[malin_f1]

wg mnie tu nie chodzi o dobre przegonienie o stałą (wysoką) temp w wydechu żeby syf się wypalił. w obecnych warunkach to trzeba by co 3-4 dni jechać i robić jednorazowo z 50km najmarniej najlepiej już rozgrzanym a rozgrzać diesla to min 15km
BTW ktoś wie jak wogóle technicznie wygląda oczyszczanie DPF w tym samochodzie? tzn daje więcej paliwa, podnosi temp spalin itp czy jakiś płyn jest... ?
Co do DPF to mam jeszcze X3 2,0D z DPF (nawet nie wiem jak realizowane jest wypalanie) samochód od nowości teraz ma 80tyś i tam nic się nie dzieje a samochód głównie jeździ po mieście trasy max 5-20km jednorazowo powyżej 50km bardzo rzadko...

[malin_f1]

no to już wiem dzięki za info w przyszłości tak będzie że diesle pójdą w odstawkę nie będzie to za 5 lat ale może za 10...

[ntgale]

Bollinger, dawanie w palnik na pewno nie polepszy sprawy. Ważne aby zapewnić wysoką temperaturę i raczej jednostajną prędkość na obrotach powyżej 2000, ale bez przesady. Jak będziesz co chwile cisnął i hamował to co trochę sadzy się wypali, to znów dodasz. Dłuższa przejażdżka 1-2x w tygodniu na kawałku drogi gdzie ustawisz tempomat i nie będziesz musiał hamować w tej chwili jest jedynym w miarę realnym rozwiązaniem. Ale spokojnie, bez szarpania. A codziennie w mieście musisz unikać ostrzejszego przyspieszania z obrotów biegu jałowego - cały czas toczyć się na takich biegach aby obroty rzadko spadały poniżej 2000 obrotów. Jak już spadną przyspieszać delikatnie do tych 2000 - dalej możesz cisnąć do woli.
Niestety taka prawda o najnowszych dieslach i nic na to nie poradzisz - no może ktoś opracuje sposób na usunięcie go i przeprogramowanie kompa.

[wrc]

no może ktoś opracuje sposób na usunięcie go i przeprogramowanie kompa.

pewnie sie zaraz za to ktos wezmie, 2.2 i-CTDI juz jest opanowany, to i nowszy motorek, szczegolnie ze potrzeba jest, ktos opanuje, choc z tym 20 tys. zl za wymiane to chyba przesadzili w ASO
http://vtech.pl/taxonomy/term/112+113

pozdr

[Bollinger]

A mi spec z aso powiedział, żeby cisnąć, to się "przedmucha"...

Najwięcej sadzy chyba powstaje jak się z niższych obrotów dieslem zbiera.

W 2.2 i-dtec nie ma żadnego płynu (jak w peugeocie-eolyss, przy fap), tylko jest tzw. dotrysk, jako 5 faza wtrysku. Ten dotrysk ma spalać dpf, ale *cenzura* robi w mieście.

W sumie, to pieprzyć takie auto, którym muszę uważać jak jeżdżę, bo się spierdzieli.

W poprzednim passacie, tylko uważałem na właściwą temp silnika i oleju i dawałem ognia jak chciałem, a potem chłodziłem odpowiednio turbo i tyle, a tu w hondzie tyle srania przez filtr dpf.

Diesel nie do miasta- tragedia.

[Driv3r]

ja od zawsze twierdziłem, że diesel to zło, ale nie spodziewałem się, że aż takie :-/

Bollinger, może wystosuj jakieś pismo do sprzedawcy? zawsze będzie podkładka jakaś jak filtr padnie.

[ntgale]

A mi kacap z aso powiedział, żeby cisnąć, to się "przedmucha"...

Najwięcej sadzy chyba powstaje jak się z niższych obrotów dieslem zbiera.

W 2.2 i-dtec nie ma żadnego płynu (jak w peugeocie-eolyss, przy fap), tylko jest tzw. dotrysk, jako 5 faza wtrysku. Ten dotrysk ma spalać dpf, ale g..no robi w mieście.

W sumie, to pieprzyć takie auto, którym muszę uważać jak jeżdżę, bo się spierdzieli.

W poprzednim passacie, tylko uważałem na właściwą temp silnika i oleju i dawałem ognia jak chciałem, a potem chłodziłem odpowiednio turbo i tyle, a tu w hondzie tyle srania przez filtr dpf.

Diesel nie do miasta- tragedia.

