XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
XIV Ogólnopolski Zlot Honda Accord Klub Polska
dziwne zachowanie silinka- dławi się
#1 Guest_Anonymous_*
Napisano 21:28, 24.11.2010
Autko (accord 2.2 na sekwencji LPG) przy jeździe przez chwile ze stałą niską prędkością obrotową jedzie dobrze, ale jak dodam gazu....nic. Musze odpuścić nogę, zamknąć przepustnice i ponownie dodać gazu i jest git. Dzieje sie tak głównie jak jest mokro więc może to nie szczelność układu zapłonowego i dostaje wilgoci.
Jest jeszcze druga kwestia, ostatni zauważyłem że maska tak grzeje się od pompy wspomagania, że jak pada deszcz to krople aż parują i wydać dymek unoszący się nad maską.
Nie wiem czemu się tak dziej, ale może to też ma wpływ na takie zachowanie silnika. Tem cieczy chłodzącej jest na dobrym poziomie, ale może w komorze silnika tem. wzrasta (z niewiadomego powodu) do takie poziomu, ze silnik zasysa ciepłe powietrze i tez świruje?
Może coś doradzicie. Z góry dzieki i pozd
#3 Guest_Anonymous_*
Napisano 07:40, 25.11.2010
Podczas jazdy z ciągłym przyspieszaniem, nie mówie tu o ciągłym kręceniu pod czerwone pole, autko zachowuje sie dobrze. Myślałem jeszcze o przepustnicy, może się zawiesza podczas jazdy przez jakiś czas ze stałą prędkością obrotową, potem trzeba ją odblokować (puszczając nogę z gazu) i po kolejnym wciśnięciu gazu jest ok.
Tą instalację LPG ma od niedawna (jakiś miesiąc) ale niestety wcześniej gościu jeździł na zwykłej z mieszalnikiem i zdjął zwężkę żeby nie tracił mocy. W związku z tym zdaję sobie sprawę że silnik swoje "oberwał" ale nie ma z nim wiekszych kłopotów.
#4 Guest_Anonymous_*
Napisano 18:55, 27.11.2010
#5 Guest_Anonymous_*
Napisano 21:00, 27.11.2010
Dzięki za porady i pozdr
[ Dodano: 2011-01-02, 11:50 ]
I niestety. Gumę pomiędzy filtrem pow. i przepustnica wymieniłem na nową, ale po porządnym rozgrzaniu silnika jest to samo
Wyczyściłem przepustnice, sprawdziłem potencjometr przepustnicy, wymieniłem fitltr pow, sprawdziłem przewody wysok. nap, zmieniłem świece i....chciałem podłączyć pod komputer, ale u mnie mechanicy nie maja możliwości (jeden mówi że nia ma tekiej wtyczki, a drugi próbował ale coś z oprogramowaniem mu nie gra) próbowałem w ASO Olsztyn (DASZUTA), ale gościu chciał mnie spławić twierdzeniem że w tak starym samochodzie nie ma kompa, więc po małej kłótni sie roztaliśmy (jakość obsługi klienta w DASZUCIE nie istnieje )
Z nowych obserwacji autko jakby miało jakiś opór, za mocno zwalnia przy hamowaniu silnikiem; po dodaniu gazu też nie jest ok, przyspiesza ale wyczuwalnym oporem.
Główny objaw: autko po porządnym rozgrzaniu przestaje od razu przyspieszać. Tj. jadąc ze stałą prędkością i próbują przyspieszyć nic się nie dzieje, muszę odpuścić gaz i jak "kopne" gaz ponownie zaczyna przyspieszać. Ale po chwili zwalnia; dodam gazu i nic (czasami się przydławi).
Po dłuższej jeździe dochodzi do tego, że podczas trzymania stałej prędkości autko ciągle zwalnia, muszę gazować na kazdym biegu.
Przypadłość i na gazie i na benzynie.
Jako ciekawostkę, jak autko jest zimne (nie chodzi o wskaźnik tem. płynu- bo ten może spokojnie pokazywać optymalną wartość; bardziej chodzi o porządne rozgrzanie całego silnika) wszytsko gra
Może coś związanego z tem. spalin? Może lambda?
Z góry dzieki z pomysły
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych