Skocz do zawartości


RODO w HAKP

Zdjęcie

Syczenie, chrobotanie pod schowkiem


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
7 odpowiedzi w tym temacie

#1 jajcarzd1

jajcarzd1
  • Forumowicz
  • 142 postów
  • Skąd:Przemyśl
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Lifestyle
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 22:35, 20.10.2010

Witam

MOi drodzy mam dziwny problem od pewnego czasu. Otóż pod schowkiem po stronie pasażera słychać dziwne syczenie, chrobotanie. Dźwięk podobny np. do pracującej głowicy dysku trwardego albo np do przepływającego czynnika w lodówce :). Generalnie słysze to gdy pokrętło w klimatroniku jest powyżej najniższego poziomu, bo jak skręcę max w lewo to wtedy już tego nie słyszę. Niezależnie czy wszystko jest wyłączone w klimatroniku przyciskiem OFF czy też jest cokolwiek włączone.

Pod spodem jak zaglądnałem to widać tam jak delikatnie pracują jakieś plastikowe ramiona połączone drutami, tzn. poruszają się po parę mm tam i z powrotem. Nie wiem od czego one są.

Dodam że wydaje mi się że pojawiło mi się te odgłosy gdy wyciągnałem bezpiecznik aby komp się na nowo uczył, bo czyściłem egr-a i przepustnicę. Głowy nie dam ale usłyszałem to poraz pierwszy jak ponownie uruchomiłem auto po resecie.

Dodam że klima wcześniej normalnie mi chłodziła, teraz jest chłodniej więc trudno powiedzieć czy dobrze chłodzi bo przy ustawieniu 19 stopni i tak wieje ciepłe powietrze, dopiero jak dam 18 to leci chłodne.

Poza tym niedawno byłem u gościa który mi nabijał klimę i niby odgrzybiał więc czynnik powinien być.

Parę razy wysiadając z auta słyszałem z przodu jakieś dziwne sykanie tak jakby skądś powietrze uciekało. Może to ma jakiś związek z klimą i coś zn iej ucieka.

Powiedzcie mi co o wszystko może oznaczać. W jaki sposób mogę cokolwiek sam sprawdzić przy aucie i w którym miejscu, bo piszecie tu np. o jakimś problemie z przewodami klimy że są jakieś wadliwe.

Będe wdzięczny za wszelkie sugestie
  • 0

#2 pegal

pegal

    pegal

  • Forumowicz
  • 1802 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:1.8
  • Wersja:iS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 11
Dobra

Napisano 09:54, 21.10.2010

Może przy napełnianiu klimy został uszkodzony zaworek (ja tak miałem) i czynnik Ci ucieka? U mnie takie dziwne odgłosy i drgania powstały gdy miałem chyba trochę wilgoci w układzie (jeździłem 3 tygodnie bez węża między sprężarką a skraplaczem bo czekałem na część zamienną i miałem jakoś tam zaślepiony otwór ale widocznie coś tam wlazło...) Odkręć sobie zaślepki na zaworach w części niskiego i wysokiego ciśnienia i zobacz czy tamtędy kontrast się nie wydostaje.
  • 0

#3 jajcarzd1

jajcarzd1
  • Forumowicz
  • 142 postów
  • Skąd:Przemyśl
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Lifestyle
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 10:07, 21.10.2010

Może przy napełnianiu klimy został uszkodzony zaworek (ja tak miałem) i czynnik Ci ucieka? U mnie takie dziwne odgłosy i drgania powstały gdy miałem chyba trochę wilgoci w układzie (jeździłem 3 tygodnie bez węża między sprężarką a skraplaczem bo czekałem na część zamienną i miałem jakoś tam zaślepiony otwór ale widocznie coś tam wlazło...) Odkręć sobie zaślepki na zaworach w części niskiego i wysokiego ciśnienia i zobacz czy tamtędy kontrast się nie wydostaje.


Hmm żebym wiedział o jakich zaślepkach i w kórym miejscu mówisz to byłoby dobrze. Może masz schemat z ESM-a żeby pokazać. Druga sprawa mówisz o kontraście a to jest coś innego niż sam czynnik którym jest układ nabijany ?
  • 0

#4 kedzier

kedzier
  • Forumowicz
  • 31 postów
  • Skąd:B-stok
Reputacja: 0
Neutralna

Napisano 10:24, 21.10.2010

Syczenie w okolicy schowka świadczy o małej ilości czynnika chłodniczego. A co za tym idzie o nieszczelności klimatyzacji.
  • 0

#5 pegal

pegal

    pegal

  • Forumowicz
  • 1802 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:1.8
  • Wersja:iS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 11
Dobra

Napisano 10:58, 21.10.2010

Hmm żebym wiedział o jakich zaślepkach i w kórym miejscu mówisz to byłoby dobrze. Może masz schemat z ESM-a żeby pokazać. Druga sprawa mówisz o kontraście a to jest coś innego niż sam czynnik którym jest układ nabijany ?


