[pepe10]

sam nie wiem co myśleć mam 50k to mega duża kwota i na pewno się wyrobisz to czy jest sens nie ma znaczenia w przypadku gdy ktos chce zbudowac swoj indywidualny projekt, ale fakt zgadzam sie, nie ma to najmniejszego sensu i nigdy bym takiego czegos nie zrobił

 

ale... piszesz ze masz 50 tys do wydania a za chwile ze uturbienie kosztuje 2,5 tys zł, stary gdyby to tyle kosztowało to żadnej wolnossącej Hondy by nie było. Bez urazy oczywiście ale nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz.. Uturbienie to nie tylko kupno turbiny, ICka i kilka rurek, ale gruntowne przemiany silnika (przygotowanie pod turbo), chyba ze mowa o dmuchnieciu soft turbo ale czy jest sens jezdzic i zastanawiac sie czy nie wybuchnie jak po miesiacu bedzie malo i bedziesz chcial wiecej. Dochodzi wydech, skrzynia, mocniejsze sprzegło itd itd itd lista jest mega długa.

 

Kibicuje i trzymam kciuki ale mam wrazenie ze strasznie bujasz w obłokach.

 

Nie chce Ci życia układać ale JA NA TWOIM MIEJSCU zrobiłbym:

 

1) jeździł serią i sobie delikatnie modził w stylu kola, zawieszenie, ladny lakier i audio

 

albo jak chcesz modzić to:

 

2) nie h22 a f22b - to silnik z Prelude JDM pojemność 2.2 litra bez vteca, idealnie nadaje sie pod turbo i znosi naprawde spore doladowanie i wytrzymuje. Jego przewagą nad H22 jest to że 1) jest tani 2) jest odprężony (chodzi o to że pod turbo sie nadaje) czego nie można powiedzieć o h22 bo trzeba wlozyc worek kasy w niego zeby zniosl takiego boosta jak f22b. Dalej, do tego musisz kupic intercooler, zlaczki, rurki, oczywiscie turbine (same turbo bedzie kosztowalo ok 2 tys), znalezc kolektor wydechowy pod dane turbo, kogos kto Ci to wszystko zamontuje pospawa, do tego wydech, do tego mocniejsze sprzęgło, docisk, skrzynia to juz sprawa indywidualna, polecam m2b4 jako ze ma szpere, ale ciezko znalezc a do tego po tylu latach ta szpera nie dziala jak nowa, mozna do normalnej skrzyni dolozyc szpere i jest okej, wydech, pospawanie wydechu, elektronika, czyli zegary doladowania, temp i cisnienia oleju, egt itd itd, komputer tym sterujacy, do tego wtedy jestes zmsuzony wsadzic porządne zawieszenie i hamulce. Jak porzadne hamulce to wieksze kolo zeby zacisk wszedł wiec opony porzadne w duzym rozmiarze znowu drozsze, do tego pasowaloby zalozyc rozporki zeby usztywnic bude, dochdozi chlodnica oleju, prawdopodbnie dodatkowy wiatrak albo bardziej wydajny z chłodnicą, porządny aparat zapłonowy, wieksze wtryski..... lista jest długa a na pewno coś pominąłem.

 

edit: pominąłem najwazniejsze: później musisz to wszystko wystroić..

 

3) na forum Prelude Team Poland jest biała Prelude 4 gen 2.4 turbo, kompleksowo zbudowana, wyjdzie Cie taniej niż Twoje plany z tym accordem. Wlasciciel chcial sprzedac jakis czas temu, teraz nie jest wystawiona, zagadaj, moze sie dogadacie, pozdrawiam

Użytkownik pepe10 edytował ten post 13:04, 17.01.2015

[acik790]

sam nie wiem co myśleć mam 50k to mega duża kwota i na pewno się wyrobisz to czy jest sens nie ma znaczenia w przypadku gdy ktos chce zbudowac swoj indywidualny projekt, ale fakt zgadzam sie, nie ma to najmniejszego sensu i nigdy bym takiego czegos nie zrobił

