[gkill]

Panowie podczas ruszania moim accordem niezależnie od tego czy na wprost czy skręcając i niezależnie od siły ruszania z wyjątkiem bardzo spokojnego ruszania coś tarabani tak jakby maska, ale po regulacji trochę zmniejszyło się ale nadal jednak trochę tarabani. W civicu maiłem to samo i regulacja tych kołków nad reflektorami pomogła i tarabanienie zniknęło. Na chwilę obecną mam do wymiany lewy drążek kierowniczy( już ma luz i stuka). Może wiecie jak to zwalczyć?

[gkill]

A czy szczelny choć już w kiepskim stanie(tak powiedział diagnosta) łącznik elastyczny wydechu może wydawać takie dzwięki?

[gkill]

Na pewno to nie maska. Rezonans(tarabanienie) jakby  przenosi się na kokpit w kabinie. Próbowałem ruszać z zaciągniętym ręcznym i podniesioną maską i niepokojących dźwięków brak.

[grinmint]

Wykręć odboje maski o 1/2 obrotu. Albo psiknij je wd 40

[gkill]

Bez zmian dalej to samo.

[gkill]

Zauważyłem że silnik już nie ma takiej kultury pracy jak na początku gdy go kupiłem. Można było położyć na nim monetę i nie drgnęła a teraz już się przesuwa i czuć że silnik drga mocniej jak się przyłoży do niego rękę. Czasem podczas ruszania też słychać pojedynczy pisk. Żeby nie było słychać tarabanienia to trzeba pomału puszczać sprzęgło tj delikatnie ruszać, czym bardziej agresywne ruszanie tym bardziej tarabani.

[Uzumymw]

Skoro silnik traci kulturę to pierwsze pytanie brzmi: czy wykonujesz bieżące praktyki serwisowe (regulacja zaworów, wymiana świec, oleju itd) ?

Wracając do "tarabanienia" - mógłbyś to nagrać lub wytłumaczyć dokładniej objaw, czy to jest dźwięk metaliczny, lub podobny do czego?

[klosz007]

W VII-ce dla przykładu przy ruszaniu okopnie brzęczały mi najpierw przerdzewiała blaszana obudowa katalizatora a później też z powodu korozji osłona kolektora wydechowego.

[gkill]

Zawory sam regulowałem jakieś 500 km temu.