Temat jest zamknięty
Witam!
Podczas mocnego ruszania i zerwaniu przyczepności kół zwłaszcza na mokrym, mam bardzo nieprzyjemne i mocne "walenie" w aucie, tak jakby miało się zaraz coś urwać. Jest to identyczne zjawisko jak na poniższym filmiku:
https://streamable.com/ej2j2m
(film nie jest mój, samochód jest inny, ale jest to takie samo zjawisko jak u mnie).
Czy winna jest poduszka skrzyni biegów? Pacjent Accord VII 2.0.
Żeby nie tworzyć nowego wątku, ostatnio padła mi prawdopodobnie uszczelka zaworu vtec, zachlapało mi mocno olejem półosie i tył silnika, łącznie z kolektorem (na trasie 1400km wyciekło około pół litra). Dodatkowo zaczęło mi ubywać płynu od wspomagania, więc założyłem, że do wymiany jest maglownica. Zauważyłem, że pod maską poci mi się jeden przewód, jest to prawdopodobnie przewód od układu wspomagania:
https://ibb.co/qFBPNHK
tak to wygląda z allegro, więc chyba jest to ten przewód: https://ibb.co/q5DCjHy
Czy to możliwe, że winny jest tylko przewód a maglownica nie wymaga wymiany? Pytam, bo mam wrażenie, że płyn ucieka i tak na postoju, znika w ciągu dwóch tygodni między zakresem max a min. Mam generalnie teraz zawsze kilka małych plamek na chodniku i raczej trudno żeby było to z tego przewodu, choć może to też być olej, który zdążył się nazbierać po ostatniej trasie. Uprzedzając pytania, obecnie auta staram się nie ruszać, bo oczywiście rozgrzany olej grozi pożarem samochodu, na szczęście nie zgubiłem oleju na tyle żeby mieć go poniżej minimalnego poziomu na bagnecie.
Użytkownik Tomasz88 edytował ten post 19:57, 11.09.2023
.png)