 

ale... piszesz ze masz 50 tys do wydania a za chwile ze uturbienie kosztuje 2,5 tys zł, stary gdyby to tyle kosztowało to żadnej wolnossącej Hondy by nie było. Bez urazy oczywiście ale nie masz zielonego pojęcia o czym mówisz.. Uturbienie to nie tylko kupno turbiny, ICka i kilka rurek, ale gruntowne przemiany silnika (przygotowanie pod turbo), chyba ze mowa o dmuchnieciu soft turbo ale czy jest sens jezdzic i zastanawiac sie czy nie wybuchnie jak po miesiacu bedzie malo i bedziesz chcial wiecej. Dochodzi wydech, skrzynia, mocniejsze sprzegło itd itd itd lista jest mega długa.

 

Kibicuje i trzymam kciuki ale mam wrazenie ze strasznie bujasz w obłokach.

 

Nie chce Ci życia układać ale JA NA TWOIM MIEJSCU zrobiłbym:

 

1) jeździł serią i sobie delikatnie modził w stylu kola, zawieszenie, ladny lakier i audio

 

albo jak chcesz modzić to:

 

2) nie h22 a f22b - to silnik z Prelude JDM pojemność 2.2 litra bez vteca, idealnie nadaje sie pod turbo i znosi naprawde spore doladowanie i wytrzymuje. Jego przewagą nad H22 jest to że 1) jest tani 2) jest odprężony (chodzi o to że pod turbo sie nadaje) czego nie można powiedzieć o h22 bo trzeba wlozyc worek kasy w niego zeby zniosl takiego boosta jak f22b. Dalej, do tego musisz kupic intercooler, zlaczki, rurki, oczywiscie turbine (same turbo bedzie kosztowalo ok 2 tys), znalezc kolektor wydechowy pod dane turbo, kogos kto Ci to wszystko zamontuje pospawa, do tego wydech, do tego mocniejsze sprzęgło, docisk, skrzynia to juz sprawa indywidualna, polecam m2b4 jako ze ma szpere, ale ciezko znalezc a do tego po tylu latach ta szpera nie dziala jak nowa, mozna do normalnej skrzyni dolozyc szpere i jest okej, wydech, pospawanie wydechu, elektronika, czyli zegary doladowania, temp i cisnienia oleju, egt itd itd, komputer tym sterujacy, do tego wtedy jestes zmsuzony wsadzic porządne zawieszenie i hamulce. Jak porzadne hamulce to wieksze kolo zeby zacisk wszedł wiec opony porzadne w duzym rozmiarze znowu drozsze, do tego pasowaloby zalozyc rozporki zeby usztywnic bude, dochdozi chlodnica oleju, prawdopodbnie dodatkowy wiatrak albo bardziej wydajny z chłodnicą, porządny aparat zapłonowy, wieksze wtryski..... lista jest długa a na pewno coś pominąłem.

 

edit: pominąłem najwazniejsze: później musisz to wszystko wystroić..

 

3) na forum Prelude Team Poland jest biała Prelude 4 gen 2.4 turbo, kompleksowo zbudowana, wyjdzie Cie taniej niż Twoje plany z tym accordem. Wlasciciel chcial sprzedac jakis czas temu, teraz nie jest wystawiona, zagadaj, moze sie dogadacie, pozdrawiam

 

Szczerze mówiąc to nie bujam w obłokach tylko tak jak pisałem wyżej jestem ciemny w sprawie silników chajs jest tylko z tego co szukam na necie to nie mam pojęcia o co chodzi, to jest mój pierwszy projekt który chciałbym stworzyć nawet i od podstaw, w sumie turbo mieć fajna sprawa, intercoooler'y w sumie patrzyłem to nie droga sprawa bo od 200 do 600 zł zależy jakie wymiarowo, zawsze zajmowałem się jakimiś drobnymi rzeczami w samochodzie, nigdy nie zajmowałem się silnikami i z tąd moje zainteresowanie tym wszystkim i wiedza żebym mniej więcej z czego mogę zacząć budować a przede wszystkim podstawą jest silnik, bo gdyby ktoś mi powymieniał części po kolei jakie były by potrzebne to nie było by problemu bo bym wiedział czego szukać konkretnie

