[damif666]

Witam, obecnie jeżdzę na Valvoline Synpower 10W40, Honda Accord CL9 360Kkm, Problem polega na tym, że aż "czuć" jak Honda pali olej, podczas jazdy powyżej 4500RPM śmierdzi przepalonym olejem, czy to normalne? (Podczas normalnej jazdy nic nie pobiera, VTEC-1l/1000km) Podejrzewam zapieczone pierścienie. Zastanawiam się nad płukanką, oraz zalaniem innym olejem? Czy to coś pomoże, czy może zaszkodzi(wypłuka nagar i będzie spożywać jeszcze więcej)? Najbardziej mnie denerwuje smród palonego oleju. Ktoś może się wypowiedzieć w tej kwestii? Dwie wymiany temu zalany był 5W40, obecnie 10W40. Pozdro 

[Drizzit]

Skąd w ogóle pomysł na taką lepkość oleju w tym silniku?
Jeżeli dasz płukankę, to może tylko pomóc. A jeżeli wyczyści i zacznie więcej brać,to oznacza, że czas coś zrobić z silnikiem, a nie zalewać go kisielem.

[Sacrum]

Odkręć świece i 50ml nafty do każdego cylindra nalej plus płukanka następnego dnia.
Może coś pomoże.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[tolakowy]

Jeżeli w kabinie czujesz palony olej to zapewne do spalania dochodzi w poza komorą spalania, czytaj: poza silnikiem. Sprawdź najpierw czy Ci zawór v-tec (na tylnej ścianie silnika) nie cieknie albo czy nie leje spod uszczelki pokrywy zaworów.

[Wlodar]

x2.....i na 99%

Użytkownik Wlodar edytował ten post 18:03, 11.06.2018

[Maxell]

można by też na postoju przygazować silnik do odcinki i zobaczyć czy z rury wydechowej nie dymi na bialo-niebiesko.

[vova777]

Ja jastem przekonany że w tym wypadku pomoże tylko remont silnika. To samo przerabialem w zeszłym roku w swoim aucie. Wiem inny silnik i t.p. ale problem ten sam. Tez miałem zapach spalonego oleju w kabinie i żadnych wycieków. Wiem jak to brzmi ale ta właśnie było. Ja jeszcze oprócz płukanek stosowałem specjalny preparat do odlokowania zapieczonych pierścieni ( przywieziony z Bialorusi) który własne wlewasie w cylindry na 40 min ale wszystko na nic. Nawet wymieniłem uszelniacze zaworów bez demontażu głowicy. Tez nie pomogło.
Dopiero jak rozebralem silnik i zobaczyłem jak wyglądają pierścienie i kanały olejowe w tłokach, zrozumiałem jaki byłem naiwny, łudząc się nadzieją ze płukania czy inne cuda pomogą Nagar w kanałach w tłoku werciłem wkrętarką (twardy jak węgiel ). Podejrzewam że poprzedni właściciel tez lał coś w rodzaju 10W40 typu GM albo i "lepiej" Raczej żaden z magicznych specyfików nie jest na tyle żrący żeby to ruszyć. . .
Więc wnioski zrub sam. Powodzenia