No więc sprawa wygląda tak: jak już pisałem wyżej- zatarty tłok na pierwszym cylindrze. Porysowany tłok, rysy na tulei (dużo mniejsze), tłok w cylindrze "kiwa się na boki" i stąd stukanie. Póki co tylko pierwszy ma taki luz, ale na drugim i trzecim też już widać rysy-mniej ale są, więc i te już powoli brało. Po pomiarach (może niezbyt dokładne, ale dają pogląd na całość): tłoki 2,3,4-średnica tulei 86mm + 0,06 mm, na 1 cylindrze-najbardziej wytarte miejsce + 0,18 mm-tuleja jajowata, więc i pierścionki nie zbierają jak trzeba-objaw większe zużycie oleju, bardziej kopci, więcej nagaru na tłoku i zaworach. Co do samych tłoków: 4 wygląda jak nowy 85,9 mm, 2 i 3 już mają lekkie rysy, 1-porysowany 85,3 mm-luz w tulei tak, że można go palcami na boki wychylać-taka bańka wstańka-to właśnie tak stuka. Remont silnika nieopłacalny. Da się co prawda wstawić nowe tuleje (około 800 zł), ale tłoki są tylko w aso-424 zł/sztuka, pierścienie 313 zł/sztuka, do tego łańcuch aso-787 zł (jarus około 430 zł). Dodać do tego uszczelkę pod głowicę, uszczelki pod kolektory, resztę gratów do rozrządu i przekraczamy 5 tys. zł. Używany słupek to koszt 2500 zł za k20a6 lub około 3 tys. za k20z2-matematyka mówi sama za siebie. U mnie poza stukaniem wyszło, że napinacz rozrządu wysunięty jest na 20 mm (i nic nie wskazywało na wyciągnięty łańcuch-dopiero po rozebraniu zmierzyłem jak to wygląda-więc do wymiany) poza tym pęknięte 'łapki' łożyska oporowego-do wymiany-a skoro już jest na wierzchu to całe kompletne sprzęgło pójdzie-jedna robota. Silnik znalazłem k20z2-jutro po niego jadę. Mam nadzieję, że trafię na możliwy egzemplarz i popracuje dłużej niż poprzedni. Trzeba co prawda zmienić kolektor ssący z przepustnicą, ale ten mam od poprzednika. Tak to w skrócie wygląda. A co do zdjęć oceńcie sami:
tłoki:
tłoki porysowane.GIF 625,53 KB
27 Ilość pobrań
Nie wiem jeszcze jak wrzucić więcej zdjęć-jak to opanuję wrzucę resztę.