W prawie każdym nowym dieslu z DPF tak jest i w żadnym salonie Ci tego nie powiedzą. Chcesz kupić diesla to sprzedadzą diesla. Sory ale jak klient przychodzi po auto z takim silnikiem to mówienie, że lepsza jest benzyna, albo, że ten diesel jest zły bo ma DPF to strata klienta. Przecież taki sprzedawca od zaraz szukałby nowej pracy.
A filtr DPF nie ma się "przedmuchać" tylko wypalić a do tego musi mieć odpowiednie warunki. Chyba polecę stronę konkurencji, ale mają w tym duże doświadczenie. Wszak Mazda od 2006 roku stosuje to ustrojstwo w modelu 6 i wszyscy na to marudzą, ale jakoś żyją. Poczytaj tu:
http://forum.mazdasp...anie filtra dpf
http://forum.mazdasp...anie filtra dpf
http://forum.mazdasp...anie filtra dpf
Ewentualnie wpisz w wyszukiwarce "wypalanie filtra dpf" oraz zaznacz opcję "Szukaj wszystkich słów".
Nie życzę miłej lektury, bo miła nie będzie, ale trochę cierpliwości i wyrozumiałości dla swojego auta. Jak się nauczysz z nim żyć to i radość z jego używania powróci.

[pg698]

Podziękuj pseudo-ekologom i mafii motoryzacyjnej która chwyta każdy taki pomysł i "udoskonala" tak swoje maszyny że koszt ich serwisowanie stają się niebotyczne.
Ja miałem starego (pierwszego) diesla toyoty D4D 90KM (corolla E11FL 2001 prod. japońska podzespoły DENSO) czyste common-raily bez żadnych DPF-ów, kół 2 masowych i podobnym pierdół, sprzedałem jak na pace było 205kkm do dziś nowy właściciel sobie chwali (ma już 230kkm i poza wymianą rozrządu nic nie robił). Jedyna usterka (trudno to nazwać usterką) był zabrudzony przepływomierz, przeczyściłem acetonem i wigor wrócił od razu (w ASO fachowcy od razu turbinę chcieli wymieniać ).
Nowe auto też myślałem o dieslu ale jak poczytałem o tym g.. jaki wciskają ludziom powiedziałem dość biorę "starą" benzynę co jeszcze w miarę na LPG da się przerobić i jestem zadowolony.

[Bollinger]

Gdyby nie ten zakichany dpf, to auto poza tym jest świetne. Nie mam się do czego przyczepić.

Sam silnik 2.2 i-dtec jest też fenomenalny, idealnie przyspiesza, ma potężnego kopa, zbiera się z każdego biegu, ciągnie równomiernie. Jest jedno ale - zafajdany dpf.

Co do sprzedawcy, to fakt, ale mogli chociaż lojalnie powiedzieć, że podczas użytkowania w mieście mogą być problemy. A przecież jednym z pytań powinno być, gdzie auto będzie głównie użytkowane. To taka etykieta.

[ Dodano: 2009-12-12, 12:45 ]
Na forum mazdy czytałem trochę z tego 40 stronicowego tematu i mi się włosy zjeżyły.

[ Dodano: 2009-12-12, 15:24 ]
A dziś?

Pojechałem zatankować (od poczatku tankowałem tylko na statoil, paliwo suprema diesel), zatankowałem tym razem najnowsze paliwo statoil dla diesla - diesel gold.

Po zatankowaniu pojechałem poza miasto na drogę krajową żeby spalić filtr. Zrobiłem to tak: 3 bieg, 2300 obrotów, 60 km/h na liczniku i tempomat. Jechałem tak przez 17 kilometrów. Spalanie od tankowania i przejechaniu 20 km = 5,0 l.

W taki sposób mam wypalać filtr? Myślę, że jak raz w tygodniu coś takiego zrobię, to powinien się ten dpf przepalać, nie?

[ntgale]

Bollinger, poobserwuj jeszcze chwilowe spalanie i naucz się kiedy rozpoczyna się wypalanie sadzy. Jeśli zauważysz, że taki proces się rozpoczął w miarę możliwości daj mu się zakończyć. No i unikaj deptania z niskich obrotów.
Powodzenia i szerokości.

[Bollinger]

Ja mu tankuje od dwóch tankowań (już dwa baki przepalił, teraz mam trzeci) diesla gold ze statoil. Niby paliwo rewelacja, czyste, piękne, ale nie widzę tego po spalaniu, bo jest potężne, czyli z pierwszego baku 8,5 litra, z drugiego 9,6 litra. Może to wina warunków (miasto i mrozy, krótkie dystanse), ale spalanie potężne jak na ropniaka. Podejrzewam, że benzyniaki 2.0 spala niewiele więcej, a o ile tańsze w zakupie...

Dziwne to.

DPF, to zaraza!

[malin_f1]

normalne spalanie... co oczekiwałeś 6L w mieście realnie diesel spala 1-2L mniej od 2,0 benzyny