[Palo]

No to jakbyś czytał uważnie, to byś zauważył, że już 3 zna mój problem, a jakoś żaden nie potrafi go rozwiązać...

A zadałem tylko prosty pytanie, o "wpięcie" w wiązkę tych przewodów, zamiast lutowanie kabli.......

[sony90]

No to jakbyś czytał uważnie, to byś zauważył, że już 3 zna mój problem, a jakoś żaden nie potrafi go rozwiązać...

A zadałem tylko prosty pytanie, o "wpięcie" w wiązkę tych przewodów, zamiast lutowanie kabli.......

 

Palo jak tam dałeś rade z tym LPG?

[Palo]

Siemka

 

Wiesz co, trochę mi się prywatnych spraw sporo nagromadziło ostatnio i jakoś tak z tym jeżdżę, ale.......  

W niedzielę miałem niewielką trasę ok. 200km bardzo zróżnicowaną, miasto, wieś, ekspresówka i zauważyłem pewną anomalie... Nieważne jaki bieg miałem wrzucony, to ZAWSZE kiedy silnik był w zakresie obrotów między 2750-3100 obr/min i chciałem przyśpieszyć, wtedy zamuł, szarpnięcie i przełączało na Pb. Mając (np.) ~2100-2500 obr/min i przyśpieszając z tego zakresu wszystko było ok nawet do odcinki (ponad 6k rpm). Od tego czasu jeżdżę albo emerycko, albo "na młodziaka"    Od poniedziałku w czasie jazdy staram się zerknąć na obrotomierz i pilnować obrotów (albo redukcja i wyprzedzać z ponad 3k obrotów, albo spokojna jazda poniżej 80 km/h), a przez to nie przełączył się ani razu. A nie sorki, dziś na światłach jak stara "trójka" zaczęła gazować a w środku szczyl z laską to chciałem go zawstydzić, niestety nie spojrzałem i odcięło.    Ale na Pb moment go doszedłem i zrobiło im się głupio. (i love vtec)  

Teraz jakbyś wsiadł ze mną, to za każdym razem mógłbym wymówić: "Teraz się przełączy" i tak by było, gdybym tylko celowo wchodził na 2750-3100 obr/min i chciał z nich przyspieszyć.

Także moim zdaniem mieszanka w tym zakresie jest zbyt uboga. Mapsensor rozłożyłem - urwany był ten kabelek od temperatury. Lutownicą do elektroniki go zarobiłem i jest ok. Do soboty jeszcze będę niestety musiał tak jeździć, bo przez ww. sprawy prywatne nie mam głowy jeździć po gaziarzach. A w sobotę kolega, który sam sobie gaz zakłada i sam stroi swoją instalacje wsiądzie ze mną i z lapkiem i bedziem ustawiać.  

Mam nadzieję, że już będzie ok.

Użytkownik Palo edytował ten post 15:45, 04.03.2015

[93karol]

z tego co piszesz wnioskuje ze Reduktor nie nadąża w razie szybszego depniecia... przy Vtecu

tego przejscia nie moze ogarnąć i przebija na PB... albo próbować coś stroić albo wtryski, reduktor podejrzewać  

[Palo]

z tego co piszesz wnioskuje ze Reduktor nie nadąża w razie szybszego depniecia... przy Vtecu

tego przejscia nie moze ogarnąć i przebija na PB... albo próbować coś stroić albo wtryski, reduktor podejrzewać  

 

1. reduktor - szczegółowo opisane kilka postów wyżej

2. wtryskiwacze - szczegółowo opisane kilka postów wyżej

3. vtec - czy aby na pewno wg Ciebie załącza się w przedziale obrotów? Wątpię... Ja go bynajmniej bardziej słyszę powyżej 3700 rpm.

4. a tu pozwolę sobie wstawić raz jeszcze z poprzedniego mojego posta:  "A w sobotę kolega, który sam sobie gaz zakłada i sam stroi swoją instalacje wsiądzie ze mną i z lapkiem i bedziem ustawiać."

Sony90 zapytał, więc mu odpowiedziałem. A relację na pewno zdam w sobotę/niedziele po zabiegu.  

[93karol]

AD.3
vtec zalacza sie pod obciazeniem nawet juz przy 2300rpm a nie obciążony 3800rpm. Pozniej jest tylko IAB w kolektorze dolotowym i otwiera sie powyzej 4tys.

[Palo]

4. a tu pozwolę sobie wstawić raz jeszcze z poprzedniego mojego posta:  "A w sobotę kolega, który sam sobie gaz zakłada i sam stroi swoją instalacje wsiądzie ze mną i z lapkiem i bedziem ustawiać."

 

Relację na pewno zdam w sobotę/niedziele po zabiegu.   

Użytkownik Palo edytował ten post 21:33, 04.03.2015