[Dudek]

Witam. No i zima zaskoczyła moją Hanię... Mianowicie po nocy kiedy było prawie -18 st wsiadam do Hani, wciskam sprzęgło, odpalam, wrzucam bieg, chcę ruszyć, a tu zonk auto nie jedzie Dodam, że biegi same wchodzą, bez sprzęgła, czy to na wyłączonym czy odpalonym silniku i za nic niemożna autem ruszyć z miejsca... Nawet na biegu chodzi tak jak na luzie... Dziwna sprawa. Wiem, że jest w układzie wysprzęglik ale czy to jego wina? Dodam, że dzień wcześniej nie było żadnych problemów. Dziwne, żeby przez noc mogło coś paść. Zeszłej zimy wszystko było ok, a mrozy były większe. Coś zamarzło? Raczej nie bo od dwóch dni u nas na pomorzu jest odwilż... Dziś próbowałem i dalej żadnej reakcji ze strony samochodu... Proszę o jakieś sugestie, porady... Z góry dzięki i pozdrawiam

[accord034]

Może zerwało się cięgło przy skrzyni

[przemkowal]

Może zerwało się cięgło przy skrzyni

Ale to wtedy nie można by wrzucić biegu.
Chyba, że się zerwało i zostało w pozycji wysuniętej. Ściągnij gumę z wyprzęgnika i niech ktoś wciśnie sprzęgło. Zobaczysz czy wysprzęgnik pracuje normalnie.

Jeśli biegi da się wrzucić normalnie na odpalonym bez sprzęgła, to znaczy że sprzęgło nie ma połączenia wał silnika - skrzynia.

[ekonom]

Ja w swoim accordeonie raz miałem nieco inny przypadek. Podobnie jak Ty :wsiadam, wciskam sprzęgło, przekręcam zapłon a auto lekko się zerwało i zdechło. Jedno szczęście, że zostawiłem ręczny bo inaczej moja maska i gościa z przeciwka mogła by ucierpieć . Więc patrzę co nie tak a tu pedał sprzęgła został w podłodze. Poruszałem góra dół ręcznie aż w końcu zaskoczył. Jednak należy zaznaczyć, że ja u siebie mam sprzęgło hydrauliczne i to na bank. U Ciebie sytuacja z kolei trochę na odwrót bo Ty tak jakbyś miał cały czas wciśnięte (pomimo, że nie masz >). Może jednak na jakiś trop to Cię naprowadzi.

[accord034]

Może zerwało się cięgło przy skrzyni

Ale to wtedy nie można by wrzucić biegu.
Chyba, że się zerwało i zostało w pozycji wysuniętej. Ściągnij gumę z wyprzęgnika i niech ktoś wciśnie sprzęgło. Zobaczysz czy wysprzęgnik pracuje normalnie.

Jeśli biegi da się wrzucić normalnie na odpalonym bez sprzęgła, to znaczy że sprzęgło nie ma połączenia wał silnika - skrzynia.

Biegu wrzucić nie można ale lewarek przecież można przesuwać

[przemkowal]

accord034, w sumie o tym nie pomyślałem. Masz rację.

Dudek, Lewarek lata luźniej niż normalnie, czy tak samo biegi wchodzą z lekkim oporem?

[muzyczka]

a może docisk się przełamał ? i cały czas jest wysprzęglone ...albo urwał się wałek atakujący w skrzyni

[Dudek]

No tak, tylko że jak przez noc mogło coś pęknąć lub się urwać? Dodam, że dzień wcześniej nie było żadnych oznak aby coś się kończyło lub miało rozlecieć, a przy minus 18 st raczej stal lub metal nie powinien pękać... Półośki są normalnie osadzone w skrzyni a lewarek biegów chodzi tak jakbym miał normalnie wciśnięte sprzęgło. Narazie nie wiele mogę zrobić i obadać ponieważ auto stoi pod blokiem i nie mam możliwości żeby cokolwiek przy nim w większym stopniu grzebać a o holowaniu do garażu na kanał w takich warunkach pogodowych i drogowych nie ma mowy. Chyba że trafi mi się jakiś chojrak. Dzięki za wszystkie podpowiedzi i sugestie. Mam nadzieję, że do wiosny nie będę musiał czekać. Może ktoś z Was miał podobną sytuację?

[accord034]

Dziwne to jest. Gdyby się złamał jakiś element odpowiedzialny za przeniesienie napędu to słychać by było przynajmniej jakiś grzechot :-/

[Roman Czyżak]

No właśnie też miałem taki przypadek, myślałem że koła przymarzły.
Po wciśnięciu wstecznego dolegliwość ustąpiła. Czy próbowałeś ruszyć na wstecznym, tylko nie przeleć przez garaż.
Roman

[koliberek-ak]

Dudek - to wygląda na urwanie się linki wybierającej bieg, więc do sprawdzenia masz mocowanie linek przy skrzyni oraz - co bardziej prawdopodobne - mocowanie linek do lewarka
zdejmij obudowę wokół lewarka i obejrzyj mechanizm (wcześniej warto by sprawdzić, czy łapa (widełki wyciskowe) porusza się jak naciskasz sprzęgło oraz czy dźwignie przy skrzyni ruszają się, czy nie, jak ruszasz lewarkiem, ale do tego potrzebujesz drugiej osoby, która wie, gdzie patrzeć)