[Maxell]

akumulator o większej pojemności niż ten zalecany przez producenta po prostu będzie dłużej kręcił rozrusznikiem zanim się wyczerpie, np. w zimie przy -20 stopni 45 ah padnie po dajmy na to 1min chełtania, natomiast 60ah po 2 minutach, jeszcze jest coś takiego jak samorozładowanie akumulatora w niskich temperaturach i np. 45ah rozładuje się (tak że nie odpali auta) dajmy na to po tygodniu stania na mrozie -20stopni, a 60ah dajmy na to po 2 tygodniach, te dane są oczywiscie z sufitu bo trzeba by usiąść na spokojnie i to wszystko policzyć dokładnie, ale mniej więcej tak to działa, w okresie letnim nie odczujesz różnicy między akumulattorami 45ah a 60ah no chyba że chcesz zrobić z auta nagłośnienie na jakąś imprezkę pod chmurką to wtedy docenisz zalety posiadania większego akumulatora, natomiast w okresie zimowym można to bardziej odczuć.

Użytkownik Maxell edytował ten post 16:56, 04.12.2016

[Statom]

Dobra to ja zapytam wprost - a czemu miałby nie zapalać
Gdyby miało być inaczej to producent wyraźnie by to napisał w instrukcji do auta, tak jak jest z innymi zmiennymi czynnikami...
Tymczasem w instrukcji nie ma o tym słowa...
Mało tego, nie tak dawno Kolega Calzone mierzył prąd pobierany przez rozrusznik i podzielił się wynikiem w tym wątku - wnioski z tego są takie, że max prąd rozruchowy oferowany przez OEM akumulator jest zdecydowanie wystarczający.
Naprawdę chciałbym się dowiedzieć co skłoniło Cię do zadania tego pytania (bo zapewne jakiś powód musi istnieć)?

Pozdrawiam
Tomek

wysłane z fona

[PrzemekEPJ]

Kolega calzone może oszukiwać albo się nie zna, kto go tam wie (to arogancki i niepewny typ). Zmierzył pobór miernikiem analogowym na poziomie 120A. Na szczęście kolega Crayou również uskutecznił pomiar cęgowym miernikiem Fluke i wyszło mu ok. 140A. W manualu pisze, że sprawny nieobciążony rozrusznik ma pobierać ok. 85A.

Jeżeli fabryczny akumulator ma parametr CCA=330A to znaczy, że taki minimalny prąd jest w stanie dostarczyć w temperaturze -18 stopni Celsjusza przez 30 sekund. Owszem, nie wiemy o ile więcej prądu pobiera rozrusznik w takiej temperaturze (myśmy to mierzyli w temp pow. 0 st. C) ale:

Skoro w instrukcji obsługi ani w manualu technicznym ani gdziekolwiek indziej Honda nie wspomina o konieczności stosowania zimą innego akumulatora to znaczy, że fabryczny (jeśli jest sprawny) zawsze wystarczy do rozruchu. Zresztą przy tak niskich temperaturach pamiętać należy o stosowaniu odpowiedniego oleju o odpowiednim parametrze W – i o tym rzeczywiście Honda wspomina. Ale nie o "specjalnym" akumulatorze.

To moje pytanie dlaczego moja honda po tygodniu stania w garażu nie chciala zapalić kręcił dobrze ale nie dał rady odpalic?

[Statom]

Skoro rozrusznik 'kręcił dobrze' do znaczy, że akumulator sprawny...
Pompa paliwa działa?
Immo nie świeci na desce?
itd...

[Maxell]

To moje pytanie dlaczego moja honda po tygodniu stania w garażu nie chciala zapalić kręcił dobrze ale nie dał rady odpalic?

najpierw zdefiniujmy co to znaczy "kręcił dobrze", bo w/g mnie jak kręcił dobrze to musiałeś próbować odpalić auto przynajmniej 3 razy i za każdym razem kręciłeś rozrusznikiem ok 10 sekund? i dopiero po takich 3 próbach padł akumulator? czy jak to robiłeś?

[PrzemekEPJ]

Wszystko działa musiałem go wspomóc drugą baterią plus kable rozruchową

[Maxell]

skoro musiałeś go wspomóc drugą baterią to znaczy że nie "wszystko działa" , no ale jak nie chcesz drążyć tematu to Twoja spawa.

[Wlodar]

Aku się kończy to wszystko .
Mój stary niby mały OEM zapalał bez problemu 8 lat także masz odpowiedź czy da radę

[PrzemekEPJ]

Sprawa prosta za słaby

[Maxell]

ale za słaby w sensie że już stary (zużyty), czy że jeszcze dobry ale za małą ma pojemność (za mało ma Ah)?

[Westside7]

Nie jest za słaby tylko już "wykończony" prostownik i ładowanie, może pociągnie jeszcze. A jak aku masz w miare nowy to alternator do sprawdzenia, napięcie.

Ps. Nieładnie za pytania hejtować, mniej lub bardziej złożone ale chyba po to mamy forum.

[Statom]

Hej
Kolego - nikt nie hejtuje za pytania, ale te powinny być sformuowane i opisane w taki sposób, aby ta pomoc była możliwa... i to powtarzamy na każdym kroku...
Pytanie w stylu 'pomóżcie, moje auto nie działa', bez podania bliższych szczegółów zupełnie nie ma sensu.

Pozdrawiam
Tomek

wysłane z fona

[rafisz]

jeżeli jest sprawny aku i sprawny silnik zalany olejem zgodnym z wytycznymi producenta (w tym wypadku H), to nie ma bata żeby 2.4 nie zapalił na seryjnym aku, sam miałem badziewnego "bosza" (330A chyba miał) i póki był "przy życiu" odpalał nawet na mrozie 25 stC, później padł i wtedy przy 0 były problemy, teraz mam seryjny aku z aso (tak ten mały jak do civica, kupiony na promocji chyba dwa lata temu) i też póki co problemów nie ma

odpowiadając na pytanie - aku z prądem rozruchowym 330A na 100% odpali silnik 2.4

[iwan]

To i ja przylacze sie do ... dyskusji o akumulatorach.

Jako ze zbliza sie Boze Narodzenie i w wigilie o 24:00 nawet zwierzeta przemowia ludzkim glosem, a w  polskiej koledzie jest: "cuda cuda ogłaszją".

To przedstawie Wam cudowne urzadzenie do ako istne perpetum mobile.

http://allegro.pl/re...=p5&bi_c=155638

 

P.S.

Ja mam ako 65Ah przy 2,0 benzyna. Teraz montuje Webasto i zapas w Ah sie przyda. To tak dla niektorych forumowiczow po co wieksze ako.

Użytkownik iwan edytował ten post 09:08, 13.12.2016

[Crayou]

Gadżet w cenie nowego aku

Swypnięte Tapatalkiem