Zaślepki na zaworkach mają niebieski kolor i nie można ich z niczym pomylić :-) Szukaj ich na przewodach klimy w komorze silnika. Jeden u góry drugi niżej po lewej stronie w okolicy chłodnicy. Do czynnika powinien być dodany kontrast, dzięki któremu w świelte lampy UV mozna lokalizowac nieszczelności. On ma taki intensywny seledynowy kolor, że u mnie na nieszczelnym zaworku od razu było widać, że przecieka - bez świecenia lampą ;-)
  • 0

#6 jajcarzd1

jajcarzd1
  • Forumowicz
  • 142 postów
  • Skąd:Przemyśl
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Lifestyle
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 11:30, 21.10.2010

Hmm żebym wiedział o jakich zaślepkach i w kórym miejscu mówisz to byłoby dobrze. Może masz schemat z ESM-a żeby pokazać. Druga sprawa mówisz o kontraście a to jest coś innego niż sam czynnik którym jest układ nabijany ?


Zaślepki na zaworkach mają niebieski kolor i nie można ich z niczym pomylić :-) Szukaj ich na przewodach klimy w komorze silnika. Jeden u góry drugi niżej po lewej stronie w okolicy chłodnicy. Do czynnika powinien być dodany kontrast, dzięki któremu w świelte lampy UV mozna lokalizowac nieszczelności. On ma taki intensywny seledynowy kolor, że u mnie na nieszczelnym zaworku od razu było widać, że przecieka - bez świecenia lampą ;-)



Hmm no jest jeden taki niebieski korek niedaleko korka od chłodnicy i drugi na dole przed chłodnicą. W sumie odkręciłem oba i na tym co jest u góry to na gwincie jest taki lekko zielonkawy. Czyli mam rozumieć tym zaworem ulatnia się gaz ?
  • 0

#7 pegal

pegal

    pegal

  • Forumowicz
  • 1802 postów
  • Skąd:Warszawa
  • Silnik:1.8
  • Wersja:iS
  • KM:136
  • Paliwo:PB
  • Rok:1999
  • Nadwozie:CG8
Reputacja: 11
Dobra

Napisano 12:29, 21.10.2010

Może to pozostałosć po nabijaniu. Weź szmatkę, jakiś delikatny detergent i wyczyść ten zielonkawy nalot a potem -możesz dać kropelkę na palec (np. Ludwika) i przejechać po zaworku - tak jak się sprawdza wentyle od roweru-i zobaczysz czy nie pojawi sie bąbelek a za jakiś czas znów zielony nalot i będziesz wiedział czy tędy leci. To taki "kowalski" sposób ale orientacyjnie zobaczysz jeśli wyciek jest na tym zaworze. Ale jeśli tak byś miał to już chyba układ by Ci się opróżnił w całości z czynnika. A gość u którego nabijałeś nie sprawdzał (po nabiciu) lampą czy nie ma upływności w układzie i na zaworkach serwisowych? To podstawa po nabiciu przecież.
  • 0

#8 jajcarzd1

jajcarzd1
  • Forumowicz
  • 142 postów
  • Skąd:Przemyśl
  • Silnik:2.0
  • Wersja:Lifestyle
  • KM:156
  • Paliwo:PB
  • Rok:2011
  • Nadwozie:sedan
Reputacja: 1
Neutralna

Napisano 12:34, 21.10.2010

Ale jeśli tak byś miał to już chyba układ by Ci się opróżnił w całości z czynnika. A gość u którego nabijałeś nie sprawdzał (po nabiciu) lampą czy nie ma upływności w układzie i na zaworkach serwisowych? To podstawa po nabiciu przecież.


Hmm no nie przypominam sobie żeby robił coś takiego. Nabijałem gdzieś w sierpniu i wtedy w sumie dobił ale chyba około połowy czynnika jeszcze w układzie było. Pewnie zrobię tak że pojadę ponownie do tego typa niech mi sprawdzi stan i czy coś ucieka.

[ Dodano: 2010-10-23, 13:47 ]
Panowie a powiedzcie mi zanim pojade do tego gościa na sprawdzenie. Czy można jeździć z brakującym czynnikiem ? Czy to że mi tam coś syczy pod schowkiem to nie będzie mieć negatywnego wpływu na coś ? Bo muszę pojechać w dłuższą trasę w najbliższym czasie i nie wiem czy jak np. włącze sobie grzanie ale A/C OFF to nie będzie problemu ?

Pozdro
  • 0




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

IPB Skin By Virteq