zczerze mówiąc to nie bujam w obłokach tylko tak jak pisałem wyżej jestem ciemny w sprawie silników   chajs jest tylko z tego co szukam na necie to nie mam pojęcia o co chodzi, to jest mój pierwszy projekt który chciałbym stworzyć nawet i od podstaw, w sumie turbo mieć fajna sprawa, intercoooler'y w sumie patrzyłem to nie droga sprawa bo od 200 do 600 zł zależy jakie wymiarowo, zawsze zajmowałem się jakimiś drobnymi rzeczami w samochodzie, nigdy nie zajmowałem się silnikami i z tąd moje zainteresowanie tym wszystkim i wiedza żebym mniej więcej z czego mogę zacząć budować a przede wszystkim podstawą jest silnik, bo gdyby ktoś mi powymieniał części po kolei jakie były by potrzebne to nie było by problemu bo bym wiedział czego szukać konkretnie 

 

chyba że ktoś mi znajdzie Honde Civic , accord albo prelude ale w sedanie w doskonałym tuningu żebym był z niej zadowolony, to wtedy nie będę inwestował w własny projekt, tylko przemaluje tą Hankę, wstawię lepsze zawieszenie, usztywnię ją, zmienię lampy przednie, ( bo tylnych ładniejszych znaleźć nie mogę ) zmienię układ wydechowy, układ dolotowy, i wszystko poukładam pod maska co do centymetra, włożę w nią Chip + 25KM, i porobię drobne rzeczy jeszcze. 

[Bojar]

jeśli masz taki budżet i naprawdę chcesz robić to auto, to moim zdaniem powinno to wyglądać następująco:

1. Rozbierasz CAŁĄ budę, sprawdzasz każde miejsce, kazdy początek rdzy, malujesz ją na wybrany kolor

2. W czasie remontu budy szukasz silnika H22A(7,8) albo wspomnianego F22B jeśli planujesz turbo i robisz w silniku totalny remont uszczelniaczy, sprawdzasz panewki, luz na tłokach, dosłownie generalka żeby nie wyciągać silnika dwa razy. Nie mówie już, że można też zrobić obróbkę całej głowicy, dotarcie zaworów, spasowanie kanałów z kolektorem, polerke kanałów czy wrzucic większy kolektor ssący lub rozwiercic go, wrzucić porządny wydechowy 4-2-1 z kwasiaka, większa przepustnica czy inne podobne zabawy

3. Do przygotowanej budy wrzucasz silnik

4. W międzyczasie zamawiasz gwint, bo inne zabiegi nie mają sensu

5. Wrzucasz minimum dwa tłoczki na przód z ATR na 282mm chyba, że chcesz coś grubszego to możesz bawić się w jakieś Big brake kity - odsyłam na Forum Prelude Team Poland bo tam jest sporo takich projektów

6. Do tego dorzucasz CAI i wydech minimum 2,5" chyba, że idziesz w strone turbo to strzelałbym w coś koło 3"

7. Skladasz całośc i stroisz na jakimś p28 lub czymś w tym stylu....

 

Nie mówię o tym, że fajnie do tego przy rozebranej budzie rozebrać całą zawiechę, wypiaskować, pomalować i wrzucić poliuretan, czy zrobić totalne pranie wnętrza, ogarnąć całą elektrykę, wszystkie wiązki etc bo to już inna kwestia

 

 

Inne zabawy imo nie mają sensu, bo w takiej kolejności nic nie będziesz rozbierał po raz wtóry. jedyny minus to taki, że auto będzie stało minimum 2-3 miesiące w najbardziej optymistycznej wersji

[pepe10]

w benzyniakach nie ma czegos takiego jak chip, to nic nie daje, w dieslach jak juz masz turbine to mozesz dac program i ugrasz tym pare koni i troche momentu.

ja na Twoim miejscu kupiłbym ATRa i sobie latał, tym bardziej że to inwestycja bo te auta raczej nie stanieja, a jesli juz to grosze...

