reputacja: 111
Wzorowa

Napisano 17:03, 04.08.2010

Normalne. To para wodna. Chociaz za pierwszym razem może szokować :lol:


Taaa, zwłaszcza jak jesteś na lewym pasie, z przeciwka auto wymierzone na centymetry a tutaj nagle dymek z nawiewów :evil: :mrgreen:
  • 0

#10 prezessiedlce

prezessiedlce
  • Forumowicz
  • 66 postów
  • Skąd:Siedlce
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 00:29, 08.11.2010

Ja miałem ostatnio dymek ;) Panna się przestraszyła, że się samochód pali :D:D :) Leciał około minuty. Pozdrawiam :mrgreen:
  • 0
Kliknij i skomentuj moja Hanie!

http://www.accordklu...opic.php?t=6139

_____________________________
Stag 300+, MagicJety i ZavoliZetaN

#11 tafun

tafun
  • Forumowicz
  • 340 postów
  • Skąd:KRK
  • Silnik:2,2
  • Wersja:Type-R
  • KM:212
  • Paliwo:PB
  • Rok:2002
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 09:19, 20.07.2011

akurat jestem w drodze na południe europy i po ok godzinie jazdy z nawiewow zaczyna buchac para wodna. Ale to na maxa i nie chce przestac. pomaga chwilowe (5-10 min) wylaczenie klimy. Po ponownym wlaczeniu po ok 20 min znowu pojawia sie para. Dziwne jest tez to, ze klima na poczatku dziala normalnie tzn temperatura jest taka jaka ustawimy a po ok 20-30 min zaczyna robic sie coraz zimniej i zimniej a po chwili leci z nawiewow para. Jak to tak zostawie to po chwili wydajnosc klimy nieco spada ale chyba sie nie wylacza bo z nawiewow dalej leci chlodne powietrze.
W innym watku pisalem o zamarzajacym parowniku. Ten po wymianie czujnika juz nie zamarza ale obudowa parownika wciaz jest mokra, jakby skroplona para wodna. Dywanik pasazera tez wilgotny ale powodzi pod nim nie ma. Co robic? Mozliwosci mam ograniczone ale musle czy to nie przytkany odplyw od parownika lub jakis padajacy parownik? Chociaz woda pod autem zbiera sie normalnie.
Dopoki jako tako dziala to da sie jechac ale temperatury i wilgotnosc sa dosc wysokie wiec jak calkiem padnie to mnie rodzina zameczy :-).
Pozdrowienia z Novego Sadu w Serbii!
  • 0

#12 Rafał_87

Rafał_87
  • Forumowicz
  • 59 postów
  • Skąd:Świętoszów
  • Silnik:1.8
  • Wersja:LS
  • KM:136
  • Paliwo:LPG
  • Rok:2001
  • Nadwozie:Sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 21:44, 03.08.2011

ja tak miałem jak leciałem autostradą płatną z Poznania do Łodzi i testowałem autko :-D i jechałem szybko a nawet bardzo szybko i ten dymek jak mi wyleciał z nawiewu to dostałem prawie zawału :shock: bo już myślałem że silnik przegrzałem ale po wyłączeniu klimy i zwolnieniu do normalnej prędkości ta para przestała się wydobywać :-). Moja mina wtedy to był by bezcenny widok dla kogoś jak bym z kimś jechał hehe :mrgreen:
  • 0

#13 tafun

tafun
  • Forumowicz
  • 340 postów
  • Skąd:KRK
  • Silnik:2,2
  • Wersja:Type-R
  • KM:212
  • Paliwo:PB
  • Rok:2002
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 21:47, 04.08.2011

U mnie to wygląda tak:



Po takim "incydencie" muszę na pare minut wyłączyć klimę i zostawić sam nadmuch. Po tej operacji klima znowu chłodzi przez jakiś czas. A no i jeszcze jedno bo mój zamarzający parownik dalej zamarza :-(.
Co ciekawe nie zaobserwowałem tego zjawiska na postoju, ani parowania ani zamarzania.

Jutro jadę do speców na poprawkę, może coś pomogą. Ja coraz bardziej skłaniam się do teorii, że jest zbyt mało czynnika w układzie. Ale jeszcze nie na tyle mało żeby klima przestała chłodzić.
m.
  • 0

#14 Guest_Anonymous_*

Guest_Anonymous_*
  • Guests

Napisano 22:10, 06.08.2011

Mi też kiedyś buchnęło z nawiewu ale jechałem bardzo wolno był zakręt padało byłem zaparowany chciałem odparować klimą włączyłem ale mówię otworzę okno i jak otworzyłem to buchnęło zdarzyło mi się to w civie tylko jeden raz przez 4 lata jazdy szok a trwało 5 sekund ale kurna w zakręcie dobrze że wolno jechałem.Usłyszałem delikatne syknięcie tak jakby wodą polać coś gorącego.
  • 0

#15 ben

ben
  • Forumowicz
  • 80 postów
  • Skąd:Grójec
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 09:30, 08.08.2011

Witam
U mnie dwa razy miałem ten dymek i za każdym razem była to nieszczelność klimy,było tak ze para pojwiała sie kilka razy aż klima przestała działać i zaczęło syczeć sprawdz przewody na włączonej klimie czy są szczelne.
  • 0
Power of dreams




Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq