![:-)](https://www.accordklubpolska.pl/public/style_emoticons/default/icon_smile.gif)
ostatnio coś mnie wręcz przeraziło. postanowiłem wyłączyć kontorlę trakcji, dać but i zobaczyć jak auto się będzie zbierało.
i szok, z początku koła zaczęły mielić ale po sekundzie tak mi zaczęło telepać całym pulpitem,że aż mnie zatkało. jakby koła podskakiwały i cały przód walił.
![:shock:](https://www.accordklubpolska.pl/public/style_emoticons/default/icon_eek.gif)
coś jakby walić młotem pneumatycznym na wolnych obrotach
![:?:](https://www.accordklubpolska.pl/public/style_emoticons/default/icon_question.gif)
wypróbowałem kilka wariantów aby wykluczyć podłoże. dzieje się tak, tak samo na mokrym jak i na suchym asfalcie jak i na kostce brukowej pod Tesco. czy to jest jakaś poważna awaria czy tak się dzieje po prostu dzieje bo zupa była za słona?
raczej wykluczam jakieś awarie zawieszenia, bo wydaje się,że wszystko pracuje jak należy, nic nie wali a auto ładnie wybiera nierówności.
proszę o pomoc.
![:cry:](https://www.accordklubpolska.pl/public/style_emoticons/default/icon_cry.gif)