masz poleconego przez forum: http://www.accordklu...e-r-milano-red/

i przeze mnei bo to mojego kolegi, gwarantuje ze jesli sie zdecydujesz na niego po przemysleniach i wybierzesz po niego to bez auta nie wrocisz

[acik790]

jeśli masz taki budżet i naprawdę chcesz robić to auto, to moim zdaniem powinno to wyglądać następująco:

1. Rozbierasz CAŁĄ budę, sprawdzasz każde miejsce, kazdy początek rdzy, malujesz ją na wybrany kolor

2. W czasie remontu budy szukasz silnika H22A(7,8) albo wspomnianego F22B jeśli planujesz turbo i robisz w silniku totalny remont uszczelniaczy, sprawdzasz panewki, luz na tłokach, dosłownie generalka żeby nie wyciągać silnika dwa razy. Nie mówie już, że można też zrobić obróbkę całej głowicy, dotarcie zaworów, spasowanie kanałów z kolektorem, polerke kanałów czy wrzucic większy kolektor ssący lub rozwiercic go, wrzucić porządny wydechowy 4-2-1 z kwasiaka, większa przepustnica czy inne podobne zabawy

3. Do przygotowanej budy wrzucasz silnik

4. W międzyczasie zamawiasz gwint, bo inne zabiegi nie mają sensu

5. Wrzucasz minimum dwa tłoczki na przód z ATR na 282mm chyba, że chcesz coś grubszego to możesz bawić się w jakieś Big brake kity - odsyłam na Forum Prelude Team Poland bo tam jest sporo takich projektów

6. Do tego dorzucasz CAI i wydech minimum 2,5" chyba, że idziesz w strone turbo to strzelałbym w coś koło 3"

7. Skladasz całośc i stroisz na jakimś p28 lub czymś w tym stylu....

 

Nie mówię o tym, że fajnie do tego przy rozebranej budzie rozebrać całą zawiechę, wypiaskować, pomalować i wrzucić poliuretan, czy zrobić totalne pranie wnętrza, ogarnąć całą elektrykę, wszystkie wiązki etc bo to już inna kwestia

 

 

Inne zabawy imo nie mają sensu, bo w takiej kolejności nic nie będziesz rozbierał po raz wtóry. jedyny minus to taki, że auto będzie stało minimum 2-3 miesiące w najbardziej optymistycznej wersji

Dzięki bardzo mi pomogłeś jedynie nie wiem co to ten kwaśniak i ten gwint ale gwint to domyślam się że zawieszenie gwintowane napisałeś mi mniej wiecej do mam robić, więc teraz się tylko zastanowię jaki silnik wrzucić i obeznam się cenowo,

[pepe10]

kwasiak to rury z kwasówki

[bryll]

dobrze ci radzę przy twoim poziomie wiedzy, odnośnie mechaniki tuningu, ten projekt ma marne szanse na realizację

(później widzimy ogłoszenia sprzedam nie dokończony projekt). Utopisz kupę kasy i taki będzie finał. Na na twoim miejscu poszukał bym ATRa za 50tyś będzie w super stanie

[acik790]

dobrze ci radzę przy twoim poziomie wiedzy, odnośnie mechaniki tuningu, ten projekt ma marne szanse na realizację

(później widzimy ogłoszenia sprzedam nie dokończony projekt). Utopisz kupę kasy i taki będzie finał. Na na twoim miejscu poszukał bym ATRa za 50tyś będzie w super stanie

 Każdy kto ma coś wspólnego z mechaniką i jest jej zapaleńcem marzy o własnym projekcie, i właśnie o nim marzę ale nie wiem jak się za to zabrać ale kolega wyżej mi pod powiedział mniej więcej co i jak i będę myślał i patrzał cenowo i ogarniał mechanika który by się tym zajął. i nie mówię że taki projekt powstanie w tym roku, ale na pewno niebawem zrobię coś własnego, bo może byś tak że tak jak piszecie, kupię nową Hondę np. ATR, a własny projekt będę robił w między czasie i powoli, bo tą Hondę by było jakoś szkoda mi sprzedać . 

dobrze ci radzę przy twoim poziomie wiedzy, odnośnie mechaniki tuningu, ten projekt ma marne szanse na realizację

(później widzimy ogłoszenia sprzedam nie dokończony projekt). Utopisz kupę kasy i taki będzie finał. Na na twoim miejscu poszukał bym ATRa za 50tyś będzie w super stanie

nigdziej nie mogę znaleść ATRa wpisuję Honda ATR i nic nie ma ani allegro ani olx ani otomoto nic . 

[Bojar]

W naszej giełdzie są chyba 3... Atr to inaczej accord VI Type R czyli wersja sportowa, z silnikiem H22A7 i wieloma zmianami względem normalnego accorda

[LukasN]

Po co w ogóle kopiłeś tego accorda?

Na hondach nie znasz się prawie w ogóle, nie masz pojęcia co się z czym je, ale chcesz ładować turbo i robić grube mody wsadzając w furę 50 kafli. 

Zacznij czytać forum, tematy, od tych "jaki olej zalać" po "strojenie...", bo w przypadku zerowej wiedzy to ją trzeba sobie przyswoić, mieć swoje przemyślenia i wizję na projekt. Forum hondowskich jest kilka i dobrze je wnikliwie śledzić, żeby czegoś się nauczyć. Nawet tutaj jest kilka tematów w których każdy dodał coś od siebie i składając klocki w całość można coś wywnioskować.

A jak masz taki gruby hajs to oddaj to do firmy, ktoś Ci zrobi z tego 400 koni i będzie super.

[bogdann]

A najlepiej trochę nią pojeździć, co jeśli okaże się że lepiej Tobie będzie pasowało mocne N/A?

[pepe10]

ATR: http://www.accordklu...e-r-milano-red/ polecam !

[acik790]

Po co w ogóle kopiłeś tego accorda?

Na hondach nie znasz się prawie w ogóle, nie masz pojęcia co się z czym je, ale chcesz ładować turbo i robić grube mody wsadzając w furę 50 kafli. 

Zacznij czytać forum, tematy, od tych "jaki olej zalać" po "strojenie...", bo w przypadku zerowej wiedzy to ją trzeba sobie przyswoić, mieć swoje przemyślenia i wizję na projekt. Forum hondowskich jest kilka i dobrze je wnikliwie śledzić, żeby czegoś się nauczyć. Nawet tutaj jest kilka tematów w których każdy dodał coś od siebie i składając klocki w całość można coś wywnioskować.

A jak masz taki gruby hajs to oddaj to do firmy, ktoś Ci zrobi z tego 400 koni i będzie super.

He pierwszy raz od kogoś słyszę żebym nie znał się na samochodach bo z tego co napisałeś jak olej zlać to wnioskuje że miałeś na myśli że się nie znam na niczym . Pomógł mi Bojar Myślę że temat do zamknięcia będę się kierował tym co mi napisał, jeśli nie to kupię typ R bez inwestowania pieniędzy w moją Hondę tylko lekko ją podrasuje. i tyle . bo widzę że kolegę trochę poniosło  

[LukasN]

Czytaj ze zrozumieniem. Nie znasz się na HONDACH a wnoszę po tym:

 

patrzyłem już oturbienie i wychodzi coś około 2 koła + koszt montownia więc myślę że z 2,5 koła wszystko .

 

włożę w nią Chip + 25KM

 

 

nigdziej nie mogę znaleść ATRa wpisuję Honda ATR i nic nie ma ani allegro ani olx ani otomoto nic . 

 

Nie jak "zlać olej" tylko "jaki zalać".  

 

[rafisz]

ehhh, oby się to nie skończyło tak jak wiele podobnych projektów na forum crxa, chłopaki mieli ambitne plany, cuda wianki miały być, ale po zderzeniu z rzeczywistością... a nie oszukujmy się - części do civiców są dużo tańsze niż te do accorda, poza tym jest ich bez porównania więcej

trzymam kciuki za zrealizowanie planów, ale to na prawdę głęboka woda